News: Dean Klafurić: Wirus nas osłabił

Dean Klafurić: Wirus nas osłabił

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

24.07.2018 23:59

(akt. 02.12.2018 11:23)

- Nie jest człowiekiem, który chce szukać alibi. Nasi gracze wyglądali w meczu ze Spartakiem tak, jak wyglądali. Mieliśmy problem z wirusem, który sprawił, że wielu zawodników i członków sztabu musiało mierzyć się z gorączką, wymiotami i problemami zdrowotnymi. Mieliśmy wielki problem przez to. Taki był powód, przez który nie mogliśmy zdążyć do rywali. Straciliśmy wiele piłek, ale jestem dumny, że bez energii, moi gracze chcieli być jak najlepsi. Nie jestem też w stanie zrozumieć, jak zawodnik rywali nie dostał czerwonej kartki po faulu na Krzysztofie Mączyńskim. Niestety, już wcześniej mieliśmy problem z kontuzjami. Wierzymy, że będziemy w stanie walczyć o awans w trakcie meczu rewanżowego. Kilkanaście lat temu Liverpool przegrywał z Milanem 0:3 po pierwszej połowie. Chcemy pokazać, że można to powtórzyć. Szanuję wynik i grę Spartaka, ale jesteśmy gotowi, by walczyć o to, by pokonać Słowaków - powiedział po meczu z mistrzem Słowacji Dean Klafurić, trener Legii Warszawa.

- Carlitos, Kante, Szymanski, Malarz, Antolić - ci zawodnicy cierpieli na przypadłości zdrowotne związane z wirusem. Podobnie było z członkami sztabu. Trudno powiedzieć, co było powodem, lecz zaczęło nas to dotykać jeszcze dzień przed spotkaniem ze Spartakiem - dodał Klafurić. 


- Stać nas na znacznie więcej, za nami dopiero pierwsza połowa. Jesteśmy w stanie odrobić wynik w trakcie spotkania w Trnawie. Legia to dużo lepszy zespól, ale musimy sobie poradzić z wirusem. Nie strzeliliśmy gola w Warszawie, choć tego próbowaliśmy. Zabrakło nam sił przez wirusa, który dopadł drużynę. Byliśmy spóźnieni o jedno tempo. W meczach z Zagłębiem i Arką mieliśmy problem ze skutecznością. W konfrontacji ze Spartakiem mieliśmy inny problem. Piłkarze jednak bardzo chcieli, bo wszyscy pragną gry w Lidze Mistrzów - stwierdził Chorwat. 


- Każdego dnia chcę zostawić 100 procent swoich umiejętności przy Łazienkowskiej. Przygotowuję się tak, jakbym miał pracować w Legii sto lat. Znamy jednak charakterystykę pracy trenera i nie zawsze wszystko w kontekście jego dalszej pracy zależy od niego. Szanuję każdego szkoleniowca, tak samo jest z Adamem Nawałką, którego poznałem jako selekcjonera kadry. Wiele rozmawialiśmy, mogę o nim powiedzieć mnóstwo dobrych rzeczy. Specyfikę zawodu trenera jednak już komentowałem - nie wszystko zawsze zależy od szkoleniowca - zakończył Klafurić. 

Polecamy

Komentarze (132)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.