Domyślne zdjęcie Legia.Net

Doping legionistów w Chorzowie

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

13.09.2010 16:55

(akt. 15.12.2018 14:39)

Kibice Legii w liczbie około tysiąca zjawili się w Chorzowie dobrą godzinę przed meczem. Jednak ilość fanów z Warszawy i Sosnowca przerosła organizatorów, którzy wpuszczali na stadion mniej więcej dwie osoby na minutę. W efekcie takiego działania w chwili rozpoczęcia spotkania ponad połowa kibiców naszego zespołu była jeszcze poza obiektem. W związku z takim faktem doping nie był prowadzony do momentu, aż wszyscy nie stanęli na sektorze przeznaczonym dla gości. A to miało fakt dopiero w drugiej połowie meczu.

Zdjęcia z meczu w Chorzowie - Kibice

Kibice Ruchu nie wykorzystali ciszy w sektorze fanów Legii w pierwszej odsłonie, były pojedyncze okrzyki, nie obyło się bez wulgaryzmów w kierunki legionistów. Przez pierwsze 45 minut jednak na trybunach było cicho i spokojnie. Sytuacja zmieniła się dopiero po przerwie. Około 60 minuty doping rozpoczął się ze strony fanów Legii. Było naprawdę głośno i kolorowo. Śpiewanie szło już dużo lepiej niż ostatnio, pojawiło się też wiele legijnych płócien. Obudzili się również fani "Niebiskich", była sektorówka, wielka flaga "Wojownicy śląskich ulic", a także mniejsze flagi z literą "R". 

Po ostatnim gwizdku piłkarze Legii podziękowali za doping, zaś podczas tradycyjnego przybijania piątek doszło do ostrej rozmowy między częścią fanów a Maciejem Iwańskim, Jakubem Wawrzyniakiem i Miroslavem Radoviciem. Rozżaleni kibice wyrazili w prostych, żołnierskich słowach co sądzą o takiej jak podczas meczu z Ruchem postawie na boisku.

Polecamy

Komentarze (6)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.