News: Sylwetka Dynama Kijów

Sylwetka Dynama Kijów

Robert Balewski

Źródło: Legia.Net

02.07.2015 09:15

(akt. 07.12.2018 22:30)

W najbliższy piątek przebywająca na zgrupowaniu w Austrii Legia zagra mecz sparingowy z Dynamem Kijów, aktualnym mistrzem i zdobywcą Pucharu Ukrainy. Kijowanie od lat zaliczani są do szerokiej czołówki europejskiej i regularnie grają w fazie grupowej Ligi Mistrzów lub Ligi Europy. Zespół oparty jest na kilku reprezentantach kraju oraz dużej grupie obcokrajowców. Właścicielami klubu od ponad dwudziestu lat jest rodzina Surkisów, należąca do najpotężniejszych oligarchów na Ukrainie i mająca ogromne wpływy nie tylko w kraju, ale również w UEFA - Hryhorij Surkis to aktualny wiceprezydent europejskiej federacji. Nic więc dziwnego, że klub zaliczany był do potentatów finansowych na europejskim rynku i potrafił wydawać w ostatnich sezonach po 40 milionów euro na same transfery. Konflikt na Ukrainie zmusił jednak klub do znacznego ograniczenia wydatków w ostatnich dwóch latach, znacznie trudniej jest namówić dobrych piłkarzy z zachodnich lig na przyjazd do Kijowa, wycofała się też większość sp

Kijowskie Proletariackie Stowarzyszenie Sportowe "Dynamo” zostało założone w 1927 roku, a rok później powstała w nim sekcja piłkarska. Nazwa „Proletariackie” nie miała nic wspólnego z robotnikami, gdyż właścicielem klubu od początku był kijowski oddział policji politycznej - najpierw OGPU, następnie NKWD, a piłkarzami byli czekiści. Barwy biało-niebieskie, jakie nosiły wszystkie Dynama, nawiązywały do słów Feliksa Dzierżyńskiego o „czystych i jasnych myślach czekisty”.  Do czasu utworzenia w 1936 roku rozgrywek centralnych w ZSRR, kijowanie grali w rozgrywkach resortowych, rywalizując z Dynamami z innych stolic republik - głównie z moskiewskim, tbliliskim i mińskim. Po utworzeniu ligi piłkarskiej dominowały w niej właśnie kluby enkawudzistów. Ukraińcy dwukrotnie przed wybuchem drugiej wojny światowej uplasowali się na podium rozgrywek, ale nigdy nie udało im się pokonać dominujących wówczas klubów z Moskwy.

 

Po zajęciu przez Niemców Kijowa w 1941 roku większość piłkarzy przedwojennego Dynama, których jako enkawudzistów nie wcielono do wojska, i która nie opuściła miasta jesienią 1941 roku, założyła klub Start, który rozegrał kilka spotkań towarzyskich. W sierpniu 1942 roku Niemcy zorientowali się, w jakim resorcie służyli piłkarze Dynama i wywieźli ich do obozów koncentracyjnych. W rezultacie tego z przedwojennego składu wojnę przeżyli nieliczni. Działalność klubu wznowiono w 1944 roku, a rok później wznowiono rozgrywki ligowe w ZSRR. Ze względu na fakt, iż Ukraina była najbardziej zniszczonym w walkach rejonem ZSRR, kijowanie przez lata nie potrafili nawiązać do osiągnięć sprzed wojny, a w 1946 roku byli nawet bliscy degradacji, gdy zajęli przedostatnie miejsce w lidze. Wówczas od spadku uratowała ich decyzja administracyjna Kremla, który nie zamierzał pozbawiać drugiej największej republiki związkowej przedstawiciela na najwyższym szczeblu rozgrywek piłkarskich, tym bardziej, że należał on do resortu kierowanego przez wszechmocnego wówczas Ławrientija Berię i już w 1952 roku Ukraińcy znów znaleźli się na podium Wyższej Ligi ZSRR, a w 1954 roku zdobyli po raz pierwszy krajowy puchar (wcześniej mieli na koncie tylko siedem pucharów republiki związkowej). Najlepsze lata dla kijowskiego klubu miały jednak dopiero nadejść.

