Puchar Polski: Arka zagra w finale z Rakowem

My gramy o pierwsze.

Amika jeszcze się może łudzić, nowa miotła itp...

Ale to chyba ludzie decydują...

Poprzedni taki to Ruch - Ruch II. Albo jeszcze wcześniej Piast Gliwice (2 l.) - Lechia Gdańsk (3 l.) w 1983 roku.

To dowiedz się, którzy ludzie...

Ajsberg ale z tego co pamiętam to Ruch II grał w finale z GKS Katowice...

Z jednej strony tak - bo niby pucharowicz (choć eliminacje po drodze)
Z drugie - nie: bo wyjazdy dalekie, pieniądze duże do wydania na kwaterunki, a puchary tylko na horyzoncie.

1.1 potem s**covia przestraszyla sie dogrywki i oddali zaraz gola ;)

Dzięki MarioLLL
To probiezhinio chyba dzis na czworaka po łyskaczu hehe to musiał być cios :)

Jeżeli Raków utrzyma miejsce na podium i zdobędzie PP.

Dlatego w weekend Lechia - Piast będzie na noże, a w Piaście jest 7 zagrożonych kartkową absencją w meczu z nami. Co nam we środę bardzo będzie pasować

Sądzę że piast tego nie przegra, smutny Waldek ich wypunktuje

Lechia-Piast coekawy meczyk jak na ekstraklasę. Może nie o eliminacje LE ale nieco przybliży o ile Raków wygra PP

Remis mile widziany. Będzie ciekawiej

Intrygujące jest to, że dla wielu Fornalik znów wyjdzie na trenera o większej niż przeciętna klasie.
Bo kiedyś Ruch, bo teraz Piast...
To tacy kibice wysforowali go na selekcjonera.
Szkoleniowca, który nie istnieje poza Śląskiem (regionem).

PS. Nie twierdzę, że to nikt, twierdzę że to nikt nadzwyczajny w puli polskich szkoleniowców.
PPS. Szacunek - choć różny, siłą rzeczy - mam do niemal wszystkich trenerów. Wcale nie nie jest łatwo osiągnąć coś w tym zawodzie.

Ciągle tyllo amica to amica tamto. Zacznijcie traktować w końcu ten klub jak całą resztę szrotu z ekstraklasy, bo tam ich miejsce. Dla mnie bez różnicy, czy gramy ze Stalą czy z amicą - ot kolejny mecz. To oni się spinają, olejmy ich.

Zwykle stwierdzenie faktu. Gdyby następny mecz Raków grał z Lechią czy Jagiellonią to padły by ich nazwy. To że w nadchodzącej kolejce Amika zagra dla Legii to ich problem

Prawda jest taka ze nie mamy realnych rywali do MP..

rafi,
Z matematycznego punktu widzenia.
Jak sami ze sobą nie przegramy, to mistrzostwo jest pewne

Mam nadzieję że nie :)

może pato.profesor wezwie Żurawia na ratunek

Mam nadzieję, że misiu zostanie. Ten duet Filipiak-Probierz to największa patologia jaka może być. Lepiej się dobrać chyba nie mogli.

Liczę że zostanie i spuści Cracovię z ligi
Biorąc pod uwagę jaki tam ma komfort pracy (nawet lotnisko ma) byłby to chyba jego koniec na ekstraklasowej karuzeli

JakisTaki
Od nowego sezonu byłby w jakimś Lubinie czy innym zabrzu, non stop mielenie tych samych przegranych kart, lepiej juz zaryzykować na jakiegoś nowego młodego z 1ligi

Znowu remis będzie. Jak z wronkami. Eh...

Wątpię
Mit Probierza właśnie walnął o glebę.
Dostał wszystko co chciał. Z tym budżetem powinni być w pierwszej piątce a nawet na podium.
To że walczą o spadek idzie tylko i wyłącznie na konto Michałka

Mac,
tak!

Może bez Probierza?

zrobili wszystko zeby do niej nie doszlo

Ale i tak mecz w tygodniu w nogach

Tak, pierwszy mecz od dłuższego czasu, w którym wreszcie zrobili co do nich należy. Jestem ciekaw czy to będzie miało przełożenie na poprawę ich dyspozycji w kolejnych meczach?

Nie będzie na Narodowym, bo tam teraz leżą ludzie z Covid-19

Nie podoba się?
Trudno.
Leżał tam mój znajomy.

Już 4 lata temu była beka z nich, a prawie przeszli Duńczyków.

Niech wygra ten kto na to zasługuje. Taki urok tego pucharu i to mi się w nim podoba.

Kolego, a kto zabrania Legii regularnie zdobywać to trofeum? Byłaby wtedy większa szansa na reprezentanta z czołowej czwórki Ekstraklasy, a tak... loteria.

A kolega Bieszczady niżej napisał:
"Generał broniBieszczady0 / 0
Rosołek kilka razy ładnie się urwał i uderzył."

I komu tu wierzyć? ;-) Chyba samemu trzeba choć skróty obejrzeć.

