Aleksandar Vuković: Chcemy tworzyć jedność
08-08-2018 / 17:21
(akt. 12-12-2018 / 18:17)
Dudelange to jednak ekipa, która nieszczęśliwie odpadła z Videtonem i jestem daleki od lekceważenia. Przede wszystkim nie lekceważę osób, z którymi pracuję na co dzień. Abstrahując od przeciwnika, musimy trzymać się jakiejś logiki. Jeśli zawsze będziemy uważali, że polska piłka jest beznadziejna i do niczego się nie nadajemy, to nie róbmy przed każdym meczem nie wiadomo jakich promocji spotkania. Jeśli beznadziejna drużyna przegrywa, to dlaczego mówimy o kompromitacji? Albo jesteśmy zajebistymi kozakami, którzy się kompromitują, albo doceniajmy walkę słabych drużyn. Oglądałem wczorajszy mecz Crvenej ze Spartakiem. Był remis 1:1 i nikt nie robi teraz hałasu, że padł remis. Były brawa, bo ekipa z Belgradu zagrała z profesjonalnym rywalem i ma jeszcze drugą połowę. W Warszawie atmosfera była jednak taka, że odpadliśmy z inwalidami - powiedział.
- Legendę naszego klubu miesza się z błotem, ponieważ zagrał jedną słabą połowę. To, co robią inni dziennikarze jest po to, aby nasi kibice na nas gwizdali. Chcę powiedzieć kibicom, że jesteśmy w tym razem. Nie da się zmierzyć tego, kto przeżywa to bardziej. Niektórzy korzystają z każdej okazji, aby siać ferment w klubie. W ten sposób niektórzy dziękują za to, co klub mu dał. Od jutra wychodzimy z trudnej sytuacji. Zrobimy to. Taka sytuacja jest praktycznie co roku i wychodzimy z tego zawsze. Potrzebujemy w takich momentach więcej wsparcia, niż w jakimkolwiek innym momencie. Łatwo świętuje się po wygranych takich jak w Poznaniu.
- Poszukiwania trenera? Nie przejmuje się tym, a atmosfera… Irytują mnie inne rzeczy, które dostrzegam. Nie wiem, na ilu będę konferencjach, więc skorzystam z okazji wypowiedzenia się w kilku kwestiach, gdyż twittera już nie mam. Mogę teraz podziękować kibicom, że mimo nagonki po odpadnięciu, hejtu, mieliśmy głośny doping w spotkaniu z Lechią, za co drużyna jest wdzięczna. Wszyscy wiemy, że są ludzie, którzy będąc obecnie w ekstazie dzięki problemom Legii, będą się chcieli wykazać i wprowadzić nerwowość. Czy będę pierwszym, drugim czy szóstym trenerem, będę dbał o atmosferę i ręczył za to, że w szatni nie ma konfliktów. Zapewniam też, że Radović nie ustawia składu, a Kucharczyk krytykuje sam siebie. Wiem, że są kibice Jagiellonii, dziennikarze z Białegostoku, którzy widzą pewne rzeczy inaczej. Trzeba było mieszać ludzi z błotem, bo Carlitos zszedł w pierwszej połowie… Rozumiem, że niektórzy świętują drugie miejsce i chcą tworzyć mur, ale nas interesują tylko wygrane i mistrzostwo Polski - powiedział Vuković.
