Jose Kante, Jarosław Niezgoda

Pauza Kante - jedyny możliwy zastępca

Redaktor Piotr Kamieniecki

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

09.11.2019 06:30

(akt. 09.11.2019 03:22)

Trener Aleksandar Vuković nie będzie mógł skorzystać w sobotnim meczu z Górnikiem Zabrze z Jose Kante. Napastnik będzie pauzował przez nadmiar żółtych kartek. Zastępca reprezentanta Gwinei jest na dobrą sprawę znany od zakończenia ostatniego spotkania w Gdyni.

Trener Aleksandar Vuković będzie miał ograniczony wybór napastników w spotkaniu z Górnikiem Zabrze. Wszystko przez czwartą żółtą kartkę Jose Kante, którą napastnik zobaczył w Gdyni. Napomnienie z meczu z Arką wykluczyło reprezentanta Gwinei z rywalizacji z ekipą ze Śląska. Strzelec trzech ligowych goli w obecnym sezonie zostanie zastąpiony w sobotę przez Jarosława Niezgodę.

Niezgoda rozpoczął sezon od kontuzji, ale odkąd wyleczył uraz, nie miał już większych problemów zdrowotnych. Napastnikowi po przejściach towarzyszyła na tyle dobra forma, że ten zdołał zdobyć już osiem bramek w Ekstraklasie i jest jednym z najskuteczniejszych graczy w lidze. Były gracz Wisły Puławy posyła piłkę do siatki średnio co 82 minuty. - Trener traktuje nas z Jose Kante na równi. Przez dłuższy czas występowałem w podstawowym składzie. Potem szansę dostawał Kante, który wygląda na boisku solidnie. Muszę się godzić ze swoją rolą - uważa Niezgoda, który po meczu w Gdyni nie musiał kryć się z tym, że w kolejnym spotkaniu pojawi się na murawie od początku. 

Sam Vuković od dawna podkreśla, że w jego drużynie nie ma napastnika numer jeden, a Niezgoda i Kante są dla niego bardzo potrzebnymi ogniwami. Jak Serb zapatruje się na wysokie miejsce Polaka w klasyfikacji najskuteczniejszych graczy? - Wiele zależy od samego Niezgody, który walczy o koronę króla strzelców, ale… nie jest to dla mnie najważniejsze. To piłkarz skupiony, by poprawiać swoje rekordy, zdobywać bramki, ale najbardziej zależy mu na sukcesie zespołu. Najistotniejsze jest wygrywanie i zdobycie trofeum. Cel indywidualny to za mało w Legii, choć mieliśmy już w przeszłości zawodników, dla których to było najważniejsze - uważa szkoleniowiec wicemistrzów Polski. 

Przeciwko Górnikowi, Niezgoda wybiegnie na boisko w tym sezonie po raz dziewiąty w podstawowym składzie. Fakt jego gry będzie jedną z nielicznych zmian w składzie Legii względem poprzedniego spotkania. Drugą roszadą będzie zapewne występ Michała Karbownika. Piłkarza zabrakło w Gdyni z powodu przeziębienia, a na boisku zastąpił Luis Rocha. Teraz Polak, którzy przeżywa bardzo dobre tygodnie, ponownie powinien wrócić do składu. 

Mecz Legii z zabrzańskim klubem rozpocznie się w sobotę o godzinie 17:30. Relacja z meczu 15. kolejki PKO Ekstraklasy na Legia.Net. 

Jarosław Niezgoda

Przewidywany skład Legii:

Majecki - Jędrzejczyk, Lewczuk, Wieteska, Karbownik - Wszołek, Antolić, Martins, Novikovas - Luquinhas - Niezgoda.

Polecamy

Komentarze (15)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.