Ricardo Sa Pinto

Byli legioniści. Ricardo Sa Pinto trenerem Vasco da Gama

Redaktor Jakub Waliszewski

Jakub Waliszewski

Źródło:

22.10.2020 09:00

(akt. 22.10.2020 09:11)

Ricardo Sa Pinto będzie kontynuował swoją karierę trenerską w Brazylii, Guilherme strzelił dwa gole, a Ondrej Duda zdobył swoją pierwszą bramkę dla FC Köln. Co słychać u byłych zawodników Legii?

Sa Pinto trenerem Vasco da Gama

Ricardo Sa Pinto został nowym trenerem brazylijskiego klubu Vasco da Gama. 48-letni Portugalczyk pozostawał bez zatrudnienia od grudnia ubiegłego roku. Poprzednio trenował Sporting Braga, jednak został zwolniony z powodu słabych wyników. - Naprawdę chcę pomóc Vasco, chcę pomóc fanom być szczęśliwymi. Czuję się jak w domu - powiedział Sá Pinto.

 

Dublet Guilherme

Guilherme zaliczył znakomity występ w meczu przeciwko Fenerbahce. Choć Göztepe przegrało 2:3, to Brazylijczyk był bez wątpienia najlepszym zawodnikiem swojej drużyny. W 34. minucie po raz pierwszy w tym spotkaniu wpisał się na listę strzelców. "Gui" pewnie wykorzystał rzut karny. W drugiej połowie zdobył drugą bramkę. Dobrą akcję lewą stroną boiska przeprowadził Halil Akbunar i zagrał piłkę w pole karne. Futbolówka minęła bramkarza, a następnie dopadł do niej Guilherme i bez najmniejszych problemów umieścił ją w siatce. Dla 29-latka były to pierwsze trafienia w tym sezonie.

Asysta w reprezentacji i gol w lidze

W środę, 14 października, reprezentacja Słowacji podejmowała na własnym stadionie Izrael. "Sokoły" zagrały bardzo dobrą pierwszą połowę. Wynik spotkania otworzył precyzjnym uderzeniem z rzutu wolnego Marek Hamsik. W końcówce pierwszej połowy udało się podwyższyć prowadzenie. Ondrej Duda podał z pierwszej piłki do wybiegającego z lewej strony Roberta Maka, który nie pomylił  się w sytuacji sam na sam. W drugiej połowie role się odwróciły. Izraelczycy strzelili trzy gole, a autorem wszystkich trafień był Eran Zahavi. Ostatecznie spotkanie zakończyło się porażką Słowaków 2:3.

 

Kilka dni później piłkarze wrócili do ligowych rywalizacji. W 4. kolejce Bundesligi FC Köln zremisowało z Eintrachtem Frankfurt 1:1. Jedyną bramkę dla "Kozłów" zdobył Duda. Piłkę dośrodkował Kingsley Ehizibue, a były zawodnik Legii wbiegł w pole karne i pokonał bramkarza po uderzeniu w lewy róg bramki. Zespół z Kolonii zajmuje aktualnie 16. miejsce w tabeli.

 

 

Debiutancki gol Carlitosa

Carlitos zdobył swoją pierwszą bramkę dla Panathinaikosu Ateny. Hiszpan trafił do siatki w meczi ligowym przeciwko OFI Kreta. Piłka odbiła się od nóg obrońcy, a następnie przejął ją Carlitos i zdecydował się na techniczne uderzenie z szesnastego metra. Żadnych szans na interwencję nie miał bramkarz "Węży" Boy Waterman, który nie podjął nawet próby obrony strzału. Mecz zakończył się remisem 2:2.

 

Dobra forma Kulenovicia

Sandro Kulenović zaliczył kolejny dobry występ dla HNK Rijeki. Jego zespół wygrał z NK Varazdin 2:1, a Chorwat strzelił zwycięskiego gola. Piłkę z lewej strony boiska dośrodkował Daniel Stefulj, a Kulenović wyprzedził obrońcę i zdobył bramkę po uderzeniu ze "szczupaka". Jak dotąd zagrał w 3 meczach, strzelił 2 gole i miał asystę.

 

Zamieszanie wokół transferu

Kamil Grosicki po raz kolejny w swojej karierze napotkał się z problemami z transferem w ostatnim dniu okienka. "Grosik" miał zostać wypożyczony z West Bromwich Albion do występującego w FL Championship Nottingham Forest. Choć wszystkie warunki zostały spełnione, to do finalizacji transakcji miało zabraknąć kilkudziesięciu sekund. Prawnicy piłkarza uważają jednak, że w najbliższych dniach reprezentant Polski zmieni klub.

Gol Medeirosa

W meczu 4. kolejki portugalskiej Primeira Liga Sporting Braga wygrał z Nacional 2:1. Autorem drugiego trafienia dla "Arcybiskupów" był Iuri Medeiros. W końcówce pierwszej połowy indywidualną akcję przeprowadził Wenderson Galeno, wrzucił piłę na przedpole, a wszystko zakończył efektowna przewrotką Medeiros. Portugalczyk zagrał w 4 meczach strzelił gola i miał asystę.

 

Asysta Walukiewicza

W minionej kolejce włoskiej Serie A Cagliari pokonało Torino 3:2.  Sebastian Walukiewcz zagrał pełne 90 minut i zakończył spotkanie z asystą. W polu karnym "Byków" doszło do zamieszania. Piłkę instynktownie odbił bramkarz, Walukiewicz momentalnie zagrał ją w stronę bramki, gdzie czekał już na nią João Pedro. Brazylijczyk dostawił tylko nogę i umieścił futbolówkę w siatce. Były zawodnik Legii jest aktualnie podstawowym zawodnikiem zespołu z Sardynii. 20-latek tworzy parę stoperów z doświadczonym Diego Godinem.

 

Polecamy

Komentarze (48)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.