News: Igor Lewczuk: Czuliśmy, że gramy źle

Igor Lewczuk: Czuliśmy, że gramy źle

Igor Kośliński

Źródło: Legia.Net

30.04.2015 10:06

(akt. 08.12.2018 00:35)

- Na samym początku straciliśmy bramkę, a Pogoń miała jedną, dwie okazje do strzelenia gola w pierwszej połowie, następnie umiejętnie się broniła. Nasza gra nie wyglądała tak jak powinna. W drugiej połowie było zupełnie inaczej, zagraliśmy kompletnie w inny sposób jeśli chodzi o styl i jakość. Strzeliliśmy dwie bramki, ale w moim odczuciu mogło być ich nawet więcej. Cieszy, że druga połowa była zupełnie inna, lepsza w naszym wykonaniu. W przerwie nakreśliliśmy plan jak drugie czterdzieści pięć minut zacząć. Z trybun mogło wyglądać to tak, jakby nam się nie chciało grać, ale tak nie było, po prostu źle graliśmy. Sami czuliśmy, że nasza gra nie może tak wyglądać. Po zmianie stron byliśmy wyraźnie lepsi od zespołu gości - powiedział po meczu z Pogonią Szczecin obrońca warszawskiej Legii Igor Lewczuk.

- Strzelona bramka to miła sprawa, wartość dodatnia do meczu, szczególnie, że był to gol na 2:1, ale podchodzę do tego spokojnie. Dlaczego nie było ich kilku więcej naszego autorstwa? Trudno stwierdzić. Możliwe, że oddawane przez nas strzały były nie do końca poprawne, a być może to Radosław Janukiewicz świetnie się spisywał w tych sytuacjach.

- Rundę zasadniczą skończyliśmy na pierwszym miejscu. Faktycznie, porażek mogłoby być mniej, ale też nie ma co się za to biczować. Z drugiej strony punkt przewagi nad Lechem po podziale punktów to bardzo mało, trzeba się od początku sprężyć, bo jeden lub dwa słabsze mecze i sytuacja może się skomplikować.  Od jutra napięcie w związku z Pucharem Polski powinno rosnąć. Dziś jeszcze tego nie czuję, ale z każdym kolejnym dniem będzie to zapewne bardziej odczuwalne - stwierdził Lewczuk.

- Sytuacja z ręką Murawskiego? Nie pamiętam dokładnie tej sytuacji. Byłem blisko, ale nie widziałem dobrze jak to wyglądało - zakończył defensor Legii.

Polecamy

Komentarze (11)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.