News: Jan Urban: Górnik wygrał zasłużenie

Jan Urban: Wymagania nieadekwatne do potencjału

Emil Kopański

Źródło: Legia.Net

28.11.2013 21:51

(akt. 04.01.2019 12:34)

- Dziś łatwo wytłumaczyć porażkę. Byliśmy słabsi, nie mieliśmy pomysłu na stworzenie sytuacji bramkowych, choć od biedy dwie by się znalazły. Ktoś może zarzucić drużynie, że mogliśmy podejść bardziej ambitnie, włożyć więcej walki, ale trzeba też mieć argumenty fizyczne. Tymczasem byliśmy wolniejsi, zmęczeni i to mnie martwi najbardziej. Być może oddychamy już rękawami, a przed nami jeszcze kilka spotkań - powiedział na konferencji prasowej trener Legii Warszawa, Jan Urban.

- Tomek mógł zachować się inaczej przy bramce. Jego pozycja  wynika z faktu, że Inaki wcześniej nie grał i nie chcieliśmy ryzykować jego występu od pierwszej minuty - wytłumaczył pozycję Tomasza Jodłowca szkoleniowiec warszawskiego zespołu.

 

- Co do Henrika, rozmawialiśmy z nim po meczu z Pogonią, lecz dopiero na drugi dzień, gdyż nie rozwiązujemy takich spraw na gorąco. Czeka nas jednak kolejna rozmowa. Henrik bardzo chce i to widać, ale zbyt często myli się w swoich decyzjach. Pragnie udowodnić, ile potrafi, ale gra zbyt egoistycznie. Czasem wstrząs w postaci odstawienia od składu jest lepszy niż rozmowy. Dusan popełnił błąd, podbiegając do Heńka. Takie sytuacje nie mogą mieć miejsca na boisku, trzeba je rozwiązywać w szatni - dodał trener. 

 

- Chcieliśmy znaleźć miejsce zarówno dla Helio, jak i Radovicia, stąd takie ustawienie. Rado prezentuje się lepiej w środku niż na boku, ale nie było to dla niego wielkie zaskoczenie, że dziś zagra na prawej stronie. To Helio nie wywiązał się z zadań i nie spełnił oczekiwań. Być może jednak powtórzymy takie rozwiązanie, gdy nie będzie wystarczającej liczby zawodników - zapowiedział Urban. 

 

- Nic się nie będzie strasznego działo w szatni, nie wyolbrzymiajmy. Dziś zmagaliśmy się z niemocą, jednak musieliśmy uznać wyższość rywala. Mamy tego świadomość - wyznał szkoleniowiec.

 

- Na podsumowania przyjdzie czas w grudniu, po zakończeniu roku kalendarzowego. Wtedy będziemy analizować naszą grę, przede wszystkim w Lidze Europy. Musimy się zastanowić, co zmienić. Być może wymagania są nieadekwatne do potencjału zespołu - przyznał Urban.

 

- Nie wiem, czy Lazio wygra grupę, bo Trabzonspor również dziś wygrał swój mecz. Na pewno jest to druzyna o największym potencjale. Gra Biglii i Hernanesa to był zupełnie inny poziom. Ten zespół stać na bardzo dużo - zakończył.

Polecamy

Komentarze (322)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.