Domyślne zdjęcie Legia.Net

Grał tylko Łukasz Fabiański

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

02.01.2011 14:29

(akt. 15.12.2018 02:37)

<p>Wraz z nowym rokiem wracamy do informowania o tym jak radzą sobie poza krajem legioniści, którzy z różnych przyczyn opuścili Polskę. W pierwszy weekend w 2011 roku rozgrywki toczą się jedynie w angielskiej Premiership. Piłkarze Arsenalu Londyn z <strong>Łukaszem Fabiańskim</strong> w bramce pokonali na wyjeździe Birmingham City 3:0. "Fabian" nie miał zbyt wiele pracy, ale w nielicznych sytuacjach spisał się bez zarzutu - w pierwszej połowie popisał się efektowną interwencją po rzucie wolnym.</p><p> </p>

Drugi obecnie w hierarchii wśród bramkarzy "Kanonierów" Wojciech Szczęsny całe spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych, ale i tak dziś zrobiło się o nim głośno w piłkarskiej Anglii. Wszystko za sprawą tego co napisał na swoim blogu po obejrzeniu meczu głównego rywala do tytułu mistrzowskiego Manchesteru United. - To niesamowite. Gospodarzom należał się rzut karny. Niewiarygodne że zawsze przytrafiają się takie sytuacje drużynie Manchesteru. Gospodarze zasłużyli na zwycięstwo. To była szokująca decyzja arbitra która wpłynęła na końcowy wynik - ocenił młody Szczęsny.

Drużyna Jana Muchy czyli Everton przegrała 0:2 w spotkaniu wyjazdowym ze Stoke. Między słupkami stał Tim Howard, zaś Słowak cały czas cierpliwie czeka na swoją szansę. Amerykanin mimo kilku błędów w listopadzie i grudniu wciąż cieszy się zaufaniem trenera.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.