Kacper Skibicki

Po odejściu Karbownika. Gigantyczna szansa Skibickiego i Kostorza

Redaktor Adam Dawidziuk

Adam Dawidziuk

Źródło: Legia.Net

14.01.2021 20:46

(akt. 14.01.2021 22:09)

Brighton pozostało nieugięte i skróciło wypożyczenie Michała Karbownika do Legii. Pomijając stratę wszechstronnego zawodnika, który mógł zabezpieczyć 3-4 pozycje, rodzi się kolejny problem: młodzieżowiec. A na dziś mistrzowie Polski nie planują transferu piłkarza mającego taki status. Pozostają ci, co są już w drużynie.

Status młodzieżowca mają w tym sezonie zawodnicy urodzeni w 1999 roku lub młodsi. W lidze obligatoryjnie musi przebywać na boisku jeden taki zawodnik, w Pucharze Polski już dwóch. Odejście Karbownika sprawia, że pewniakiem do gry staje się Bartosz Slisz (rocznik 1999). Jednak trzeba pamiętać, że pozyskany rok temu z Zagłębia Lubin za 1,8 mln euro zawodnik, miał już jesienią problemy zdrowotne. 

Jest Cezary Miszta, ale jego gra oznacza ławkę dla Artura Boruca. Po odejściu Radosława Majeckiego, kiedy rozpoczęto poszukiwania numeru 1 do bramki, kandydatów uprzedzano, że będą musieli pogodzić się z tym, że w niektórych spotkaniach może wystąpić Miszta. Na dziś wygląda, że przynajmniej w Pucharze Polski będzie musiał grać kosztem 40-latka.

W odwodzie pozostają jeszcze Kacper Kostorz i Kacper Skibicki. Pierwszy nie odegrał na razie większej roli w drużynie, drugi pokazał potencjał, ale rozegrał zaledwie 3 spotkania, zdobył bramkę z Lechem Poznań (2:1). Przed tymi zawodnikami otwiera się nie duża, a gigantyczna szansa, aby zaistnieć na dłużej i w większym wymiarze czasowym. 

W kadrze na zgrupowanie w Dubaju znalazło się kilku młodych zawodników. Z pewnością szansę w pierwszej drużynie dostanie Ariel Mosór, który wystąpił już w 2 meczach kończących sezon 2019/2020. Tym bardziej, że Legia ma w tym momencie trzech środkowych obrońców, a Artur Jędrzejczyk pauzuje za żółte kartki w spotkaniu z Podbeskidziem. 

Pozostali, czyli Nikodem Niski, Jakub Kisiel, Bartłomiej Ciepiela czy Jehor Matsenko, zapewne po powrocie z Dubaju wrócą do zajęć z drugim zespołem, co zapowiadał trener Czesław Michniewicz. W Warszawie pozostał Szymon Włodarczyk (podobnie jak Mosór, zagrał w dwóch meczach kończących poprzednie rozgrywki), któremu wyjazd do ZEA zablokował COVID-19.  Tym trudniej będzie mu zaistnieć w pierwszym zespole.

Transferowe pomyłki Legii. Cz. 1.

09legia-fk_homel30.jpg
1/15 Zaczynamy mocno, może nie od największej pomyłki, ale od tej, która jest wypominana od wielu lat i pewnie będzie dopóki kariery nie zakończy Robert Lewandowski. Mikel Arruabarrena w Legii zagrał 15 oficjalnych meczów, strzelił 2 gole, oba w Pucharze Ekstraklasy i odszedł po pół roku. Choć potem pokazał, że jakiś potencjał miał, zdobył 10 bramek w 40 meczach w La Liga dla Eibar. Z jakiego klubu trafił do Legii?

Polecamy

Komentarze (103)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.