Aleksandar Vuković

Aleksandar Vuković: Majecki? Decyzja zapadnie w piątek po treningu

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

29.05.2020 10:50

(akt. 29.05.2020 14:06)

- Kibice w czerwcu będą mogli wrócić na trybuny? Mecz z kibicami jest zupełnie czymś innym. Nie mam wątpliwości, że to jest coś, co nadaje sens grze w piłkę. Dlatego futbol cieszy się taką popularnością, powodzeniem. Ludzie chcą oglądać mecze na żywo, na stadionach jest świetna atmosfera. Szczególnie jeżeli mówimy o takim klubie, jakim jest Legia. Nie możemy doczekać się powrotu kibiców na nasz obiekt i wyjścia na mecz przy pełnych trybunach. Wiemy, że nie będzie to miało miejsca w najbliższym czasie. Ale wierzymy, że krok po kroku do tego dojdziemy - mówił trener Legii, Aleksandar Vuković.

- Przedłużenie kontraktu z Michałem Karbownikem? To ważna sprawa z perspektywy całego klubu, nie tylko trenera. Dla mnie również jest to istotne, bo temat jest zamknięty. Michał dużo spokojniej może myśleć o tym, jak utrzymać formę, pomagać drużynie. Wszystkie pozostałe kwestie pozostawia na boku, dzieją się poza nim. W pewnym momencie nie było to oczywiste. To świetna wiadomość dla nas wszystkich, łącznie z Michałem. Karbownik jest wyróżniającym się zawodnikiem ekstraklasy ze względu na szybkość, łatwość w zdobywaniu przestrzeni, kontrolę piłki, robienie przewagi w ofensywie, solidną grę w defensywie. Największą jego wartością jest to, że wciąż jest na początku drogi i ma przed sobą dużo do poprawy. Może być jeszcze lepszym zawodnikiem. Przynajmniej w kilku następnych sezonach będzie prezentował się coraz lepiej. Później przyjdzie tylko utrzymywanie formy na najwyższym możliwym poziomie. Musi myśleć nad tym, jak być jeszcze solidniejszym. Uraz w meczu z Miedzią? Nos Michała w Legnicy został mocno stłuczony. Trochę się obawialiśmy, ale wygląda na to, że wszystko jest w porządku. Michał nie narzeka, wygląda dobrze, na urodzie nie stracił.

- Lech pokazał, że po długiej przerwie też jest gotowy do rozpoczęcia, wznowienia sezonu. Pokazał dużo jakości w meczu przeciwko Stali Mielec. Sporo dobrego można także powiedzieć o naszym spotkaniu. Zarówno nam jak i Lechowi przyjdzie się spotkać z trochę wyżej zawieszoną poprzeczką. Przy takim oporze ze strony przeciwnika chcemy zaprezentować się jak najlepiej. Postawą Kamila Jóźwiaka byłbym zaskoczony, gdyby byłaby ona słaba. To chłopak, który nie raz udowodnił swoją wartość.

- Chcemy grać intensywnie, rozgrywać mecze w dobrym rytmie. Na pewno zrobiliśmy to z Miedzią w Legnicy. Praktycznie było widać gołym okiem, że to spotkanie było przez nas wybiegane, wszyscy mocno pracowali. Teraz korzystamy z tych kilku dni i się regenerujemy. Chcemy, żeby szczególnie ci, którzy grali w dłuższym wymiarze czasowym, zdążyliśmy odpocząć na mecz z Lechem. Jestem spokojny, że tak będzie. Tym bardziej, że i tak będziemy zmuszeni zrobić kilka zmian, co może spowodować, że znów będziemy gotowi do gry takiej, jakiej chcemy.

- Sytuacja kadrowa? Nie możemy liczyć na Radka Cierzniaka. Z kolei Radek Majecki w piątek będzie trenował, po tych zajęciach będziemy wiedzieć, czy będzie przez nas brany pod uwagę w sobotę. Wojtek Muzyk jest gotowy, pokazał, że można na niego liczyć. Jeżeli chodzi o piłkarzy, nie bramkarzy – nie skorzystamy z kontuzjowanych Arvydasa Novikovasa i Macieja Rosołka. Poza tym za kartki lub kartkę pauzują Paweł Wszołek i Jose Kante. Przed nami jeszcze jeden trening, ale cała reszta powinna być brana pod uwagę.

Polecamy

Komentarze (39)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.