- W Legii jesteśmy razem, chcemy tworzyć jedność, a jeśli ktoś ubolewa nad sytuacją Legii, to jej fani i zawodnicy. Nie mogę pozwolić na to, by ktoś nie szanował kolegów w szatni, a jeśli coś takiego się stanie, to od razu będę ich odsuwał. Nie będzie decydował o atmosferze w Legii kibic i dziennikarz z Białegostoku, nie będzie robiła też tego legenda klubu, która większość dzięki niemu osiągnęła, a teraz ciągle chce dopiec. Nie każdy jest jednak tak tolerancyjny, jak pan Dariusz Szpakowski. Nie każdy zrozumie, że to przez pewne problemy z alkoholem. Kiedy ma się takie kłopoty, to są od tego odpowiednie ośrodki. Wiem, że niektórzy są podnieceni naszymi problemami, ale potrafiliśmy już wychodzić z takich sytuacji. Wiem, że nie zawsze łatwo okazać wsparcie, ale bardzo mocno go teraz potrzebujemy. Dziękuję za to, co już dostaliśmy od naszych kibiców, liczę, że pomogą nam także jutro. Wierzę też, że razem będziemy się cieszyć, kiedy zostawimy problemy za nami - dodał były piłkarz Legii.
- Dostałem ostatnio kilka pytań o to, czy Radović bije Carlitosa... Poziom insynuacji w poprzednich tygodniach jest dziwny, tworzą się niestworzone historie. Rozumiem, że niektórzy muszą wymyślać pewne rzeczy w swoim smutnym życiu. W klubie zawsze pojawiają się kwestie, na które ludzie patrzą inaczej, ale tak jest wszędzie. Chcemy iść w tę samą stroną, mamy mocną drużynę, zjednoczoną szatnię i liczymy na to, że będziemy grać tylko lepiej - stwierdził.
- Mateusz Hołownia był chory i wraca do treningów. Obsada lewej obrony nie jest kwestią dającą komfort, ale mamy gotowe rozwiązania. Jest m.in. Dominik Nagy, który nie grał na lewej obronie, ale zaraz może się okazać, że doskonale da tam sobie radę - powiedział szkoleniowiec.
- Mieliśmy początkowo problem z defensywą i wszystko stopniowo wraca do normy. Liczę, że nasi zawodnicy lada moment pokażą pełnię umiejętności i zażegna to specyficzną atmosferę, która panuje wokół nas. Widzę, że drużyna bardzo chce. Remis nikogo nie satysfakcjonuje, ale dostrzegamy pewne pozytywy. Mierzyliśmy się z gdańszczanami po trudnym spotkaniu, a przeciwnikiem był dobrze zorganizowany rywal - zakończył Vuković.
Chris Philipps: - Dudelange to silna drużyna, która ma w składzie poważnych piłkarzy. Musimy jednak pokazać się z jak najlepszej strony oraz zaprezentować jako lepsza drużyna. Chcemy wygrać i awansować dalej. Pierwszy raz zagram przeciwko kilku swoim kolegom. Na boisku nie będę o tym jednak pamiętał, liczyć się będzie tylko wygrana w czwartkowej konfrontacji z Dudelange.
Zaloguj się, by móc oceniać komentarze.
Punkty
1063
Możemy się spotkać po środku bo teraz to nawet tam nie jesteśmy :D
Mianowicie taki, że wieczny asystent pełniący aktualnie stanowisko trenera wali w krytyków próbując odwrócić uwagę od tego, że klub nie ma trenera i drugi rok z rzędu kompromituje się w Europie- tak to będzie odebrane, jeśli nie wygramy tych 2 dwumeczów.
Tylko na boisku i awansem do LE możemy zamknąć im gęby, a na pewno zabrać argumenty, bo wojny z "publicystami" się nie wygra i nie jest rolą trenera Legii walka z nimi.
Chyba, że jest to zaplanowane i ma przynieść skutek taki jak konferencje Czerczesowa, który odwracał uwagę od zespołu jednocześnie mobilizując go w szatni na wspólnym celu.
Także grać i awansować, żeby iść swoją drogą i nie dawać satysfakcji wrogom!
Pozdrawiam.
Może dlatego, że ciężko o tej porze roku o dobrego trenera?po co zatrudniać byle kogo jak już mamy kogoś takiego?
o tej porze roku to trenera szukają desperaci, a o tej porze roku wśród trenerów którzy szukają pracy są sami desperaci. "tonący brzytwy się chyta"
Może dlatego, że wszyscy mówią o stabilizacji,a nowy trener to kolejna zmiana?
