Legia chce transferu Rusyna, Dynamo chce go tylko wypożyczyć
11-02-2021 / 11:50
(akt. 12-02-2021 / 18:19)
Problem w tym, że władze Legii interesuje transfer, zaś Dynamo jest skłonne jedynie go wypożyczyć do końca trwającego sezonu. Rozmowy trwają, ale póki co utknęły na tym właśnie etapie. Jeśli działacze Dynama nie zmienią swojego stanowiska, to do transferu prawdopodobnie nie dojdzie. Nie ma sensu wypożyczania młodego atakującego na okres trzech miesięcy - tyle pozostało do końca rozgrywek.
Rusin w tym sezonie zagrał tylko 19 minut w barwach Dynama Kijów - w spotkaniu z Szachtarem Donieck przegranym 0:3. Dla reprezentacji Ukrainy do lat 19 strzelił jednego gola w dwóch występach. Zawodnik mierzy 177 centymetrów, jest prawonożny.
Legia Warszawa wypożyczy z Dynama Kijów z opcją pierwokupu innego zawodnika - Artema Szabanowa.
QUIZ Quiz. Rekordowe transfery z Legii
Komentarze (97)
Komentarze osób zarejestrowanych pojawiają się w tym artykule automatycznie. Komentarze osób niezalogowanych wyświetlą się po zatwierdzeniu przez moderatora.
Zaloguj się, by móc oceniać komentarze.
Punkty
1063
Jeden stoper to za mało by kibiców radowało.
I obym się mylił.
Pzdr
"Legia Warszawa wypożyczy z Dynama Kijów z opcją pierwokupu innego zawodnika - Artema Szabanowa."
dopiero byłoby jadu na forum, gdyby Janković jednak podpisał kontrakt,
na tym forum każda decyzja zarządu jest krytykowana, a merytorycznej dyskusji coraz mniej,
a już krytykowanie nowego piłkarza ze względu na narodowość (gdy nie widziało się go na oczy) to już przechodzi ludzkie pojęcie - na początku mnie to śmieszyło, ale teraz to chyba wypada zapłakać nad głupotą niektórych,
dajmy troszkę czasu na przyjrzenie się tym transferom...
Chyba nie zrozumiałeś ;)
Chodzi o to, że już niejednego redakcja afiszowała jako naszego przyszłego zawodnika, ale nic z tego nie wychodziło. "Nie mów hop - dopóki nie przeskoczysz", czyli nie pisz, że będzie naszym zawodnikiem, dopóki nie podpisze kontraktu :)
A więc za darmo czy grosze?
Taki 1 mln euro w dzisiejszej piłce to grosze.
bo działa wschodnia oligarchia
Bajki pleciesz:) z tymi golami:)
„Kończ pan to okienko wstydu oszczędź”?
Ty chociaż wiesz jakie to ma znaczenie?
Powinni go wypożyczyć bez możliwości wykupu, w tym mają doświadczenie AMATORZY
Treść komentarza Wolinho wraz z konwersacją (1 odpowiedzi) została ukryta ze względu na niską ocenę.
- Odsłoń komentarze -Treść komentarza Mac wraz z konwersacją (5 odpowiedzi) została ukryta ze względu na niską ocenę.
- Odsłoń komentarze -Jak przychodzili do Legii Gui i Luqi, to szyderze nie było końca, że ogóry z plaży. Nie każdy się sprawdzi i rozwinie, ale próbować trzeba.
Nie piszę, że to zły zawodnik - na pięć lat z byle kim Dynamo nie podpisuje. Ale nie wydaje mi się, że to "kocur" z notesu Kucharskiego - po prostu wschodni kierunek stał się w ostatnich dniach modny. A że koleś ostatnio nie grał, więc i nie strzelał - widocznie dla takich kibiców jak Ty jest to pełnia szczęścia. Ja mierzę wyżej, kolego.
Rzeczywistość jest jedna, kolego, a cała reszta to są interpretacje.
Nasza rzeczywistość jest taka, że Polskie kluby próbują znaleźć zawodników do odbudowy, albo do rozwoju. Czasem się udaje a czasem nie, bo nie sposób jest przeniknąć do głów zawodników.
Zawodnika się ocenia na podstawie jego potencjalnych możliwości, ale czy zechce on je wykorzystać, to inna sprawa.
Raz się udało z Ljuboją i wszyscy wpadli w amok, że trzeba takich zawodników sprowadzać, no to sprowadzono Eduardo, który miał jeszcze lepsze CV i co? Nie kliknęło.
