Hokej: SMS Sosnowiec - Legia 1:4 (1:2, 0:1 0:1)

Hokeiści Legii Warszawa pojechali do Sosnowca z ambitnym planem pokonania rywala i awansowania do play-offów. Pomimo trudności ze znalezieniem miejsca do treningów, można powiedzieć, że już częściowo udało im się zrealizować swoje cele. Przed godz. 21 na Stadionie Zimowym w Sosnowcu rozpoczął się mecz z miejscowym SMS-em, który zakończył się zwycięstwem 4:1 ekipy  z Łazienkowskiej.

Legioniści już od pierwszych minut gry kontrolowali przebieg spotkania i starali się objąć prowadzenie. Mocnych uderzeń nie żałował Damian Kran. Dużo wiatru robili Ilya Vecher i Grzegorz Rostkowski. Pozytywnie wyróżniali się także młodzi - Jakub Serwiński, Filip Pesta oraz Oskar Lehmann. W 10. minucie gry bramkę zdobył Serwiński, któremu asystował Pesta. Trzy minuty później, zgrabnego gola strzelił Karol Szaniawski, któremu podał Serwiński. Pod koniec pierwszej tercji Krzysztofa Zborowskiego zaskoczył Kamil Falkenhagen, któremu asystowali Jakub Gimiński i Filip Stopiński. Pierwsza część meczu zakończyła się wygraną Legii 2:1.

Kolejne etapy gry także należały do drużyny z Torwaru. W drugiej tercji skutecznością popisał się Mateusz Solon, któremu podawali Karol Wąsiński i Mateusz Wardecki. W trzeciej natomiast trafienie dołożył Rafał Solon. Asysty zanotowali Patryk i Karol Wąsińscy. Porównując liczbę kar, zdecydowanie częściej upominani byli zawodnicy Legii. Dwukrotnie na ławkę wysyłani byli Szaniawski i Lehmann. Za niesportowe zachowanie i dyskusję z arbitrem, do porządku został przywołany Rostkowski.

Pomimo niskiej temperatury na lodowisku i późnej godziny rozgrywania meczu, na trybunach pojawili się kibice Zagłębia Sosnowiec, którzy głośno dopingowali gości z Warszawy i wykonali kilka legijnych przyśpiewek. Nie zabrakło także najwierniejszych fanów ze stolicy. Przed nami ostateczny pojedynek, w którym Legia musi zdobyć przynajmniej jeden punkt, aby zapewnić sobie miejsce między najlepszymi zespołami zaplecza Ekstraligi.

SMS Sosnowiec - Legia Warszawa 1:4 (1:2, 0:1, 0:1)

0:1 Jakub Serwiński - Filip Pesta (10:54)

0:2 Karol Szaniawski - Jakub Serwiński (13:44)

1:2 Kamil Falkenhagen - Jakub Gimiński, Filip Stopiński (19:54)

1:3 Mateusz Solon - Karol Wąsiński, Mateusz Wardecki (32:58)

1:4 Rafał Solon - Patryk Wąsiński, Karol Wąsiński (54:25)

SMS: Zabolotny, Białek, Falkenhagen, Gimiński, Krzemień, Stopiński, Matusik, Kostek, Puch, Mazur, Szlaga, Błotnicki, Świerczewski, Orłowski, Maczuga, Sołtys, Pawlikowski

Legia: Zborowski, Janiszek, Solon, Wardecki, Wąsiński P, Wąsiński K, Solon M, Kran, Pawłowski T, Kosobucki, Popielarz, Vecher, Połącarz, Lehmann, Szaniawski K, Serwiński, Pesta, Rostkowski G, Zdunek, Wołkowicz, Grzesik, Porębski