Lionnel Negou: Wierzę, że przebiję się w Legii

fot. Legia Warszawa

Roczny kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny rok podpisał z Legią Lionnel Neogu. Zawodnik jest wybieganym skrzydłowym, o dobrym wyszkoleniu technicznym.

- Od momentu, gdy usłyszałem, że jest propozycja do podjęcia ostatecznej decyzji minęło może pięć dni. W międzyczasie rozmawiałem z moim menedżerem, tym samym który reprezentuje na przykład Rafaela Lopesa, radziłem się też rodziny. No i oczywiście szukałem informacji o Polsce, o Legii, w Internecie. Wszystko to skłoniło mnie do wniosku, że właśnie Legia będzie najlepsza dla mojego rozwoju. Choć miałem oferty z Włoch, Cypru, Izraela, Turcji… wybrałem Polskę.

A idąc do Legii wiedziałeś, że zaczniesz od drugiej drużyny?

- Tak. Ale mam wiarę w moje umiejętności. Plan jest taki, żeby się przebić do pierwszego zespołu. Wierzę, że jestem w stanie to zrobić.

Pierwsze wrażenia z Polski?

- Bardzo, bardzo pozytywne! To jak mnie przyjęli ludzie z Legii, tego życzyłbym każdemu! Miasto też mi się bardzo podoba. Powoli poznaję drużynę, a na przykład przeciwko Luquinhasowi grałem już w Portugalii. Mówiąc wprost: cieszę się, że tu jestem.

Twoje największe atuty?

- Szybkość i technika. Może nie jest to technika na poziomie… Lionnela Messiego, ale daję radę. Braki? Na pewno muszę popracować nad taktyką. Bo każda liga jest pod tym względem trochę inna.

Całą rozmowę można przeczytać tutaj.