Mamy sufit budżetowy i sufit reputacyjny. Zawodnik który czuje się dobry, nie będzie szukał zatrudnienia w polskim klubie, poszuka klubu z ligi gdzie więcej płacą i gdzie będzie częściej obserwowany na tle mocnych przeciwników, bo w ten sposób może podnieść własną wartość.
Zawodnik wyróżniający się w polskiej lidze daje niewystarczające dowody na to, że tak samo będzie sobie radził w silniejszej.
Wobec tego, nasze kluby mogą ściągać zawodników nieznanych, albo z problemami.
Poprzeczka w Dynamo, jest zawieszona o wiele wyżej niż w Legii, bo oni szukają zawodników GOTOWYCH na LM, my szukamy takich, którzy dają NADZIEJĘ, że zbliżymy się jakością do poziomu europejskiego.
Jakoś sobie nie przypominam żadnej szydery przy okazji transferu Luquiego. Raczej dominowało zdanie "ok, zobaczymy co z tego wyniknie" Przypominam, że Luquinias przychodził z ligi portugalskiej.
Nie zgodzę się, że wypożyczenie na 3 miesiące nie ma sensu. Dam napisałeś, że potencjał jest. My mamy bardzo zła sytuację kadrowa Na gwałt potrzebujemy zdolnych ludzi do gry.
Ciągle to powtarzam. Mamy jeszcze 8 potwornie trudnych wyjazdów. Do tego mecze PP. Nie ma kto grać na wysokim poziomie i zarsz eylecimy że wszystkiego.
Pzdr
Jak byłem mały, to ojciec żartobliwiem mnie uprzedzał, żeby z rezerwą traktować słowo pisane. Opowiedział anegdotkę o facecie, który zobaczył napisane na płocie slowo "d.upa", chciał pogłaskać i mu drzazga weszła.
Wystarczy chwilę się zastanowić, czy bramkostrzelny zawodnik może być przyczyną braku bramek? Może, jesli gra się wyłącznie do niego a w przypadku kiedy zespół gra w sposób bardziej urozmaicony, będzie pomagał innym strzelac bramki absorbując zawodników przeciwnika.
Ja mam wrażenie, że to system gry wybrany przez trenera powoduje, że gramy głównie na Pekharta. PMS lansuje pogląd, po pierwsze nie stracić, wobec czego wielu zawodników nie podchodzi w pod pole karne, żeby asekurować. Wystarczy popatrzeć ilu zawodników mamy w polu karnym w sytuacjach podbramkowych. Nie ma specjalnego wyboru i wtedy gra się wrzutę na Pekharta i on strzela.
Tak więc, to nie jest problem Pekharta i braku zawodników kreatywnych, tylko taktyki trenera. Vuko nie bał się grać ryzykownie i ofensywnie i dlatego strzelaliśmy więcej bramek, ale też więcej traciliśmy. Michniewicz inaczej ustawia zespół, według mnie szkodliwie dla jego rozwoju, chociaż doraźnie może dać większe bezpieczeństwo z tyłu, ale w konfrontacji z lepszymi zespołami, ta prostota rozwiązań nastawiona na doraźny wynik w lidze, nie sprawdza się. Karabach niech będzie ostrzeżeniem. W tym meczu nawet wrzutek nie robiliśmy i wtedy były grane dzidy, żeby się Pekhart ścigał z obrońcami, do czego się nie nadaje.
Michniewicz po prostu nie umie ofensywnie, co innymi słowy oznacza, że się boi takiej gry.
Boras, otrzeźwiej, Vukovic już nie wróci.
Spryciarz ten nasz dyrektor sportowy.
No w takim kurorcie dietetyka by nie mieli? Znalazłby się :-D
śniadanie: kuskus z hummusem
Obiad: baranina na grubym
Deser: baklawa
Kolacja: kebab rolada
Mógłby wystąpić razem z Miodkiem
Nieźle się w tym Dubaju integrowali.
Widzę, że poszli za moją radą i zabrali sporą liczbę butelek z oranżada.
Wytrzeźwieli i się zaczęło.
Pzdr
Nieźle się w tym Dubaju integrowali.
Widzę, że poszli za moją radą i zabrali sporą liczbę butelek z oranżada.
Wytrzeźwieli i się zaczęło.
Pzdr
to , że RK chce to jeszcze nic nie znaczy
mało to było artykułów , ze ten czy ów NIE dla Legii
może kasa jest tak pusta , ze nie maja na bilety na zachód a i corona wirus utrudnia poruszanie się bo w kwarantanny wszędzie się wpada więc jak widział w Dubaju to łapie sie brzytwy :))
Oby w Mongolii nie wylądował z scautingiem:)