Dariusz Mioduski powątpiewa w transfer Dusana Kuciaka

Redaktor Marcin Szymczyk

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy, przegladsportowy.pl

22.07.2020 11:15

(akt. 22.07.2020 13:05)

Informowaliśmy o zainteresowaniu Legii Warszawa bramkarzem Lechii Gdańsk, Dusanem Kuciakiem. Szanse na transfer są na dziś jednak niewielkie. - Byłbym zdziwiony, gdyby słowacki bramkarz Lechii dołączył do nas przed kolejnymi rozgrywkami - zakomunikował w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" prezes i właściciel Legii, Dariusz Mioduski.

Kuciak jest jednym z poważnych kandydatów do gry w Legii, ale szanse na transfer są niewielkie. Sportowo każdy chciałby Słowaka przy Łazienkowskiej, ale golkipera obowiązuje jeszcze dwuletnia umowa z Lechią i możliwości jej rozwiązania są nikłe. A to by oznaczało, że za Dusana trzeba zapłacić pieniądze, do kasy Lechii musiałoby trafić około 200-300 tys. euro. A na transfer gotówkowy warszawian na razie nie stać.

– Naszym celem na nowy sezon jest gra w europejskich pucharach, więc zdaję sobie sprawę, że drużyna potrzebuje wzmocnień. Chcemy napastnika, bramkarza i bocznego obrońcę. Nie potrafię jednoznacznie powiedzieć, czy Michał Karbownik zostanie, ale wydaje mi się, że optymalne dla niego byłoby rozegranie w naszym klubie jeszcze jednego sezonu. Zobaczymy - dodał Mioduski.

Polecamy

Komentarze (144)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.