Może dlatego, że Viković napewno będzie zaangażowany na 150% żeby udowodnić, że jest gotowy na samodzielną pracę.
No nie wiem, sam się dziwię dlaczego mam takie pomysły ale mam już dość nowego otwarcia, wole zrobić 2 kroki w tył i żeby już dziadowali jak dziadują, oczekując że jak kurz opadnie to przyjdą lepsze czasy.
Szkoda tylko rankingu UEFA ale z drugiej strony te eliminacje są teraz takie że jak się ma drużynę na poziomie to się awansuje, a jak się nie ma drużyny to i wyspy owcze będą ciężkie do pokonania.
no i właśnie wszystko wskazuje na to, że taka jest gra prezesa,
znów wygra więc opcja oszczędnościowa - Miodek będzie szczęśliwy, bo w kieszeni pozostaną miliony, a kibice będą zadowoleni...
- cześć Jens (wpisz dowolne imię)
- Cześć Defender Midfielder (DM)
- chcemy zaangażować na trenera Aco naszego asystenta - ale nie możemy go powołać o tak otwarcie. Chodzi o to by nazwiska, które pojawią się odmawiały nam. Możemy wykorzystać twoje ?
- nie ma sprawy
-pozdrawiam, cześć
- Tschüs!
czy tak przez skórę nie czujecie że Philipps Antolić Vesović Remy Mąka są o wiele lepszymi piłkarzami niż to co aktualnie prezentują - jeśli odpowiedź brzmi TAK
to znak, że brak im dobrego trenera, który odpowiednio ich wytrenuje ustawi na boisku i zmotywuje
to właśnie czuję - dodam że nie wiem czy za takiego można uznać Aco ?
Teraz nie wiem
jasne, że odpowiedź brzmi TAK
ciekawe, czy z dużej chmury znów spadnie mały deszczyk?!
Zabrzmiało złowrogo.
Czy to znaczy, że z FC Kładelage przegramy, żeby był powód do zwolnienia Vuko!?
jeśli faktycznie będzie to TRENER, a nie uczniak, w-fista, czy mistrz prezentacji w Power Point, to już będziemy wygrani,
ale prezesie czas biegnie nieubłaganie i czas wcale nie jest naszym sprzymierzeńcem!
Vuko ręczy za atmosferę.. Jeśli sytuacja np Jędzy nie ma najmniejszego wpływu na atmosferę to trochę tak nie halo jakoś. To raz..
Dwa.. Kibice... Stawianie w tym momencie na równi kibiców z "całą" Legią to trochę mało sympatyczne. Rozumiem hasła Mioduskiego etc ale sorry Vuko.. Kibic przywiązanie do klubu nosi często dłużej niż właściciel, prezes, dyrektorzy, piłkarze czy trenerzy. Często poświęca stosunkowo do swej sytuacji więcej niż niejeden z wymienionych. Jest na trybunie czy gramy z Odrą czy z Realem. W Szczecinie czy Moskwie. No ale w końcu nastaje taki moment,że ciąg zdarzeń sprowadza tego kibica do kolokwialnie ujmując - wkurwienia. Nie dlatego,że kibic jest emocjonalnie związany z Legią a dlatego,że po prostu nie pojmuje jak funkcjonuje jego ukochany klub mimo tego całego magicznego PRu. Karmi się go tym,co najlepsze tj wizjami, cyferkami etc a finalnie wszystko weryfikuje boisko. I oczywiście.. Można mówić,że LEGENDA Rado miał słabszą połówkę spotkania a nie np ostatni rok.
Mina pani rzecznik siedzącej obok, nie pozostawia wątpliwości, że Vuko się zagalopował.
Vuko jest jaki jest. Gorąca głowa i sercem ZAWSZE za Legią! I słusznie wysunął pstryczek w nos... Kiedyś Stanowski chciał być kimś... Dziś jest pudelkiem a jego ekspertem Kowal :) To wiele mówi o obiektywności i chęci zarobku na wyłącznie klikalności.
