Domyślne zdjęcie Legia.Net

Legia na Nowowiejskiej

Jerzy Zalewski

Źródło: Legia.Net

13.01.2008 20:18

(akt. 21.12.2018 10:22)

W niedzielne popołudnie piłkarze Legii wzięli udział w turnieju "Mega Orkiestra Sportowej Pomocy" przy ul. Nowowiejskiej. Widzowie zgromadzili się zarówno na trybunach jak i na balkonie i przyglądali się głównie formie legionistów, którzy przyjechali na turniej w dziewięcioosobowym składzie: Gostomski, Kiełbowicz, Augustyn, Frączczak, Giza, Radović, Smoliński, Korzym i Paluchowski. Ich trenerem był <b>Jacek Magiera</b>.
Piłkarze dostali polecenie, by grać serio, ale też w miarę możliwości pobawić się piłką. Jak się okazało dość skutecznie połączyli jedno i drugie. Zgromadzeni na widowni kibice mieli na co popatrzeć, a trzeba podkreślić, że mogli nie tylko na Legię. Drużyny przeciwne prezentowały ciekawą grę i zupełnie nieźle grały zespołowo, były też poprawnie technicznie. Obawy o kontuzje okazały się niesłuszne. Jak można było przypuszczać Legia dominowała nad rywalami, co odzwierciedlają wyniki. W każdym 20-minutowym meczu podopieczni Jacka Magiery wygrywali kilkoma bramkami.
W pierwszym pojedynku przeciwnikami byli „Lekarze”. Stawiali oni największy opór Legii i zmusili rywali do największego wysiłku. Strzelanie rozpoczął Radović, po ładnym odbiorze piłki Smolińskiego oraz po asyście Kiełbowicza. Następnie Smoliński przechwycił piłke i podwyższył wynik meczu. Kolejne bramki zdobywali Paluchowski, Kiełbowicz, Radović, Korzym, a wynik meczu ustalił Piotr Giza. Jedynego gola „Lekarze” strzelili przy stanie 0:5, a mecz zakończył się zwycięstwem Legii 7:1.
Drugie spotkanie nasi gracze rozgrywali z „Nokia - Siemens Network”. Pierwszego gola zdobył Radović. Potem do bramki trafiali jeszcze Kiełbowicz (2), Paluchowski, Frączczak, popisujący się wieloma sztuczkami technicznymi i dryblingami Korzym (4) oraz Giza (2). Ten ostatni znów strzelił ostatniego dla Legii gola w meczu. Tym razem padł wynik 11:3.
Najciekawsze okazało się ostatnie spotkanie, w którym rywalem Legii była ekipa "Panoramy" mająca tak samo jak Legia dwa zwycięstwa no koncie. Tym razem legioniści wyszli w innym ustawieniu. Tym razem rozpoczął Błażej Augustyn, który szybko wbił gola przeciwnikom. Chwilkę później kontra Panoramy zakończyła się golem i stan meczu został wyrównany. Najpierw Giza, później po przechwyceniu piłki ponownie Augustyn, a następnie Adrian Paluchowski zapewnili Legii przewagę, która stopniowo się zwiększała. Dopiero w końcówce legioniści odpuścili nieco grę w obronie, dzięki czemu w finale padły aż 24 bramki. Mecz zakończył się wynikiem 17:7 i Legia zakończyła rywalizację z kompletem zwycięstw.
Na trybunach panowała dość wesoła atmosfera. Widzowie oglądali efektownie grającą Legię, ładne akcje, dryblingi, w których szczególnie brylował Maciej Korzym, efektowne parady Macieja Gostomskiego, znów skutecznego Piotrka Gizę, strzały z dystansu oraz ładną przewrotkę Adriana Paluchowskiego. Podziwiali też ofiarną grę pozostałych drużyn. Dodatkowo imprezę ubarwiał swoimi dowcipnymi komentarzami dziennikarz Polsatu Sport Krzysztof Wisio. Zwycięzcami turnieju zostały dzieci.
fot. Marcin Szymczyk
Łyk statystyki: Strzelcy bramek: Kiełbowicz 8 Augustyn 2 Giza 4 Smoliński 2 Radović 6 Frączczak 2 Korzym 6 Paluchowski 4 Asysty: Kiełbowicz 4 Augustyn 1 Giza 3 Smoliński 2 Radović 2 Frączczak 2 Korzym 2 Paluchowski 2 Strzelcy bramek bez asysty (po akcji indywidualnej - po wyłuskaniu piłki, podaniu od rywala, lub samotnym rajdzie): Kiełbowicz 4 Augustyn 1 Giza 2 Smoliński 1 Radović 3 Frączczak 0 Korzym 3 Paluchowski 3

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.