Maska dla Wieteski już gotowa

Redaktor Piotr Kamieniecki

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

25.04.2019 12:32

(akt. 25.04.2019 13:43)

Mateusz Wieteska z powodu złamania kości jarzmowej i szczękowej opuścił dwa spotkania w grupie finałowej Ekstraklasy. Wszystko wskazuje na to, że stoper będzie mógł znaleźć się w kadrze na mecz z Lechią.

W spotkaniu kończącym rundę zasadniczą w Ekstraklasie, Mateusz Wieteska złamał dwie kości: jarzmową oraz szczękową. Stoper zderzył się z Mariuszem Malcem z Pogoni Szczecin, ale wytrzymał do końca meczu. Po zakończeniu rywalizacji, legionista musiał zmierzyć się z potężnym bólem głowy, a badania wykazały wspomniane urazy. 

Obrońca Legii stracił dwa spotkania, które rozpoczęły rundę mistrzowską Ekstraklasy. Wieteska nie mógł zagrać w meczach z Cracovią oraz Lechem Poznań. Na początku tygodnia stoper poleciał do Niemiec, by dokonać odlewu potrzebnego do wykonania maski ochronnej. Ta jest już gotowa. Teraz pozostaje kwestia przyzwyczajenia się do niej. Przykłady z przeszłości pokazują, że nie zawsze jest to łatwe. Doszło m.in. do sytuacji, w której Michał Żyro miał ograniczone pole widzenia i podczas jednego ze spotkań, odrzucił maskę ryzykując grę bez niej. 

Wieteska pierwszą okazję do wyjścia na boisko w masce będzie miał zapewne w trakcie piątkowego treningu. Jeśli nie będzie kłopotów z przystosowaniem, istnieje szansa, że stoper znajdzie się w kadrze na spotkanie 33. kolejki Ekstraklasy. Legia zmierzy się w sobotę z liderem rozgrywek, Lechią Gdańsk. 

Polecamy

Komentarze (17)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.