News: Byli legioniści: Przerwa reprezentacyjna w pełni

Legia skazana na Dwaliszwilego

Marcin Szymczyk

Źródło: Warszawa.sport.pl

10.10.2013 09:01

(akt. 04.01.2019 13:48)

W spotkaniu z Wisłą w Krakowie Wladimer Dwaliszwili zawiódł trenerów i kibiców. Gruzin mógł strzelić nawet trzy bramki, ale marnował okazję za okazją. Widać było, jak z powodu nieskuteczności narasta w nim frustracja. Reprezentant Gruzji od początku sezonu jest w słabej formie. - Dwaliszwili nie jest problemem Legii - tłumaczy piłkarza drugi trener Jacek Magiera. - Nie brakuje mu dynamiki, ale pewności siebie. W klubie robimy wszystko, żeby wrócił do formy z początku rundy wiosennej. Wtedy był bramkostrzelnym, nie do przepchnięcia czołgiem. On zdaje sobie sprawę ze swojej trudnej sytuacji, ale jest ambitnym człowiekiem, choć zdarza się, że nadmierna ambicja przynosi odwrotny skutek. To wszystko go irytuje - tłumaczy "Magik" serwisowi Warszawa.sport.pl.

- Dodatkowo kontuzja odcisnęła na nim negatywne piętno. Nagle został wytrącony z dobrego rytmu. Brak powtarzalności z treningów przełożył się na mecze - dodaje Magiera.


- Wiosną wydawało się, że będzie dużym wzmocnieniem Legii. Strzelał gole, wygrywał pojedynki, obrońcy wręcz odbijali się od niego - ocenia Andrzej Juskowiak. - W tym sezonie jest jednak ociężały. Brakuje mu zdecydowania. Spóźnia się za akcją lub za szybko wbiega w pole karne. Na boisku dokonuje złych wyborów. Koledzy nie mają do niego zaufania. Nie szukają go na siłę w polu karnym. Widać to było w Krakowie. Forma Władimira Dwaliszwilego to jedno z największych rozczarowań obecnych rozgrywek - dodaje ekspert TVP na Warszawa.sport.pl.


Legia po tym, jak poważna kontuzja kolana wykluczyła Marka Saganowskiego do końca roku, w ataku praktycznie nie ma kim straszyć. 20-letni Patryk Mikita boleśnie zderzył się z ligową rzeczywistością w meczu ze Śląskiem Wrocław. O rok starszy Michał Efir dopiero od niedawna trenuje. Wychowanek Wieniawy Lublin wyleczył zerwane w lutym po raz trzeci więzadła krzyżowe w kolanie. W sobotę zagrał pierwszy mecz w trzecioligowych rezerwach. Nie wiadomo, kiedy wróci na ekstraklasowe boiska.

Polecamy

Komentarze (105)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.