Przełóż to na drużynę bo z Lechią to był dramat. Wiesz co to jest taktyka ???
FC Kładelage z 3 najsilniejszej ligi europejskiej (od końca)
vs
Legia Warszawa w składzie specjalizującym się w zwalnianiu trenerów tymczasowych.
Kto wygra to starcie!?
Po drugie bez typowego rozgrywającego można grać. Trzeba trenera który ustawi zespół
odpowiednio
Bez rozgrywającego, na uparte jasne, tyle że my nie mamy graczy, którzy by tę lukę wypełniali np. odciążając środek poprzez skrzydła.
Ile jakości dał VOO, nawet pomijając jego predyspozycje a skupiając się na roli - przez niego przechodziło praktycznie wszystko i jako jedyny miał zajebiste prostopadłe, których u nas brak.
Wolę Szymańskiego niech gra bo ma potencjał i do formy wróci niż Rado który raczej lepszy nie będzie
Dzisiaj w składzie chciałbym młodego niż Rado który może na tle amatorów będzie błyszczał ale na dłuższą metę to nic z tego nie będzie
Wdowczyk nie sprawdził się w Pogoni?
Był w grupie mistrzowskiej i zdobył 3 pkt mniej niż rok później Czesio 711, który wg weszło osiągnął z Pogonią fenomenalny wynik :)
A w 2006 roku wiesz kto zdobył z Legią MP?
Pokaż mi biedny analfabeto literę "L" w nazwisku MIODUSKI.
Sorry, ale na punkcie przekręcania nazwisk mam "świra". Mogę kogoś lubić, bądź nie, ale jeśli ktoś NIE ZNA nazwiska prezesa i właściciela klubu, któremu - PODOBNO - kibicuje, to zawsze będzie dla mnie zwykłym półmózgiem.
W szkole u nas był Kowalski i wołaliśmy Kowal, Malinowski to Malina, ja byłem Szary, był Mały jako ksywa a nie ubliżenie, Jerry i nikt nie mówił o przekręcaniu nazwisk. Może nazywasz się Psikuta i dlatego masz tego bzika.
Właściciel Pan Prezes Dariusz Mioduski był nazywany Loczek, Szopen, Miodek to było pieszczotliwie, ale sam sprawił, że został Miodulcem. Kumasz?
Tyle,że to nie jest szkoła i należało by sie zapytać samego zainteresowanego na takie przekręcanie jego nazwiska. wiecznie słyszę tutaj o szacunku,a brak go niemal wszędzie.
Można tu zobaczyć jaką ma świetną technike na tle silnych reprezentacji
jak włochy czy hiszpania https://vimeo.com/221175108
28lat najlepszy wiek najlepszy sezon w karierze.Byłby ogromnym wzmocnieniem bezpłciowej obecnie ofensywy Legii.miodulski obudzi się zaraz z ręką w nocniku bo trenerzy też mu uciekli.
no i z tą jedną słabszą połową Rado to odleciał. Rado dobrej połowy to nie zagrał od czasów prehistorycznych i już nie zagra- biologia. Gdyby nie nazywał się Rado i nie był Vuko twoim kumplem nie złapałby się to 18 w rezerwach!
ps
ale co do kowala to zgoda
Plus straty (finansowe, wizerunkowe, punktow w rankingu) w przypadku odpadniecia z pucharow.
Trochę takich, byłych piłkarzy, jest i to nie od dzisiaj.
Piotrek Kamieniecki nie przekręcaj jego słów.
"Żeby ta Legia Vukovicia dostała jutro wpierdol od tych Luksemburczyków za to co pan trener wygaduje o kibicach z Białegostoku i szanowanym redaktorze @PiotrWolosik , żeby nikt nigdy nie zatrudnił tego pseudotrenerzyny jako szkoleniowca I drużyny #LEGDUD" To mówiłem ja – Jarząbek Wacław, trener drugiej klasy.
