Koszykówka: Krok w kierunku awansu

W sobotnim meczu finałów I ligi koszykówki Legia Warszawa wygrała po raz pierwszy w swojej historii wyjazdowy mecz z zespołem z Krosna. Drużyna trenera Michała Barana, która w rundzie zasadniczej przegrała tylko jeden mecz w swojej hali, już w pierwszym starciu finału straciło atut własnego parkietu. Legioniści staną przed ogromną szansą awansu do Tauron Basket Ligi przed własną publicznością.

Koszykarze trenera Piotra Bakuna przegrali pierwszą kwartę 22:18. Nic nie wskazywało, że Legia ogra w Krośnie faworyta. W mecz doskonale weszli Dawid Bręk oraz Jakub Dłuski, ponadto zawodnicy z Krosna zdominowali zbiórkę w ataku i obronie. Jedynym zmartwieniem gospodarzy w tej części meczu był trzeci faul złapany przez Dłuskiego. W drugiej kwarcie za sprawą bardzo dobrze dysponowanego Michała Aleksandrowicza i dobrej zmiany Adama Linowskiego legioniści odrobili stratę. Na przerwę oba zespoły zeszły z wynikiem 39:39.

Drugą połowę lepiej zaczęło Miasto Szkła i szybko objęło 4 punktowe prowadzenie. Legioniści przegonili gospodarzy dopiero w połowie trzeciej kwarty, kiedy Adam Parzych trafił za trzy. Tę część meczu stołeczny zespół wygrał 22 do 18. Mimo coraz lepszej gry Legii, w początkowych minutach czwartej kwarty Krośnianie rzucili się do odrabiania strat i wyszli na kilkupunktowe prowadzenie. Gospodarze pogubili się dopiero sześć minut przed końcem, kiedy Legia najpierw ich dopadła, a chwilę później wyraźnie przegoniła. Ten fragment gry warszawiacy wygrali 12:0. Zaczęło się od trójki najlepszego strzelca spotkania Grzegorza Kukiełki (21 pkt. 5/6 za 3), potem sześć punktów z rzędu zdobył Michał Aleksandrowicz (18 pkt.) i za trzy trafił Łukasz Wilczek (11 pkt. 11 zb. 5 as.). Dwie minuty przed końcem legioniści bezpiecznie prowadzili 78:68. Dwucyfrową przewagę udało się utrzymać do końca rewelacyjnej czwartej kwarty wygranej przez Legię 23:13.

Na szczególne pochwały zasługują: Kukiełka - był nie do zatrzymania zza łuku, a także zdobywca ważnych punktów Aleksandrowicz i autor double-double Łukasz Wilczek. Legioniści zdominowali wszystkie najmocniejsze atuty drużyny trenera Barana wygrali walkę na deskach 39 do 33, a także byli skuteczniejsi wrzutach za 1, za 2 i za 3 punkty. Do awansu Legia potrzebuje jeszcze dwóch zwycięstw z Miastem Szkła. Spotkanie nr 2 w Krośnie rozpocznie się w niedzielę o godzinie 18. Mecz nr 3 (i ewentualnie nr 4) rozegrany zostanie 14 maja (i 15 maja) w Warszawie. Jeśli potrzebne będzie spotkanie nr 5, to rozegrane zostanie w Krośnie - 18 maja.


Miasto Szkła Krosno - Legia Warszawa 70:84 (22-18 17-21 18-22 13-23)

Stan rywalizacji 1:0 dla Legii

Statystyki:

Legia Warszawa: Grzegorz Kukiełka 21 pkt. (5/6 za 3, 83,3%) 3 zb. 2 bl., Michał Aleksandrowicz 18 pkt. 4 zb., Łukasz Wilczek 11 pkt. 11 zb. 5 as. 2 prz., Adam Linowski 11 pkt. 8 zb. 2 as., Adam Parzych 9 pkt. 3 zb. 2 as., Marcel Wilczek 5 pkt. 3 zb., Tomasz Andrzejewski 4 pkt. 3 zb. 1 as., Andrzej Paszkiewicz 3 pkt., Cezary Trybański 2 pkt. 3 zb. 2 bl., Mateusz Bierwagen 0 pkt. 1 zb., Grzegorz Malewski 0 pkt., Bartłomiej Ornoch -

Miasto Szkła Krosno: Dariusz Oczkowicz 12 pkt. 1 zb. 1 as., Jakub Dłuski 11 pkt. 6 zb., Dawid Bręk 9 pkt. 2 zb. 5 as., Dariusz Wyka 8 pkt. 7 zb. 3 bl., Wojciech Pisarczyk 8 pkt. 4 zb. 1 as., Filip Małgorzaciak 8 pkt. 1 zb. 1 as., Patryk Pełka 7 pkt. 9 zb. 1 as., Szymon Rduch 7 pkt. 2 zb. 3 as., Michał Baran 0 pkt. 1 zb. 2 as., Szymon Jaworski -, Hubert Rak-.