Rezerwy: Porażka z wiceliderem

W przedostatnim meczu ligowym rezerwy stołecznego klubu czekało trudne zadanie. Po pierwsze, spotkanie z wiceliderem. Po drugie, olbrzymie braki kadrowe. Na boisku pojawiło się paru zawodników, którzy w ostatnich tygodniach występowali w Centralnej Lidze Juniorów. Wąski skład uwydatniła ławka rezerwowych licząca zaledwie cztery nazwiska w tym Jakuba Kowynię, świeżo upieczonego mistrza Polski do lat 17.

Początek był wyrównany. Co pewien czas atakowali legioniści, którzy szukali szans po przechwytach i szybkich akcjach. Na strzały z dystansu decydowali się Grzegorz Aftyka, Łukasz Łakomy i Bartłomiej Ciepiela, potem z bliska sytuacji nie sfinalizowali z kolei Mateusz Szyszkowski i Łukasz Zjawiński. Rywale również starali się dochodzić do głosu, lecz robili do rzadziej od miejscowych. Sokół miał parę swoich momentów i po stałym fragmencie objął prowadzenie. Dominik Głowiński uderzył bezpośrednio z rzutu wolnego i nie dał większych szans Gabrielowi Kobylakowi na skuteczną interwencję. Minęło kilka minut i "Wojskowi", za sprawą faulowanego Radosława Pruchnika, wywalczyli rzut karny. Do "jedenastki" podszedł Aftyka, ale pomocnik trafił tylko w słupek. Przed przerwą przyjezdni strzelili gola. Aleksander Ślęzak wygrał pojedynek główkowy w polu karnym po rzucie wolnym i pokonał Kobylaka.

Po zmianie stron, gospodarze dążyli do odrabiania strat, ale Sokół umiejętnie się przesuwał i bronił dostępu do własnej bramki. Dwie okazje miał Amos Shapiro-Thompson, jednak najpierw jego uderzenie wybronił Jakub Lemanowicz, a następnie Amerykanin został zablokowany w "szesnastce" gości. Kwadrans przed końcem murawę z powodu groźnie wyglądającego starcia z przeciwnikiem, musiał opuścić Konrad Matuszewski.

Warszawiacy, mimo braków kadrowych utrzymywali się przy futbolówce, próbowali atakować i stwarzać zagrożenie po stałych fragmentach. W końcówce Zjawiński wywalczył rzut karny, a po chwili wykorzystał "jedenastkę". Ekipa z Aleksandrowa Łódzkiego kontrolowała jednak boiskowe wydarzenia do końcowego gwizdka i zgarnęła trzy punkty. W sobotę rezerwy Legii czeka ostatni mecz w sezonie. Rywalem na wyjeździe będzie Ruch Wysokie Mazowieckie.

Legia II Warszawa - Sokół Aleksandrów Łódzki 1:2 (0:2)

Zjawiński (89. min. - k.) - Głowiński (26. min.), Ślęzak (40. min.)

Legia: Kobylak - Leleno, Bondarenko, Szyszkowski (84' Lorenc), Matuszewski (75' Preuss) - Aftyka, Pruchnik, Łakomy, Ciepiela (90' Lisowski) - Shapiro-Thompson - Zjawiński