Przemysław Czado

Poważne problemy zdrowotne młodego legionisty

Redaktor Piotr Kamieniecki

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

23.06.2019 19:05

(akt. 23.06.2019 22:40)

Przemysław Czado jest piłkarzem drużyny juniorów starszych Legii Warszawa. Pod koniec sezonu zawodnika brakowało w składzie. Wszystkiemu winne były problemy zdrowotne, znacznie poważniejsze, niż początkowo myślano. Młody piłkarz musi zmierzyć się z zespołem mielodysplastycznym, który może ewoluować w białaczkę.

Przemysław Czado trafił na Łazienkowską latem 2018 roku. Młody zawodnik został sprowadzony do drużyny Marka Saganowskiego Tomasza Sokołowskiego szykującej się do nowego sezonu Centralnej Ligi Juniorów. 18-latek przeniósł się do stolicy z Resovii Rzeszów, gdzie miał za sobą debiut w drużynie seniorów. Zagrał tylko w jednym meczu, wchodząc na murawę w 87. minucie spotkania z Podhalem Nowy Targ, ale i tak w doliczonym czasie gry zdołał strzelić gola. Jego zespół wygrał 3:1. Czado jest wychowankiem Orzełka Przeworsk, a zanim zagrał w Legii i Resovii, klubie z miasta, w którym się urodził, był piłkarzem Wólczanki Wólka Pełkińska, a także Stali Mielec. Przez długi czas występy na murawie łączył także z grą na hali w barwach futsalowej ekipy Góral Tryńcza.

"Porażająca diagnoza"

W pierwszym sezonie w Legii, Czado wystąpił w 22 spotkaniach. Skrzydłowy pełnił głównie rolę rezerwowego i na boisku spędził 657 minut. Pod koniec rozgrywek organizm piłkarza stołecznego klubu zaczął dziwnie reagować na wysokie obciążenia treningowe. Podjęto decyzję o wykonaniu szeregu badań. Te z czasem przyniosły odpowiedź, choć znacznie gorszą niż się spodziewano. Zdiagnozowano, że gracz urodzony w Rzeszowie cierpi na zespół mielodysplastyczny. Naturalną ewolucją w przypadku tej choroby może być transformacja w białaczkę. 

W przypadku zawodnika Legii chodzi o zbyt małą liczbę krwinek. W organizmie Czady jest ich znacznie mniej niż w ciele zdrowej osoby. Gracz wciąż przechodzi kolejne badania. Wszystko po to, by znalazł się dawca szpiku kostnego. Przeszczep to krok w kierunku dochodzenia do zdrowia przez zawodnika. W tej chwili nikt w klubie nie zastanawia się, jak długo potrwa przerwa w grze piłkarza. Kluczowe jest, by doszedł do zdrowia. Przy Łazienkowskiej słyszymy jednak, że lekarze dają zawodnikowi spore szanse, by ten wrócił w przyszłości do gry. 

Przemysław Czado

Ostatnim głośnym przypadkiem wykrycia białaczki w świecie piłki jest Joaquin Caparros, trener Sevilli, który mimo choroby kontynuował pracę w hiszpańskim klubie. W przeszłości z chorobą zmagał się również m.in. Stilijan Petrow. Bułgar wyleczył się. 39-latek pracował potem w strukturach angielskiej Aston Villi. Tę samą chorobę zdiagnozowano pod koniec 2018 roku u 13-letniego zawodnika akademii Cracovii, Konrada Adamczewskiego

"Jesteśmy z Tobą"

O problemach zdrowotnych Czady dowiedziała się drużyna. Legioniści występujący w Centralnej Lidze Juniorów na ostatni mecz z Koroną Kielce wyszli w koszulkach z hasłem "Przemek jesteśmy z Tobą". To był wyraz wsparcia dla kolegi, który musi zmierzyć się z białaczką.

W najbliższych dniach ma się wyjaśnić kwestia dawców szpiku i ewentualnego przeszczepu. Ważne będą badania, które zawodnik regularnie przechodzi. Piłkarz znajduje się również pod opieką lekarzy, którzy chcą walczyć o to, by organizm zawodnika Legii zaczął produkować normalne, zdrowe krwinki. Najbliższe tygodnie będą najistotniejsze w kontekście dalszego leczenia osiemnastoletniego zawodnika stołecznego klubu. 

Polecamy

Komentarze (33)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.