Ruszyła promocja nowego stadionu

Zdjęcia z konferencji - kliknij tutaj

Jako pierwszy głos zabrał dyrektor Biura Sportu Wiesław Wilczyński - Od 2006 roku byliśmy jako miasto zdeterminowani by wybudować ten stadion i od tego momentu poszły za planami konkretne działania. Jest to obiekt dla warszawiaków, który może pełnić szerszą rolę w życiu mieszkańców niż tylko stadionu sportowego. Za kadencji Hanny Gronkiewicz-Waltz rozpoczęliśmy prace przygotowawcze. Ten stadion jest bardzo ważny dla Warszawy, stolica potrzebowała tego obiektu. Stary stadion został oddany w 1930 roku, od tego momentu sport uczynił duży krok do przodu. Warszawa nie miała takiego stadionu i my chcieliśmy przełamać ten impas. Jeszcze w tej kadencji pani prezydent obiekt zostanie oddany. Ten stadion bez VAT-u będzie kosztował niecałe 380 mln zł. Będzie to jeden z najtańszych stadionów w Europie, co nie znaczy że najgorszy. Będzie spełniał wszystkie wymogi klasy Elite. W tej części miasta jest kompleks sportowo-rekreacyjny, jest Agrykola, jest Torwar, są korty tenisowe. Ta część Warszawy ma być funkcjonalna i dla sportu i dla mieszkańców. Na tym stadionie już za kilka miesięcy będzie można miło spędzić czas i to nie tylko w czasie meczu czy dniu meczowym. Rodzi się nowa Legia i nowe możliwości. Jestem pewien, że Legia wykorzysta możliwości które stwarza ten stadion mimo wysokiego czynszu, i że Legia dołączy do najlepszych klubów Europy. Ten stadion stwarza możliwości zarabiania, zysku. Miasto stwarza takie możliwości klubowi warszawskiemu, z tradycjami, mającemu znakomitą historię. Robimy to dla społeczeństwa i mieszkańców Warszawy. Taka jest rola i misja służby publicznej. Dla Warszawy to też duża promocja miasta, a stadion będzie czymś co przyciągnie Europę i Świat. Miasto może promować się przez sport co potwierdziła przeprowadzona przez nas ankieta.

Marek Drabczyk -  Ten stadion to bezpieczeństwo, komfort i nowoczesność. To już nie tylko projekty i rysunki, jesteśmy na nowoczesnym stadionie. Będzie miał 31 tys. pojemności, obiekt o pięciu kondygnacjach, cały przykryty z najnowocześniejszymi rozwiązaniami technologicznymi. Jednym z nich jest cashless operations czyli system bezgotówkowego poruszania się po stadionie. System ten pozwoli każdemu poruszać się po obiekcie bez żadnego problemu. Wszystko za pomocą nowoczesnej karty kibica, która pozwoli wejść na stadion, wjechać na parking, zrobić zakupy w punktach gastronomicznych czy też w sklepie z gadżetami. W przyszłości te karty będą podstawą do szeroko planowanych projektów marketingowych. Komfort to także nowoczesne krzesełka z dobrymi rozwiązaniami technicznymi. Na nich nikt nie zmarznie, nikomu nie będzie niewygodnie. To także barierki, nie betonowe, a szklane, nikomu nie przeszkadzające w widoczności. Membrana dachowa zapewni jasność, jest lekka i nowoczesna. Jesteśmy naprawdę w elicie stadionów europejskich. 

Jarosław Ostrowski -  Ja powiem o bezpieczeństwie, nie zdajemy się tylko na systemy dbające o bezpieczeństwo. Chcemy włączyć aktywnie kibiców w system bezpieczeństwa jaki na tym stadionie będzie. Mamy w tej chwili około 30 przeszkolonych stewardów, kilkudziesięciu czeka w kolejce do przeszkolenia. Chcemy by w krótkim czasie kibiców zamiast ochrony witali uśmiechnięci młodzi ludzie, przyjaźnie im nastawieni. Oprócz tego spełniliśmy szereg wymogów dotyczących bezpieczeństwa, mamy 75 terabajtów przestrzeni na dyskach do rejestracji meczu monitoringiem. Będzie 140 kamer 16, 5 i 2 mega pikselowych. Wkrótce odbędzie się prezentacja tego systemu.

