Hildeberto

Byli legioniści: Hildeberto powołany, kontuzja Fabiańskiego

Redaktor Jakub Waliszewski

Jakub Waliszewski

Źródło: Legia.Net

03.10.2019 02:34

(akt. 03.10.2019 02:44)

Ostatnie dni przyniosły między innymi powołanie Hildeberto Pereiry do reprezentacji. Z goli mogli zaś cieszyć się Carlitos, Kamil Grosicki i Stojan Vranjes. Mniej szczęścia miał Łukasz Fabiański, który schodził z boiska z kontuzją.

Powołanie dla Hildeberto

Hildeberto Pereira został powołany do reprezentacji. Były gracz Legii po raz pierwszy znalazł się w kadrze Republiki Zielonego Przylądka. Gracz urodzony w Portugalii zdecydował się na reprezentowanie kraju, w którym korzenie mają jego przodkowie. W tym sezonie skrzydłowy rozegrał siedem meczów w Vitorii Setubal. Na boisku przebywał przez 402 minuty - nie strzelił gola ani nie miał asysty.

Gol Carlitosa

Carlitos zdobył pierwszą bramkę w barwach nowego klubu, a jego Al-Wahda pokonała 3:2 Al-Jazira. Więcej o debiutanckim golu Hiszpana dla klubu ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich pisaliśmy w tym miejscu.

Kontuzja Fabiańskiego

Łukasz Fabiański od dawna jest bezdyskusyjnym numerem jeden w bramce West Ham United. W ostatnim meczu przeciwko Bournemouth golkiper również pojawił się na boisku. W 34. minucie, Polak doznał urazu. Podczas próby wybicia piłki z 5 metra, gracz chwycił się za prawe udo i nie był w stanie kontynuować dalej gry. Reprezentant Polski musiał zejść z boiska przy pomocy opieki medycznej. Mecz zakończył się remisem 2:2.  "Fabian" na pewno nie zagra w meczach eliminacyjnych biało-czerwonych z Łotwą oraz Macedonią Północną. W miejsce 34-latka powołany został bramkarz Legii Warszawa, Radosław Majecki.

Asysta Vadisa

Miniony tydzień był wyjątkowo udany dla piłkarzy KAA Gent. W środę "De Buffalo" wysoko wygrali z drużyną Eendracht Aalst (4:0) i awansowali do 1/8 finału Pucharu Belgii, a w sobotę w lidze pokonali Kortrijk 2:0. Wynik meczu otworzył w 58. minucie Michael Ngadeu-Ngadjui. Piłkę z rzutu rożnego dośrodkowywał Vadis Odjidja-Ofoe, a Kameruńczyk uciekł obrońcom i wpakował futbolówkę do bramki. Gospodarze dołożyli drugie trafienie w 86. minucie. Jonathan David wykorzystał zamieszanie w szeregach obronnych rywala i ustalił wynik na 2:0. W następnym meczu zespół z Gandawy zmierzy się z FK Ołeksandrią w drugim meczu fazy grupowej Ligi Europy.

Wysoka porażka i 23 minuty Kucharczyka

Urał Jekaterynburg podejmował na własnym boisku CSKA Moskwa. Podobnie jak w poprzednich spotkaniach, Michał Kucharczyk rozpoczął mecz na ławce rezerwowych. W 17. minucie stołeczna drużyna zdobyła pierwszą bramkę za sprawą Hardura Magnussona.  Do przerwy wynik nie uległ zmianie. Dwanaście minut po rozpoczęciu drugiej połowy CSKA przeprowadziło dobrą akcję, na jedenasty metr wbiegł Arnor Sigurdsson i pokonał Ołega Bakłowa. Wkrótce było już 3:0. Jaka Bijol uprzedził bramkarza Uralu i zmieścił piłkę w bramce po strzale głową. Chwilę po trzecim golu, na boisku pojawił się Kucharczyk, który zmienił Nikołaja Dimitrowa. W końcówce spotkania "Kuchy" był bliski zdobycia bramki. Polak próbował zaskoczyć bramkarza "główką", lecz kapitalną interwencją popisał się Igor Akinfiejew. "Szerszenie" przegrały z rywalem z Moskwy 0:3, a w następnym meczu zagrają z Zenitem St. Petersburg.

Porażka Dinama i żółta kartka Szymańskiego

Sebastian Szymański również nie będzie dobrze wspominał swojego ostatniego meczu. Jego Dinamo przegrało na wyjeździe z FK Rostów 0:3, po golach Popowa, Szomurodowa oraz Zajnutdinowa. Gracz powołany do reprezentacji Polski nie miał wielu okazji w ofensywie. Dominującą stroną byli rywale, którzy nie pozwolili na wiele stołecznej ekipie. Dinamo popełniało wiele prostych błędów, szczególnie przy wyprowadzeniu piłki, i nie było w stanie zagrozić przeciwnikowi. Szymański zakończył swój występ w 68. minucie jedynie z żółtą kartką na koncie. W najbliższej kolejce klub z Moskwy zagra z Orenburgiem.