:D :D :D
Co by nie mówić o jego talentach, podejście do "dziennikarzy" w czasach "internetowointelektualnego szamba" ma. :)
Wtedy mozna jechac nie ogladajac sie ze kundelki ujadaja na lancuchach.
Kibicowanie Legii to 11 miesięcy wkur..... nia się i 1 miesiąc radości.
Chociaż audycje z Hadajem są bardziej stonowane (ciężko mi się go słucha, bo pytanie zadaje czasami 10 minut)
A znowu z koksem to takie pierd.... e o niczym z nutą marudzenia. Czasami coś ciekawego powiedzą np. skład przed meczem juz o 12.
1 Transfer jest dogrywany dość długo
2 Miedzy czasie Chelsea dogadywała i dogaduje transfer Kepy, więc bez żadnych protestów piłkarza był plan sprzedaży tego zawodnika.
3 Na treningu nie był w Belgii i czekał na oficjalne potwierdzenie transferu, by dziś już się stać zawodnikiem Realu i nic wymuszać nie musial
4 Chelsea od rana już wpłaciła 80mln euro Kepę
PS. Chociaz tak w sumie to słowo amatorzy tez pieknie pasuje do Parówersów Klaunfurovicia i Nowego Icia.
1: 1 i 1:2 prowadząc...
Ten Videoton wyeliminował Ludogorec a teraz zremisował w Molme 1:1.....
A Spartak Trnava mial w ostatnich minutach dwie setki w Belgradzie.
Mam karnet i "pierwszy" w zakupie. Akurat jutro praca utrudnia bycie na EstadioWP. Mógłbym się zamienić z kimś w pracy. Ale tego nie zrobiłem i nie zrobię.
Będzie trener i NORMALNOŚĆ, to przyjdę. I nie - nie ma to nic wspólnego z kibicem sukcesu.
Mam dość K A rządów Pana Mioduskiego. Tylko i aż tyle.
No i dobrze jakby Vuko się odniósł do sprawy Jędrzejczyka. Tu dużo gada a o Jędrzejczyku :bez komentarza. To tak trochę nie bardzo.
Kolejny po Staszku który nie kuca przed tymi pokrakami z mediów i forów.
trzeba im powiedzieć, pier.dolcie się.
Mamy problemy ale damy radę.
Za mało Vukovićów w polskiej piłce. Szmatławce za bardzo się rozpanoszyły.
Taktycznie nic nie potrafi ciekawego nakreślić. Będzie słabym, przeciętnym trenerem oby nie Legii.
P.S. Redakcjo LN chyba macie o czym porozmawiać i pomyśleć.
LEGIA MISTRZ!
Takie coś wyprodukował w odpowiedzi na konferencję:
"Kolego Vuković, kozak, Jozaku mój ty, wylatywaeś na boisko w Białymstoku, a później dostałeś w beret od Jozaka i z podkulonym ogonem siedziałeś na ławce. Gdyby Legia szukała trenera, dostałbyś szansę, a za chwilę znowu do nory!
Też tak pomyślałem, że poniekąd ten wywiad, to taki "kamyczko-bumerang" do ogródka redakcji tej strony.
Oczywiście również, do wiecznie szukających kwasów i na siłę konfliktów w zespole Legii.
Mam nadzieję, że jutro Legia zagra z równie dużym zaangażowaniem jak w rewanżu ze Spartakiem i będą przy tym skuteczniejsi.
Wtedy część mend na tej stronie, zwyczajnie uschnie na jakiś czas.
Ręczę za to, że atmosfera w drużynie jest dobra mimo tego, że odpadliśmy z Ligi Mistrzów UEFA. To, że nie wygrywamy oczywiście nie cieszy nas. W drużynie nie ma konfliktów a każdy nowy zawodnik jest akceptowany. Wszyscy się wspieramy. Wydaje mi się, że próba sprowadzenia tego do czegoś, co nie ma miejsca jest niesprawiedliwe. Nie uciekam od krytyki, a kłamstwa są słabe. Nigdy w żadnym klubie wszystko nie funkcjonuje idealnie. Nie pozwolimy, aby ktoś wymyślał niestworzone historie.
