News: Marek Saganowski: Dziękuję kibicom za wsparcie

Marek Saganowski: Żałuję, że nie poprzepychamy się z Baszczyńskim

Piotr Jóźwiak

Źródło: Legia.Net

20.09.2012 16:32

(akt. 04.01.2019 12:23)

- Na pewno zdajemy sobie sprawę z tego, że mecz w Zabrzu należał do najsłabszych, jakie do tej pory graliśmy. Powinniśmy wygrać tamto spotkanie, bez względu na prezent, który otrzymaliśmy w pierwszych minutach. Chwała też dla „Furmika” za kapitalny strzał w końcówce. W Zabrzu, co by nie mówić, jest trudny teren. Kilka zespołów z pewnością zgubi tam punkty - w ten sposób na konferencji przed derbami Warszawy Marek Saganowski wspominał remis 2:2 z Górnikiem Zabrze.

- Z Polonią będziemy chcieli narzucić swoje warunki gry i wygrać, bo powinniśmy cieszyć się z trzech punktów co tydzień. Liczę na to, że strzelę gola – od tego w końcu tutaj jestem. Owszem, Skorupski popełnił błąd, ale gdybym nie znajdował się w pobliżu, to bramkarz zabrzan nie poniósłby żadnych konsekwencji. Trzeba bez skrupułów wykorzystywać okazje, które sobie stwarzamy - podkreślił Saganowski, który ma patent na strzelanie goli Polonii. Do tej pory, w pięciu takich pojedynkach, trafiał aż siedmiokrotnie.


- Żałuję, że nie zagra Marcin Baszczyński. Jesteśmy przyjaciółmi, graliśmy razem w greckim Atromitosie. Miałem nadzieję, że trochę się poprzepychamy, naprawdę czekałem na te nasze pojedynki. Absencja Baszczyńskiego to spora strata dla polonistów, bo on, mając u boku Kokoszkę, od początku sezonu prezentował wysoką formę - przyznał napastnik Legii.

Polecamy

Komentarze (1)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.