Koszykówka: Z Polpharmą o ważne punkty

Redaktor Marcin Szymczyk

Marcin Szymczyk

Źródło: legiakosz.com

22.11.2019 21:15

(akt. 22.11.2019 21:24)

Koszykarze Legii wracają do walki o ligowe punkty i w sobotnim spotkaniu z Polpharmą, pomimo kilku kontuzji w drużynie, będą faworytem. Wiadomo jednak, że gracze ze Starogardu Gdańskiego tanio skóry nie sprzedadzą, pomimo bilansu 0-8, zespół zrobi wszystko, by w tym sezonie zapewnić sobie utrzymanie w lidze.

Już pod koniec października w Starogardzie Gdańskim dokonano zmiany sztabu szkoleniowego - duet Marcin Kloziński - Marcin Lichtański, został zastąpiony przez Marka Łukomskiego i Rafała Franka. Rozwiązano także kontrakty z dwoma zagranicznymi graczami - Darnellem Edge'm oraz Carlem Engströmem. W ich miejsce sprowadzono litewskiego rzucającego znanego m.in. z występów w Kingu Szczecin, który miał już na swoim koncie także występy w Polpharmie - Martynasa Paliukenasa. Drugim nabytkiem kociewskiej ekipy jest Amerykanin Jonathan Williams. W czterech dotychczas rozegranych meczach, trzykrotnie zdobywał ponad 20 punktów, notując przy tym dobrą skuteczność z gry, na poziomie 44,3 procent. W kadrze Polpharmy, ważnymi postaciami pod względem zdobyczy punktowych są również Kamau Stokes (śr. 17,4 pkt. na mecz), Brett Prahl (11,0 pkt. oraz 6,3 zbiórki) oraz Daniel Gołębiowski (10.0 pkt.). W Polpharmie występuje także Michał Kołodziej, doskonale znany kibicom Legii. Wydawało się, że Michał będzie mógł liczyć na znacznie więcej minut niż grywał w Warszawie, ale do tej pory skrzydłowy otrzymywał nie więcej niż 15 minut w meczu.

Sytuacja kadrowa stołecznej drużyny poprawiła się nieznacznie - do gry gotowy jest już Przemysław Kuźkow, który opuścił jedynie mecz z Arką Gdynia i ponownie będzie do dyspozycji naszego sztabu szkoleniowego. Wątpliwe jednak, aby do gry wrócił którykolwiek z pozostałych kontuzjowanych - Sebastian Kowalczyk, Szymon Kiwilsza, Romaric Belemene czy Keanu Pinder. Po dołączeniu do Legii środkowego, Milana Milovanovicia, zwiększyła się znacznie wartość zespołu w strefie podkoszowej. Już w pierwszym meczu Serb radził sobie dobrze, w pierwszych minutach notując udane wejścia pod kosz przeciwnika. Z każdym kolejnym dniem i treningiem, Milovanović będzie lepiej wykorzystywany. Jak przekonywał trener Tane Spasev, jego koledzy z drużyny muszą się jeszcze nauczyć dogrywać mu w odpowiedni sposób piłki.

Sobotnie spotkanie Legii z Polpharmą rozpocznie się o godzinie 15:00 w hali Koło przy ulicy Obozowej 60.  Bilety można nabyć na stronie legiakosz.abilet.pl. Podczas spotkania będzie można zakupić  klubowe pamiątki, a w przerwie meczu odbędzie się konkurs rzutów z połowy boiska, czyli "Koszykarska Kumulacja LOTTO" - tym razem do wygrania będą dwa tysiące złotych. Transmisja spotkania na platformie Emocje.tv

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.