Przypomnę że jesteśmy aktualnym MP i zdobywcą PP, początek jak to często bywa trudny ale to dopiero początek sezonu i jak życie pokazuje ostatnio mimo wybojów lądujemy na 4 łapach:)
Przypomnę że jesteśmy aktualnym MP i zdobywcą PP, początek jak to często bywa trudny ale to dopiero początek sezonu i jak życie pokazuje ostatnio mimo wybojów lądujemy na 4 łapach:)
Z Legią jestem od 96 roku więc dla kogoś może to być niewiele, fakt to tylko 22 lata. Ale szczerze mówiąc liczba najemników bez ambicji sięgnęła zenitu. Skoro cieszą się z remisu z Lechią bo ta przeanalizowała grę Legii i odrobiła prace domową to nie żaden powód do radości, Kolejny przykład Wieteski który stwierdził że trzeba było utrzymać wynik 0-1 z Trnavą w Warszawie to naprawdę przykład podejścia do zawodu. To nie dziennikarze z Białegostoku krzyczeli Legia grać, k.wa mać, czy Walczyć trenować.., to głos kibiców którzy mają dosyć tej padaki.
I o to jest ta goownoburza jak piszesz.
Oczekiwania wzrosły, a Mioduski nie potrafi im sprostać.
Kupił klub za pieniądza z LM, a teraz przegrywamy z Trencinami.
Mi nie chodzi o pieniądze, pieniądze nie grają, o czym przekonało sie dużo wiecej drużyn w tym sezonie. Mi nawet nie chodzi o zwycięstwa w każdym meczu. Jedyne czego oczekuje to walka na boisku, Nie mam pretensji do piłkarzy za drugą połowe z Trnawą, walczyli, chcieli, nie wyszło trudno. Ale to nie prezes wbiega na boisku ani sztab szkoleniowy, wszystko jest w nogach piłkarzy a oni je poprostu nadmiar oszczędzają. Niech przegrają ok ale po ambitnej walce do 90 minuty. Narazie po każdym meczu jest piękne pierdzenie że przeanalizują mecz i wyciągną wnioski i tak w koło Macieju.
Vadis, sorry ale trochę pitolisz. Legia na jesieni od 3 sezonów gra bardzo słabo, ta gra sprzed dwóch lat niewiele się różniła od tej z tamtego sezonu czy obecnego. Po prostu mielismy więcej szczęścia w losowaniu.
Jak to się mówi: Szczęście sprzyja lepszym ;-)
Co z tego że pieniądze wpływają później? Możesz mieć wcześniejsze zobowiązania które regulujesz późniejszymi wpływami, to naprawdę nie żadne cuda nawet dla kierownika kiosku z gazetami.
i wielu jest takich, którzy tylko tu jątrzą i [email protected]#$ą bzdury,
z drugiej strony nie należy się obrażać na KONSTRUKTYWNĄ krytykę, a my kibice mamy powody, aby czuć niepokój i krytykować - to jest sposób na wyrażanie opinii i próba zwrócenia uwagi na błędy...
bo czy jest za co chwalić w bieżącym sezonie?
bo czy jest profesjonalnym zachowaniem zwalnianiem trenera, gdy nie ma się gotowego następcy?
czy poważnym jest odsuwanie od składu reprezentacyjnego bocznego obrońcy, gdy nie ma komu grać na jego pozycji?
Sytuacja z Jędzą to już totalna kompromitacja prezesa. W tej chwili nie mamy prawego obrońcy w Legii bo Mioduskiemu zachciało się bawić w Wojciechowskiego i robić klub kokosa.