Cały mecz Bereszyńskiego

Sampdoria Genua nie rozpoczęła dobrze sezonu w Serie A. Po sześciu kolejkach "Blucerchiati" mają na koncie zaledwie 3 punkty, najwięcej straconych goli spośród całej stawki i zajmują ostatnie miejsce w tabeli. W ostatnim spotkaniu przeciwko Interowi Mediolan, trener Eusebio Di Francesco postawił na system 3-5-2, a na pozycji prawego stopera postawił na Bartosza Bereszyńskiego. Pomimo zmian defensywa nie spisywała się najlepiej. Piłkarze "Nerazzurri" mieli dużo wolnej przestrzeni w ofensywie i na przerwę schodzili z dwubramkowym prowadzeniem. Potem zawodnicy z Genoi nieco poprawili swoją grę obronną, lecz nie wystarczyło to do zdobycia choćby punktu. Mecz zakończył się wynikiem 3:1 dla mediolańczyków. Bereszyński rozegrał całe spotkanie, w trakcie którego oddał dwa niecelne uderzenia z dystansu. 27-latek został powołany przez selekcjonera reprezentacji Polski Jerzego Brzęczka na najbliższe mecze eliminacji do Mistrzostw Europy 2020.

Wygrana Łokomotiwu w hicie kolejki

Jednym z najciekawszych spotkań ostatniej kolejki rosyjskiej Primier Liga było starcie Łokomotiwu z Zenitem St. Petersburg. W pierwszym składzie "Kolejarzy" znaleźli się dwaj reprezentanci Polski, Grzegorz Krychowiak oraz Maciej Rybus. W pierwszej połowie przewaga zespołu z Moskwy była wyraźna i pomimo bezbramkowej pierwszej części, gol był tylko kwestią czasu. Jedyną bramkę zdobył w 47. minucie Krychowiak. Polak zdecydował się na uderzenie z okolic 25 metra, a po chwili mógł cieszyć się z trafienia. Swój udział miał także Rybus, który odebrał piłkę rywalowi we własnym polu karnym i dał swoim kolegom szansę kreacji kontrataku. Po jedenastu kolejkach, Łokomotiw znajduje się na pozycji wicelidera rosyjskiej ekstraklasy.

We wtorek Łokomotiw w drugiej kolejce Ligi Mistrzów przegrał 0:2 z Atletico Madryt. Rybus oraz Krychowiak rozegrali pełne spotkanie, a bramki dla Hiszpanów zdobyli w pierwszym kwadransie drugiej połowy Joao Felix oraz Thomas Partey.

Dublet Vranjesa

Stojan Vranjes od początku sezonu prezentuje bardzo dobrą formę i jest liderem Boraca Banja Luka. W poprzednim meczu przeciwko Velezowi Mostar, Bośniak zdobył dwie bramki. W 17. minucie Vranjes wywalczył rzut karny, a chwilę później sam go wykorzystał. Rywale odpowiedzieli w samej końcówce pierwszej połowy. Brandao wykorzystał zamieszanie w polu karnym i wbił piłkę do pustej bramki. Borac wyszedł ponownie na prowadzenie w 57. minucie. Tym razem do siatki trafił Jovanović, który wykorzystał dośrodkowanie i głową pokonał bramkarza. Kropkę nad "i" postawił były zawodnik Legii. Vranjes minął jednego z obrońców rywala i strzelił w lewy, górny róg bramki, dzięki czemu ustalił wynik na 3:1. Dla 3-krotnego reprezentanta Bośni, było to siódme trafienie w obecnym sezonie. Po jedenastu meczach Borac zajmuje szóste miejsce w tabeli.

Debiut Hamalainena

Kasper Hamalainen doczekał się premierowego meczu z barwach FK Jablonec. Fin pojawił się na boisku w 85. minucie, w spotkaniu z Fastav Zlin i zmienił Martina Dolezala. Dla 33-letniego zawodnika były to debiutanckie minuty w pierwszym zespole, gdyż wcześniej rozegrał jedynie spotkanie w rezerwach. Następny mecz ligowy zielono-biali rozegrają 6 października, kiedy na własnym boisku podejmą Slavię Praga.

Pasquato w Serie C?

"La Gazzetta Dello Sport" informuje, ze Cristian Pasquato może zostać nowym zawodnikiem Reggio Audace FC. To klub z grupy B trzeciej ligi włoskiej. Drużyna zajmuje aktualnie drugie miejsce mając po siedemiu kolejkach piętnaście punktów na koncie. Liderem jest Padova z dorobkiem dziewiętnastu "oczek". Pomocnik pozostaje bez klubu od momentu rozstania z Legią. Od tego momentu gracz trenował przede wszystkim indywidualnie.

Kolejny gol Grosickiego

Kamil Grosicki strzelił czwartego w tym sezonie gola dla Hull City. Polak ponownie zaimponował uderzeniem z rzutu wolnego w spotkaniu z Cardiff. "Tygrysy" ostatecznie zremisowały 2:2. 

Polecamy

Komentarze (29)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.