Damian Dąbrowski: Legia zagrażała nam tylko po stałych fragmentach

Redaktor Marcin Szymczyk

Marcin Szymczyk

Źródło: Canal+

18.02.2019 10:00

(akt. 18.02.2019 10:42)

- Tyle lat nie udało się wygrać Cracovii z Legią przy Łazienkowskiej, ostatni raz miało to miejsce 68 lat temu. By przerwać taką serię mecz musiał być wyjątkowy, mieć niecodzienny bieg zdarzeń i tak też się stało - mówił po meczu piłkarz Cracovii, Damian Dąbrowski.

- Wygraliśmy w Warszawie, była to już szósta wygrana z rzędu. Tworzyliśmy monolit, taktycznie jesteśmy dość dobrze poukładani i to jest najważniejsze. A wygrać dodatkowo przy takiej oprawie meczu jaką przygotowali kibice to super sprawa.

- Murawy w Polsce jeszcze nie są w takim stanie, by w pełni kontrolować mecz. Ta trawa przy Łazienkowskiej nie była w najlepszym stanie, ale utrudniała też Legii ofensywne rozgrywanie, nie tylko nam. Legia zagrażała nam tylko po stałych fragmentach gry, poza tym mieliśmy pełną kontrolę.

Artur Jędrzejczyk - Nie powinniśmy grać i przegrywać u siebie w taki sposób. Przespaliśmy pierwszą połowę meczu. Chcieliśmy to odrobić w drugiej połowie spotkania, mieliśmy jakieś sytuacje, ale ich nie wykorzystaliśmy. Próbowaliśmy gonić wynik, stwarzać sobie okazje mimo gry w osłabieniu. Ale powinniśmy je kreować od początku meczu… Szkoda, musimy poprawić grę. Mamy teraz mecz z Lechem i najlepszą z możliwych okazji do rehabilitacji. Musimy pokazać wszystkim, że jednak potrafimy. Zagraliśmy słabszy mecz i to było widać.

 

Polecamy

Komentarze (10)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.