Ricardo Sa Pinto: Zasłużyliśmy na trzy punkty

- Carlitos w ciągu tygodnia miał problem ze stopą. Nie trenował na sto procent. Szukałem rozwiązania, by mógł pomóc drużynie. Nie był w stanie tego robić przez 90 minut. Czekałem na odpowiedni moment, by wprowadzić go na boisko. Jak widać udało się, wszedł i przez ten czas nam pomógł, dał odpowiednią jakość. Zadebiutował w pierwszym składzie Sandro Kulenović, jestem usatysfakcjonowany jego postawą. Czemu w osiemnastce zabrakło Jose Kante? Tak zdecydowałem.

- William Remy, jak i reszta graczy na boisku, wykonała dobrą robotę. Francuz długo nie mógł grać. Nie mógł trenować. Przechodził długą rehabilitację, przeszedł ją i wrócił do podstawowego składu. Dziś mieliśmy w składzie 4-5 graczy poniżej 21 roku życia. To bardzo dobre dla klubu, dla zespołu. Powrócił też Kasper Hamalainen, który borykał się z problemami zdrowotnymi. Nie jestem jeszcze gotów w pełni, ale krok po kroku będzie otrzymywał swoje szanse. Pracujemy też z pozostałymi, by byli zdolni do gry w stu procentach.