Piłka wodna: Przegrana i wygrana w dwumeczu trzeciej kolejki Ekstraklasy

Niedzielna rywalizacja rozpoczęła się w samo południe. Już po pierwszych minutach meczu i pierwszym golu gospodarzy oraz naszej szybkiej kontrze - wiadomo było, że będzie to trudna bitwa o cenne punkty. Najpierw uzyskaliśmy dwubramkową przewagą nad rywalem. Przez dwie kolejne cześci gry wojskowi umacniali swoją przewagę punktową i dalej grali swoje. Sytuacja nabrała tempa w ostatnich ośmiu minutach meczu, kiedy to rywale intensywnie uskuteczniali ataki na naszą bramkę i wyrównali stan spotkania. Ostatnie dwie minuty to zacieta walka. Niestety mimo tak dobrej gry w pierwszych trzech kwartach, całość legioniści przegrali jedną bramką 10:9 (2:4, 0:3, 2:0, 6:2) z drużyną WTS Polonia Bytom i ze smutkiem opuszczali płytę basenu. Ciężko stwierdzić, co przeważyło o takim wyniku. Być może duża przewaga punktowa, utrzymująca się przez większą część spotkania, spowodowała rozluźnienie i pewność w wygraną u naszych zawodników.

Drugie popołudniowe spotkanie zaczęło się o 17:00. Nauczeni porannym doświadczeniem legioniści rozpoczęli grę mocno i konkretnie. Od samego początku w wodzie królowali nasi wodniacy. Na bramkę bytomian sunął atak za atakiem i pierwsza kwarta skończyła się pięcioma celnymi strzałami na nasza korzyść (0:5). Kolejne trzy części gry to dalsze umacnianie naszej przewagi. Pewność siebie, precyzja i gra do samego końca zaowocowały wysokim zwycięstwem nad gospodarzami. Spotkanie zakończyło się wygraną  7:15 (0:5, 1:4, 1:4, 5:2)

Skład Legii Warszawa i strzelcy bramek:

Adam Oleksów, Jakub Nasterski (0, 1), Maciej Iwoła (1, 1), Jan Oleksów (0, 1), Bartłomiej Troczyński (1, 4), Tomasz Durjasz (0, 1), Igor Piecuch (4, 2), Kacper Ślusarczyk (1, 2), Tomasz Sypuła, Maciej Kozera (0, 1), Tomasz Targowski, Andrzej Maciejewski (2, 2)

Trener: Marco Klajić, Donat Oleksów

Skład WTS Polonia Bytom:

Dawid Jung, Dominik Sielski, Grzegorz Mos, Oleksandr Lashch, Patryk Cebo, Maciej Roszak, Radosław Paczyna, Jan Radwański, Adrian Mos, Mateusz Ciuraj, Marek Broncel, Robert Andrzejewski.