Andre Martins

Andre Martins: Kontrolowaliśmy mecz od początku do końca

Redaktor Piotr KamienieckiRedaktor Maciej Ziółkowski

Piotr Kamieniecki, Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

03.11.2019 21:29

(akt. 03.11.2019 21:39)

- Najtrudniejszy mecz w ostatnim czasie? Jeżeli patrzysz na wynik, możesz tak stwierdzić. Z perspektywy boiska mogę powiedzieć, iż kontrolowaliśmy mecz od początku do końca, nawet gdy obie ekipy miały w swoich szeregach po jedenastu zawodników. Byliśmy lepszym zespołem i wykreowaliśmy sporo sytuacji do strzelenia goli. Czasami jednak futbol tak wygląda. Zdobyliśmy jedną bramkę. Najważniejsze są dla nas trzy punkty - mówił po starciu z Arką pomocnik stołecznego klubu, Andre Martins.

- Gdy rywale zostali ukarani czerwonym kartonikiem, cofnęli się do obrony, zamykali przestrzenie i dążyli przede wszystkim do tego, że skończyć mecz na zero z „tyłu”. To było dla nas trudne, jednak mimo tego udało nam się stworzyć sporo okazji strzeleckich. Niestety, nie zdobyliśmy więcej bramek tak jak chcieliśmy. Zagraliśmy jednak dobry mecz.

- Czy faul Nando był celowy? Nie wiem. Byłem odwrócony do niego plecami. Nie widziałem czy zrobił to celowo, czy nie. W momencie gdy przeciwnik mnie sfaulował i poczułem ból, wiedziałem, iż sędzia pokaże czerwoną kartkę. Gdyby zawodnik spóźnił się z tym wejściem o dziesięć-piętnaście sekund mógłby mi złamać nogę. Arbiter skorzystał z wideoweryfikacji i myślę, iż podjął bardzo dobrą decyzję. 

Polecamy

Komentarze (23)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.