Klub Berga chce rozmawiać, De Biasi zgłasza akces do pracy w Polsce

Henning Berg jest w gronie trenerów przymierzanych do pracy w Legii. Norweg pracował już przy Łazienkowskiej w latach 2014-2015. Wtedy były piłkarz Manchesteru United poprowadził "Wojskowych" w 97 meczach, z których legioniści 59 wygrali, 17 zremisowali, a 21 przegrali. Aktualnie 49-latek pracuje w Stabaek, klubie z ekstraklasy swojego kraju.

- Na razie Henning nic nam nie mówił, że chce odejść, ale jeśli pojawi się konkretna oferta, siądziemy do rozmów i poszukamy najlepszego rozwiązania. Nie dziwi mnie, że takie plotki się pojawiają, bo wykonał w Legii dobrą pracę - powiedział w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Inge Andre Olsen, dyrektor sportowy Stabaek.

- Berg wykonuje u nas dobrą robotę. Jesteśmy z niego bardzo zadowoleni. Przejął zespół na dnie i utrzymał go w lidze. To był główny cel. Zimą zrobiliśmy postęp. Co prawda nowy sezon zaczęliśmy nie najlepiej, ale mieliśmy trudny kalendarz. Dobrze wprowadza ich do drużyny, lubi z nimi pracować. Mamy w zespole trzech piłkarzy, którzy przyjadą do Polski na mistrzostwa świata do lat 20. Henning przywiązuje wagę do detali, daje jej wskazówki, buduje dobre relacje z piłkarzami - dodał Olsen.

Nie brakuje również szkoleniowców, którzy szukają pracy. Tak jest z 62-letnim Giovannim De Biasi, który w przeszłości był przymierzany do roli selekcjonera biało-czerwonych. Doświadczony szkoleniowiec prowadził ostatnio Desportivo Alaves, ale w dziewięciu meczach miał średnią punktową wynoszącą 1. Wcześniej był również selekcjonerem Albanii. W przeszłości Włoch był trenerem m.in. Udinese, Torino, Levante czy Brescii. - Jeśli polski kluby złoży mi propozycję, to chętnie usiądę do rozmów. Oczywiście, mam jeden warunek, nie interesuje mnie gra w środku tabeli. Natomiast jeśli dany klub ma fajny projekt, chce się rozwijać, walczyć o mistrzostwo Polski, to jak najbardziej tak - stwierdził De Biasi na łamach "Super Expressu".

Włoch został zapytany o Legią i Lecha. - Zatem moja odpowiedź jest jasna. Na pewno oferty z tych kierunków bym rozpatrzył. Mam wiedzę na temat ligi, bo... mam dobre źródło w Krakowie (śmiech). To mój znajomy, Polak, kibic AC Milan. Bardzo mi pomaga jeśli chodzi o wiedzę o polskiej piłce - dodał 62-letni szkoleniowiec.