Czasem jedza nie po czół się maga gwiazdą . Olewał treningi , notorycznie spóźniał się na nie .Zajmował się swoimi biznesem a nie tym co musi robić zawodnik na kontrakcie . Był człowiekiem z Legii , ale przez swoje zachowanie dużo stracił .Nikt bez powodu nie odsyła do rezerw.
Nic nie wiadomo a tu taka gówno burza w szklance wody .Kiedy on zagrał mecz na swoim wysokim poziomie zadajcie sobie sami pytanie ?
Sytuacja z jędrzejczykiem jest nawet nie kompromitacją ale wręcz sprawą karną tylko że spadającą na (ob)Leśnego.
Ten wiejski hochsztapler doi Legię miesięcznie na 300 tys zł, przez 1,5 roku nie zagrał ani jednego dobrego meczu a wręcz był dla nas zagrożeniem. Jego kontrakt, prowizje (dla kolegi koralika Piekarskiego 600 tys euro) kosztują Legię łącznie 18 mln zł !
Jeśli ktoś staje po stronie tego wieśniaczka-cwaniaczka (nawet na piłkarza to wyjątkowy przygłup) a nie okradanego klubu jest k...a ostanim ś....em.
Ale czego się spodziewać po trollach obLeśnego.
rzadko ją tu widzę,
dlatego o nią apeluję...
Oczy bolo jak sie paczy na "nie po czół". Zainstaluj se plugina do przeglondarki, który za Ciebie sprawdzi pisownie. Obciach w chooj i to w prawie każdym poście.
w końcu 800 tysięcy ojro nie u każdego ląduje w kieszeni - czy się stoi czy się leży...
szkoda kontuzji, bo było w jego wykonaniu i zaangażowanie i chęci i umiejętności,
pojawiły się także konkretne liczby...
oczywiście nie zmienia to faktu, że jego zmiennik (lub jak to woli konkurent) jest nieodzowny...
Pomoc wygląda nieźle, naprawdę. Brakuje łącznika pomocy z atakiem- trzeba dobrą "10" do rozrzucenia gry w przodzie, bez tego będziemy oglądać męczarnie. Aktualna sytuacja kadrowa najbardziej pasuje do gry 4-3-3 (dominacja środka i wrzutki na Kante) lub 4-4-1-1 z Carlitosem jako cofnięty napastnik i Kante na szpicy. Do 4-2-3-1 lub jak kto woli 4-5-1 brakuje nam bardzo ważnego ogniwa- "10".
ale mamy duzo wieksze problemy niz hlousek. glownie pomoc i troche obrona. gra kombinacyjna lezy.
w tych lepszych sezonah ostatnio mielismy duzo wariantow i potrafilismy klepnąć szybko piłką po ziemi. a teraz probujemy walic bomby w górę i na 100 wrzutek w meczu 99 niedokladnych. To kompletnie nie nasz styl gry.
Trzeba koniecznie poprawic gre na jeden kontakt i komunikacje z caritosem
Tylko albo nauczyciel słaby albo uczniowie głąby - i potrafią jako tako grac tylko w 4231
Panie trenerze, problem to już jest, po odpadnięciu z Luksemburgiem możemy być świadkiem innego zjawiska
Kończ Waść, wstydu oszczędź - nam wszystkim kibicom
Smuci że redakcja szuka usprawiedliwienia dla zarzadu...
Zgadzam sie w 100%
Dokładnie. Kiedyś o to pytałem, ale nie dostałem odpowiedzi. Chciałbym od głosicieli tezy o "trenerze Radoviciu" usłyszeć chociaż jedną próbę potwierdzenia swoich rewelacji.
Pozdrawiam.
Ludzka fantazja nie zna granic :D
To było dobre Vuko!
Poczytaj ich tweety.
Teraz jest jeszcze 3 pajac znany jako cezary z pazurem. Też nadaje na Legię. Dziś takiego tweeta wysmażył - "Dzięki Lechowi I Jadze człowiek czeka na czwartek I zaczyna wierzyć, że nawet Legia stawi czoła szalenie niebezpiecznym Luksemburczykom."