Odprawa i badania

O 9:10 prezes Legii Edward Trylnik wraz z dyrektorem sportowy Jerzym Engelem oraz dyrektorem finansowym Andrzejem Młotkiem weszli do szatni zawodników. Odprawa trwała 20 minut, potem pierwsi zawodnicy pojechali na AWF (na godzinę 10:00), aby przejść tam badania wydolnościowe. Ani zawodnicy, ani prezes nie chcieli powiedzieć co dokładnie było omawiane na odprawie. Z tego co się dowiedzieliśmy, mimo obecności dyrektora finansowego, nie padły żadne konkretne terminy spłaty zadłużenia wobec zawodników. - Na odprawie poruszone zostały wszystkie tematy jakie mogły interesować nas i zawodników. O żadnych terminach spłaty zaległości nie mogę mówić ponieważ jest to umowa pomiędzy mną, a zawodnikami – powiedział wychodząc z szatni prezes Trylnk. Do 16 stycznia ma jednak dojść do kolejnego spotkania prezesa z drużyną, które będzie dotyczyło zaległości klubu wobec zawodników. Mają na nim zapaść konkretne ustalenia. Na odprawie pojawił się jeden nowy zawodnik. Był nim młody Michał Pyrka z sąsiedniego klubu, czyli Agrykoli. W najbliższych dniach ma być sprawdzana jego przydatność do zespołu. Tak jak informowaliśmy zabrakło dzisiaj Stanko Svitlicy, Manuela Garcii oraz Dicksona Choto. Pojawiło się za to kilku zawodników, którzy w rundzie jesiennej trenowali częściej z drużyną rezerw - m.in. Adam Gmitrzuk, Michał Pulkowski, Łukasz Załuska oraz Adam Cieśliński, a także Maciej Wojtaś, który nie sprawdził się w Świcie Nowy Dwór Mazowiecki. Na koniec odprawy prezes Trylnik życzył drużynie sukcesów w Nowym Roku. Pierwszy trening odbędzie się jutro o godzinie 10 w piłkarskiej hali na Bemowie przy ul. Księcia Bolesława.