Domyślne zdjęcie Legia.Net

Fakt: Dong odejdzie z Legii

Marcin Szymczyk

Źródło: Fakt

14.05.2010 10:23

(akt. 16.12.2018 03:38)

Chiński napastnik Legii Warszawa Dong Fangzhuo miał być jednym z magnesów dla kibiców stołecznego klubu. Liczono, że były piłkarz Manchesteru United ściągnie na nowy stadion tysiące kibiców i oczaruje ich swoimi bramkami. Wiele wskazuje na to, że Dong nie zdoła jednak doczekać otwarcia trzydziestotysięcznego obiektu przy Łazienkowskiej. Jak ustalił Fakt, działacze Legii poważnie zastanawiają się, czy nie pozbyć się Chińczyka już w letnim oknie transferowym.

- Nie pamiętam, żeby z takim zainteresowaniem spotkał się którykolwiek ze sprowadzanych przez nas zawodników. Mamy nadzieję, że Dong pozwoli nam wypromować Legię w Chinach - mówił jeszcze w połowie marca prezes Legii Leszek Miklas. Mijały kolejne tygodnie, ale Dong ciągle nie łapał się do prowadzonej przez Jana Urbana drużyny. Zawodnikowi nie pomogła nawet zmiana na stanowisku szkoleniowca. Kiedy na ławce trenerskiej Urbana zastąpił Stefan Białas , Dong dostał szansę gry tylko w Pucharze Polski.

Ostatnio Dong przypomniał o sobie kibicom tylko w Młodej Ekstraklasie. Zawodnik, który kilka lat temu grał w piłkarskiej Lidze Mistrzów, teraz walczył z juniorami Korony Kielce i Wisły Kraków. W obu meczach spisywał się jednak beznadziejnie i w gabinetach prezesów Legii ponoć coraz głośniej mówi się o rozwiązaniu z nim umowy. Według ustaleń Faktu w półtorarocznym kontrakcie zawodnika z warszawskim klubem znajduje się klauzula umożliwiająca rozwiązanie umowy już po sześciu miesiącach. Dong poleci jeszcze z Legią na tournee do USA, ale po powrocie do kraju będzie mógł pakować manatki. Chyba, że w rozgrywanym turnieju w Chicago nagle błyśnie formą i zacznie zdobywać bramki.

Autor: Michał Wodziński

Polecamy

Komentarze (34)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.