News: 37. urodziny trenera Jacka Magiery

Jacek Magiera: Takie chwile pamięta się do końca życia

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

25.05.2013 19:29

(akt. 05.01.2019 10:16)

- To piękny dzień dla nas wszystkich, w końcu Legia po siedmiu latach zdobyła tytuł mistrzowski i sięgnęła po potrójną koronę – mistrzostwo, puchar Polski i jeszcze mistrzostwo zdobyte przez Młodą Legię. To sukces nas wszystkich – począwszy od pani z pralni, ludzi pracujących w magazynie, specjalistów od przygotowania murawy po piłkarzy, trenerów, prezesów, właścicieli i kibiców. Okoliczności zdobycia tego mistrzostwa są niepowtarzalne – każdy z nas po wczorajszym meczu zajął się swoimi sprawami – ktoś oglądał mecz z żoną przed telewizorem, ktoś poszedł na spacer. Ja byłem w Ząbkach na meczu Dolcanu, każdy się czymś zajął. I nagle rozdzwoniły się telefony z gratulacjami, przyszło mnóstwo smsów. Inaczej się to przeżywa kiedy mistrzostwo zdobywa się na boisku, ale tak czy inaczej jest powód do ogromnej radości - skomentował dla Legia.Net trener Jacek Magiera.

- Wierzyłem w ten tytuł od początku, od pierwszego meczu wygranego 4:0 z Koroną. Ta wiara była w nas wszystkich, każdy miał postawiony przed sobą jeden cel i do niego dążył. Udało się go zrealizować w stu procentach. Sezon jednak nie jest zakończony, jak przystało na nowych mistrzów Polski i drużynę najlepszą w kraju wypadałoby wygrać ostatnie dwa spotkania, sięgnąć w nich po komplet punktów. Tak po prostu trzeba zrobić. Tym bardziej, że ostatni mecz gramy u siebie ze Śląskiem, będzie komplet publiczności na trybunach i okazja do wspólnej zabawy. Nie ma nic piękniejszego dla piłkarza, dla trenera. To chwile które pamięta się potem do końca życia.


- Oczywiście myślimy już o tym co będzie potem, o walce w europejskich pucharach, w kwalifikacjach Ligi Mistrzów. Od dawna rozmawiamy na ten temat, jeździmy obserwować kolejnych zawodników, mówimy o szansach dla młodych piłkarzy, rozmawiamy o tych, którzy mogliby nas wzmocnić, którzy mogliby zastąpić tych, którzy kończą kariery jak Michał Żewłakow czy wcześniej Tomek Kiełbowicz. Ale dziś nie jest czas na rozmowy na ten temat – cieszmy się wspólnie z sukcesu jaki osiągnęliśmy - dodał "Magik".

Polecamy

Komentarze (9)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.