Danuta Kowalska - Ta kampania promocyjna była przygotowywana przez pół roku przez cały zespół Legii Warszawa. Od działu marketingu, przez dział IT, a na dziale sprzedaży kończąc. Nasza oferta jest przeznaczona na każdą kieszeń, szczególna uwagę przywiązaliśmy do lojalnych karnetowiczów, takich co są z Legią na dobre i na złe. Oni mogą liczyć na otrzymanie biletu na mecz otwarcia obiektu, a jeśli polecą osobę która wykupi karnet otrzymają na karcie 50 zł doładowania do wykorzystania w sklepie, restauracji i punktach gastronomicznych. Chcemy pozyskać nowych kibiców, tych co do tej pory oglądali spotkania przed telewizorem. Mamy nadzieję, że oferta będzie zadowalała każdy gust. Karnetowicz oszczędza, opłaca się kupić karnet, bardziej niż pojedynczą wejściówkę. Obalam mi, że karnety i bilety będą strasznie drogie - to nieprawda. Karnet na cały sezon na sektor rodzinny będzie kosztował 249 zł czyli około 14,5 zł na mecz. Kwota jest naprawdę atrakcyjna. Na sektor najzagorzalszych fanów ultras umiejscowionego na trybunie północnej za bramką karnet będzie kosztował 420 zł. To jest cena, która przekonuje. Taniej o 30% będą miały kobiety, uczniowie i studenci 20% zniżki, a seniorzy 50% zniżki. Karnet na najlepsze miejsca na trybunie wschodniej będzie kosztował 1125 zł. Senior zapłaci więc tylko 560 zł. Gdyby zamiast karnetu widz kupował bilety to zapłaciłby 1850 zł czyli naprawdę opłaca się zakupić karnet. Mam nadzieję, że ceny będę sprzyjały zapełnieniu tego obiektu. Karnet obowiązuje na mecze ligowe, puchar Polski i puchar Ekstraklasy jeśli takowy będzie rozgrywany. 

Paweł Kosmala - Ciężko obliczyć jest dochód ze stadionu, bo jest on częścią biznesu pod nazwą Legia Warszawa. W dużej mierze zależy on od frekwencji i cen biletów. Łatwiej jest mówić o przychodzie. Część pieniędzy będzie pochodziła ze sklepu, kiosków cateringowych i restauracji usytuowanej na trybunie północnej. Jednak 80 procent przychodów to będą bilety, karnety loże i klub biznesowy. Trzeba inwestować w drużynę. Pusty stadion przynosi same koszty. Przychód generuje impreza. Poziom zespołu piłkarskiego musi być odpowiedni. Połączenie tych dwóch elementów przychodów ze stadionu, kosztów ich uzyskania, kosztów budowy oddaje ogólny ogląd na biznes, który nazywa się klub piłkarski.

Leszek Miklas -  Będziemy mieć piękny, bezpieczny i funkcjonalny stadion ale wiadomo, że na sam stadion kibice nie będą przychodzili. Naszym zadaniem jest więc zapewnić odpowiedni poziom sportowy drużyny, która będzie na nim grała. Ostatnio z tym nie było najlepiej, zmieniliśmy trenera i wygląda to troszkę lepiej. Do zakończenia mamy siedem kolejek (prezes Miklas przemawiał przed spotkaniem z Jagiellonią) i nie wiemy jeszcze jaki będzie wynik końcowy. Bez względu jednak czy będzie sukces czy nie od nowego sezonu nastąpią zmiany. Niestety nie mogę zdradzić jak chcemy tą drużynę przebudować. Powodów jest kilka, sezon jeszcze trwa, nie mamy pewności co do kilku zawodników czy z nami zostaną czy tez nie. To uzależnione jest także od tego jakie miejsce wywalczą dla Legii na koniec sezonu. Niezależnie jednak od tego ilu zawodników od nas odejdzie obiecuję, że drużyna będzie wzmocniona. Musimy wzmocnić kręgosłup drużyny, sprowadzić po jednym zawodniku z każdej formacji. Nie będziemy tego robić tak jak w zeszłym sezonie czyli dokonywać transferów przed zamknięciem okna transferowego.