Michal Sokolowski

Koszykówka: Wygrana na początek sezonu

Redaktor Marcin SzymczykRedaktor Michał Grzegorczyk

Marcin Szymczyk, Michał Grzegorczyk

Źródło: Legia.Net

30.08.2020 16:52

(akt. 30.08.2020 23:14)

Koszykarze Legii udanie rozpoczęli nowy sezon w Energa Basket Lidze i w pierwszym meczu w hali na Bemowie wygrali z HydroTruckiem Radom 79:57. Zieloni Kanonierzy dobrze weszli w mecz, szybko uzyskali dziesięciopunktową przewagę i nie oddali prowadzenia już do końca spotkania. Wkrótce szersza relacja z meczu.

W wyjściowym składzie Legii na mecz z HydroTruckiem na parkiet wyszli: Justin Bibbins, Jakub Karolak, Jamel Morris, Grzegorz Kulka, Dariusz Wyka. Wynik spotkania rzutem spod kosza otworzył Mikołaj Kurpisz. Pierwsze punkty dla Legii w sezonie 2020/21 zdobył Jamel Morris po ładnym wjeździe pod kosz. W pierwszych minutach większość akcji „Wojskowych” była grana na Kubę Karolaka, który po dwóch necelnych rzutach zdobył kolejne 5 „oczek” dla Legii. Po trójce Morrisa gospodarze prowadzili 13:2 i o czas poprosił trener Robert Witka. Po 3 minutach gry „Zieloni Kanonierzy” prowadzili 10:2, a po 5 punktów zdobyli Karolak i Morris. Legioniści pokazali kilka ciekawych akcji i od początku spotkania grali bardzo agresywnie i na dużej intensywności w obronie. W końcówce kwarty gospodarze przy wysokiej przewadze utracili skuteczność z pierwszych minut, co zaczął wykorzystywać Filip Zegzuła. To właśnie rozgrywający Radomian, równo z syreną końcową, ekwilibrystycznym rzutem za trzy punkty ustalił wynik tej kwarty na 25:18.

Drugą kwartę legioniści rozpoczęli lekko rozprężeni i po trójce Dayona Griffina było tylko 25:21. Oba zespoły grały już na dużo gorszej skuteczności niż w pierwszych 10 minutach oraz popełniały więcej strat. Po 4,5 minutach gry w tej kwarcie obie ekipy zdobyły w sumie tylko 5 punktów. W międzyczasie urazu stawu skokowego nabawił się utalentowany Grzegorz Kamiński. Niemoc strzelecką obu stron, rzutem z półdystansu przełamał Bibbins by po chwili trafić jeszcze za 3 punkty i w połowie drugiej odsłony podopieczni trenera Wojciecha Kamińskiego prowadzili 32:21.

Na drugą połowę goście wyszli z nową energią i przy nieskutecznej grze „Wojskowych” pomału odrabiali straty. Jednak legioniści cały czas grali równo i cierpliwie, co w konsekwencji nie pozwalało zbytnio zbliżyć się Radomianom, a po celnej trójce Karolaka prowadzenie Legii urosło do 15 „oczek”. Na parkiet wrócił Kamiński i szybko zaznaczył swoją obecność trafiając trójkę z rogu boiska. Na minutę przed końcem trzeciej kwarty „Wojskowi” wyszli na dwudziestopunktowe prowadzenie.

W ostatnich 10 minutach legioniści nie stracili koncentracji i po pierwszych trzech minutach gry i wysokim prowadzeniu było wiadomo, że Legia już tego meczu nie przegra. Końcówka meczu to większe minuty gry dla rezerwowych obu stron. Ostatecznie Legia wygrała na otwarcie sezonu z Hydrotruckiem Radom 79:57.

Podopieczni trenera Kamińskiego udanie zainaugurowali rozgrywki ekstraklasy, należy jednak pamiętać, że HydroTruck jest drużyną najczęściej wymienianą w kontekście spadku z ligi. Najlepszym graczem Legii w tym meczu był Justin Bibbins autor 19 „oczek” z czego aż 17 w pierwszej połowie. Odpowiednio 16 i 12 punktów dorzucili Morris i Karolak, ponadto warto zwrócić uwagę na dobry występ Grzegorza Kamińskiego, który zdobył 11 punktów trafiając 3 z 5 rzutów za trzy. W następnej kolejce legioniści przed własną publicznością zmierzą się z MKS-em Dąbrową Górniczą w sobotę o 19:30.

Legia Warszaw – HydroTruck Radom 79:57 (25:18,16 :10, 21:14, 17:15)

Legia: Justin Bibbins 19 pkt.5 as., Jamel Morris 16 pkt. 2 zb. 3 as., Jakub Karolak 12 pkt. 8 zb. 1 as., Grzegorz Kamiński 11 pkt. 3 zb. 1 as., Dariusz Wyka 5 pkt. 9 zb. 2 as., Michał Sokołowski 5 pkt. 4 zb. 1 as. 3 str., Mariusz Konopatzki 3 pkt. 5 zb. 3 as., Grzegorz Kulka 2 pkt. 5 zb. 1 as., Adam Linowski 2 pkt. 2 zb., Jakub Sadowski 2 pkt. 2 zb., Benjamin Didier-Urbaniak 2 pkt., Przemysław Kuźkow 0 pkt.,

HydroTruck: Filip Zegzuła 12 pkt. 4 zb. 3 as., Dayon Griffin 10 pkt. 4 zb. 2 as., Nickolas Neal 9 pkt. 3 as., Danilo Ostojić 8 pkt. 12 zb. 2 as. 3 prz., Aleksander Lewandowski 7 pkt. 2 zb. 2 as., Marcin Piechowicz 3 pkt. 7 zb. 1 as. 7 str., Mikołaj Kurpisz 4 pkt. 4 zb., Daniel Wall 3 pkt. 4 zb. 1 as. 4 str., Brett Prahl 1 pkt. 1 as., Patryk Stankowski 0 pkt., Jakub Zalewski-

Polecamy

Komentarze (18)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.