Niestety tak - drugiego Niezgody z niego nie bedzie.. zostanie tam raczej i to jezeli beda go chcieli..

@Mac wierz Bieszczadowi. Zauważyłem że to człowiek bez życia, ogląda wszystko co puszczają, więc musi mieć wiedzę. Taki urok życia na odludziu.

Ale on nie mieszka daleko :) on ma na nazwisko Bieszczadowski i stąd ksywa, ktoś tu kiedyś pisał o tym

Za wielką wodą.

A ja pamiętam Miedź Legnica w bodaj 1992 roku (Puchar Polski zdobyła w finale przy Łazienkowskiej), gdy nieomal wyrzuciła z PZP sławne Monaco, z którym potrafiła zremisować, a w dwumeczu ulec ledwie jednym golem.

Po karnych z Górnikiem. Pamiętam jak 10 lat temu [ło matko jak ten czas leci] wracając z Bydgoszczy słyszałem opowieści jak wtedy łapali się z Górnikiem.

Ja pamiętam, że w PZP w latach 80-tych reprezentowała nas Lechia. Byli chyba wtedy w III lidze. Grali wtedy z Juve.

Lechia była wtedy na trzecim poziomie rozgrywek a Piast na drugim.Taki to był finał. W pucharach zagrali z najmocniejszym kadrowo zespołem Europy Juventusem i przegrali tam 7 - 0, a u siebie chyba przegrali 2 - 3. Ten ostatni mecz można obejrzeć w necie.

To był finał 1983r.

Na tym.meczu była mega awantura z łamaniem ławek i rzucania się nimi.ten mecz był w tv na żywo.oglądałem, cała zadymę która długo trwała można było sobie w tv obejrzeć na żywo :))

Tarcho,

W meczu z Piastem my przede wszystkim narobiliśmy sobie kłopotów. Jak to zazwyczaj, gdy przegrywamy, wydaje mi się.

Jeśli chodzi o Fornalika, to myślę, że jest to przede wszystkim taki ślunski trener. Swój chłop, człowiek, który doskonale czuje tamto środowisko, a do tego był pojętnym uczniem Lenczyka. Jego osiągnięcia z Ruchem, czy Piastem, i to nie jakieś jednostkowe lecz powtarzane, wzbudzają mój szacunek.

Natomiast oczywiście nie udowodnił jeszcze, że w większych wyzwaniach by sobie poradził.

Fornalik gwarantuje wysoki poziom na polska life a w tym sezonie jeszcze puchary zaliczy

Raczej na finał PP

Cztery lata temu zdobyli jeden z dwóch swoich Pucharów Polski. Patentem bym tego nie nazwał ;-)

Wtedy w finale trafili na drużynę, która ma patent na przegrywanie finałów Pucharu Polski.

Miałem na myśli, że ostatnio często się meldują w 4ce

Czasem droga do półfinału lub nawet finału PP bywa niezwykle łatwa.
Spójrzmy na dzierżącą chwilowo te trofeum Cracovię, która jest w tym sezonie outsiderem ligi.
Jak doszła do półfinału obecnej edycji Pucharu Polski?
Po kolei: Chrobry Głogów (wyrównanie w doliczonym czasie gry, rozstrzygający gol w dogrywce; głogowianie grali już w "10"), Świt Sklowin (czy ktoś kojarzy taki klub?), Chojniczanka Chojnice.

Słaby był niestety bardzo...

Rosołek też zmarnował jedno "sam-na-sam", niestety trafił prosto w bramkarza.

Niech walczą, ale puchary może też dać czwarta lokata.

No cóż, nie mogli się zamurować i czychać na kontry tylko nagle to Piast był faworytem i musiał kreować grę. I lipa

A dla niektörych tu i to wcale nie tak nielicznych, Fornalik to bardzo dobry trener i brany pod uwagę pod kątem Legii

Haha, prawda :)

z nich wszystkich to najlepiej żeby Craxa zagrała w Pucharach kto wie może w końcu Pocałunek śmieci łiskacz zamieni na chugo wie co ,ale lepiej Oni niż Arka która nie wiadomo czy wróci do Eklapy

z nich wszystkich to najlepiej żeby Craxa zagrała w Pucharach kto wie może w końcu Pocałunek śmieci łiskacz zamieni na chugo wie co ,ale lepiej Oni niż Arka która nie wiadomo czy wróci do Eklapy

Jakie to ma znaczenie, kto w pucharach... runda, dwie i po ptakach.

Z tych zespołów każdy odpadnie w pierwszej rundzie.

Nie przesądzałbym z góry, jak zagra zdobywca PP w eliminacjach.

ParsifaL,
z góry to nigdy nie można niczego przesądzać. Wprawdzie można się domyślać, ale nigdy do końca nie wiadomo.

Kilka lat wstecz Zawisza był bardzo blisko awansu do fazy pucharowej LE.

Otóż to, wiele nie brakło. Inna bajka, że strasznie szybko się Zawisza posypał... No ale nie podobały się rządy prezesa... Ciekawe czy podoba im się teraz sytuacja klubu.