Porażka - Przegrana - Legia Gliwice 2019

Bezsilność

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

06.10.2019 17:30

(akt. 18.10.2019 13:05)

Legia Warszawa przegrała 0:2 w Gliwicach z Piastem. Bramki dla mistrzów Polski zdobyli Piotr Parzyszek i Jorge Felix. Poniżej relacja ze Śląska. Wkrótce zaprezentujemy wypowiedzi trenerów oraz zawodników, a także fotoreportaż.
PKO Ekstraklasa 2019/2020 - Kolejka 11
Piast GliwicePiast Gliwice
2 0

(0:0)

Legia WarszawaLegia Warszawa
06-10-2019 17:30 Gliwice
Jarosław Przybył Canal+
17'
38'
40'
57'
62'
68'
68'
70'
82'
Centrum meczowe
Piast GliwiceLegia Warszawa
  • 26. Frantisek Plach

  • 28. Bartosz Rymaniak

  • 24. Piotr Malarczyk

  • 88. Uros Korun

  • 2. Mikkel Kirkeskov

  • 11. Jorge Felix

  • 18. Patryk Sokołowski

  • 6. Tom Hateley

  • 19. Sebastian Milewski

    82'
  • 21. Gerard Badia

  • 9. Piotr Parzyszek

    62'

Rezerwy

  • 1. Jakub Szmatuła

  • 5. Marcin Pietrowski

  • 20. Martin Konczkowski

  • 22. Tomasz Mokwa

  • 23. Tomas Huk

  • 29. Remigiusz Borkała

  • 45. Tiago Alves

  • 71. Dominik Steczyk

    82'
  • 89. Patryk Tuszyński

    62'

Zapis relacji tekstowej

Mecze mistrza kraju z drugim zespołem poprzednich rozgrywek powinny budzić emocje, obfitować w wysoki poziom piłkarski. W przypadku rywalizacji Piasta z Legią, tak nie było. Spotkanie długimi fragmentami nie powalało na kolana, a tym bardziej nie zachwycało jakością ze strony zawodników. W pierwszej połowie sytuację kontrolowali stołeczni gracze, lecz niewiele z tego wynikało. Strzały Jose Kante, Andre Martinsa czy Arvydasa Novikovasa nie były w stanie zagrozić Frantiskowi Plachowi. Sporo zamieszania robił Artur Jędrzejczyk, który tym razem zagrał na prawej stronie obrony. Stołeczna defensywa ponownie w tym sezonie została przebudowana, a na Śląsku razem z kapitanem „Wojskowych” grali Luis Rocha, Mateusz Wieteska i Igor Lewczuk

Po akcji Jędrzejczyka, Legia miała dwie dobre sytuacje. Jedna, w 33. minucie., była wręcz wyborna. Kapitan stołecznej drużyny wyłożył piłkę na trzecim metrze Novikovasovi, a Litwin - mimo najlepszej okazji odkąd występuje w ekipie „Wojskowych” - nie trafił w bramkę. Piast starał się przy tym kontrować, szukać prób w uderzeniach z dystansu czy po dośrodkowaniach, ale Radosław Majecki nie miał wiele pracy. Legia kontrolowała spotkanie, ale nie miała z tego wymiernego efektu. W drugiej połowie odważniej zaczął zaś atakować Piast.

Próby gliwiczan stawały się z czasem coraz groźniejsze. Akcje napędzać potrafił Gerard Badia, coraz bliżej strzelenia gola był Piotr Parzyszek, aż w 57. minucie napastnik gospodarzy dopiął swego. Dośrodkowanie z lewej strony nie został zablokowane, atakujący uciekł pilnującemu go Wietesce i pokonał Majeckiego. Gliwiczanie wciąż skupiali się na defensywie i wyprowadzali pojedyncze ataki. Tego potrzebował jednak zespół Waldemara Fornalika, a dziesięć minut później był to już główny cel Piasta. Wszystko po kolejnej pomyłce defensorów Legii i bramce Jorge Felixa, który na raty zdołał umieścić piłkę w siatce. 

Legii brakowało klarownych okazji, gdy Piast prowadził. Nieco ruchu wprowadziło wejście na boisko Pawła Wszołka, dla którego był to debiut w Legii. Nie pomagały stałe fragmenty gry. Rozczarowywała postawa warszawiaków, którzy niczym tydzień wcześniej z Lechią, prowadzili grę, a z czasem wytracali inicjatywę i wszelki impet. W Gliwicach „Wojskowi” nie zdołali strzelić choćby gola, choć w końcówce bliski gola był Jarosław Niezgoda. Wicemistrz okazał się gorszy od mistrza. Legia przegrała 0:2 w Gliwicach i zanotowała drugą porażkę z rzędu. 

Polecamy

Komentarze (1634)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.