News: Igor Lewczuk: Nasz atut - strzelanie w końcówce

Igor Lewczuk: Nasz atut - strzelanie w końcówce

Paweł Korzeniowski

Źródło: Legia.Net

23.05.2015 21:39

(akt. 07.12.2018 23:43)

- Podobnie jak w meczu z Jagiellonią mieliśmy świadomość, że gramy po prostu dobre spotkanie. Wiedzieliśmy, że będzie trudno, ale też wiedzieliśmy, że damy radę. Naszym atutem jest strzelanie bramek w końcówce meczu. Wypada się również cieszyć, że bohaterem meczów z naszym udziałem jest albo poprzeczka albo bramkarz rywali - nie nasz bramkarz. To świadczy o dobrej postawie w defensywie. Jeśli do tego dołożymy dobrą skuteczność, to będzie bardzo dobrze - powiedział Igor Lewczuk.

- Race w tym meczu nie były dla nas żadnym problemem, szczególnie, że nie ograniczały widoczności boiska.


- Mamy długą ławkę rezerwowych, ale brak Michała czy Orlando w kolejnym pojedynku z Wisłą Kraków to dla nas bardzo duże osłabienie. Zapewne każdy odczuje brak tych dwóch ważnych graczy


- Czy były obawy o sędziowanie? Nie, nie ma co się bawić i zastanawiać nad sędziowaniem. Kontrowersyjna sytuacja z poprzedniego meczu była według mnie jasna. Piłka nie uderzyła w głowę, nie w klatkę, tylko w rękę, która zwiększała powierzchnię ciała gracza. Nagonka na sędziego Gila jest zupełnie nieuzasadniona. Poza tym, mówiąc o sędziach to każdy może popełnić błąd. Taka jest piłka, teoria o tym, że sędziowie pomagają Legii jest nieprawdziwa.

Polecamy

Komentarze (15)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.