Michał Karbownik: Z każdym występem nabieram pewności siebie

- Bramka zdobyta w pierwszej minucie? Dobre wejście mecz na pewno jest bardzo ważne. Fajnie, ze udało się szybko strzelić gola. Słyszeliśmy na odprawie, że nie możemy zlekceważyć krakowian. Ostatnie wyniki potwierdziły, że Wisła jest mocna w starciach z nami, kilka miesięcy temu wygrała u siebie 4:0. Chcieliśmy po prostu się zrewanżować.

- Po końcowym gwizdku Jose Kante śpiewał w szatni i krzyczał: „Kto wygrał mecz?!”. Cieszył się ze zdobycia trzech bramek. Jesteśmy zadowoleni z tego zwycięstwa, lecz przed nami dwa trudne mecze – pucharowy z Widzewem oraz ligowy z Arką. Miałem już okazję grać w Łodzi, wiem jaka panuje tam atmosfera w trakcie spotkań. Czeka nas trudne starcie.

- Z każdym występem nabieram pewności siebie. Oby tak dalej. Cieszy oczywiście kolejna asysta, jednak trzeba dalej pracować.

- Potrzebujemy serii zwycięstw i dążymy do tego, żeby wygrywać wszystkie mecze.