 

Na początku lat sześćdziesiątych Dynamo urosło do roli jednego z głównych faworytów każdego sezonu ligowego. Pierwsze mistrzostwo ZSRR zdobyło w 1961 roku, kolejne dwanaście w latach 1966-1968, 1971, 1974-1975, 1977, 1980-81, 1985-86 i 1990 roku stając się najbardziej utytułowanym klubem w kraju. Dziewięciokrotnie sięgnęło też po krajowy puchar i trzykrotnie po Superpuchar. Największą legendą klubu został jego wychowanek, napastnik Oleh Błochin, który grał w klubie w latach 1969-1988 i został rekordzistą pod względem liczby występów w całej lidze - 432 oraz zdobytych goli - 211. Inna legenda w 1974 roku pojawiła się na ławce trenerskiej - to Wałerij Łobanowśkyj, również jako piłkarz wychowanek Dynama, prowadzący kijowian nieprzerwanie przez szesnaście lat i łącząc od czasu do czasu tą posadę z funkcją selekcjonera reprezentacji ZSRR. W 1965 roku jako pierwszy klub z ZSRR Dynamo rozpoczęło grę w europejskich pucharach, ale przez długi czas nie potrafiło osiągnąć sukcesów na arenie międzynarodowej. W 1975 roku nastąpił przełom i Ukraińcy zdobyli Puchar Zdobywców Pucharów i Superpuchar UEFA, a Błochin otrzymał „Złotą Piłkę” dla najlepszego piłkarza Europy. Dwa lata później Dynamo dotarło do półfinału Pucharu Klubowych Mistrzów Europy. Na kolejne osiągnięcia na arenie europejskiej kibice w Kijowie musieli jednak czekać blisko dziesięć lat. Następna złota era Dynama to druga połowa lat osiemdziesiątych. W 1986 roku Ukraińcy ponownie zdobyli PZP i Superpuchar, a rok później znów dotarli do półfinału PKME. Na Mistrzostwach Świata w 1986 niemal cała podstawowa jedenastka reprezentacji ZSRR składała się z kijowian, a na ławce trenerskiej siedział Łobanowśkyj, piłkarze Dynama stanowili też trzon wicemistrzów Europy z 1988 roku. W ataku szalał wtedy Ihor Biełanow, zdobywca „Złotej Piłki” w 1986 roku. Pod koniec lat osiemdziesiątych prawie wszyscy piłkarze wyjechali na Zachód, wielka drużyna rozpadła się, a wkrótce potem rozpadł się również i Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich.

 

Już w 1989 roku Dynamo wyszło spod skrzydeł resortu spraw wewnętrznych, a na początku lat dziewięćdziesiątych z klubu czekistowskiego stało się piłkarskim symbolem nowego państwa ukraińskiego, przez chwilę grając nawet w strojach z elementami barw narodowych Ukrainy. Przez transformację Dynamo przeszło bezboleśnie, szybko adaptując się do nowych warunków, głównie dzięki Hryhorijowi Surkisowi, ówczesnemu bonzowi partyjnemu z niezwykle wpływowej, choć nie wygrywającej nigdy wyborów prezydenckiej partii SDPU. Hryhorij wraz ze swoim bratem Ihorem zbudował na początku lat dziewięćdziesiątych wokół Dynama gigantyczny koncern przemysłowy, obejmujący m. in. znaczną część sektora energetycznego, naftowego i bankowego Ukrainy oraz szereg innych gałęzi gospodarki. Sam Hryhorij w 2000 roku został prezesem ukraińskiego związku piłkarskiego, a władzę w klubie przejął jego młodszy brat. Od dwóch lat starszy z braci jest wiceprezydentem UEFA, jego wpływy były zresztą kluczowe dla przyznania Polsce i Ukrainie organizacji Euro 2012. Rzecz jasna posiadając tak bogatego i wpływowego właściciela Dynamo zdominowało nowo powstałą ligę ukraińską zdobywając w latach 1993-2001 oraz 2003-2004 jedenaście mistrzostw, sześć pucharów i Superpuchar. Szybko też zaczęło znów odnosić sukcesy na arenie europejskiej.

 

Pierwsza próba dostania się do Ligi Mistrzów skończyła się jednak niepowodzeniem - w 1995 roku w meczu z Panathinaikosem działacze Dynama usiłowali przekupić hiszpańskiego sędziego oferując mu pieniądze i futra, co skończyło się wyrzuceniem kijowian z europejskich pucharów na dwa lata. Nie przeszkodziło to jednak kijowianom w budowie naprawdę mocnej drużyny, która w 1998 roku doszła do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, a rok później aż do półfinału. Największą gwiazdą zespołu był wtedy kolejny wielki wychowanek - Andrij Szewczenko, sprzedany w 1999 roku do Milanu za ogromną wtedy sumę 26 mln dolarów. Niewiele mniejsze pieniądze kijowanie otrzymali za Serhija Rebrowa - 18 mln od Tottenhamu. Wyprzedaż znacząco osłabiła zespół, który zaczął przegrywać konkurencję w kraju z Szachtarem Donieck, pewien wpływ miały również na to zmiany polityczne w kraju i marginalizacja środowiska politycznego, do którego należeli Surkisowie. Po „pomarańczowej rewolucji” Dynamo zdobyło tylko dwa tytuły mistrzowskie, w 2007 i 2009 roku, trzy krajowe puchary i cztery Superpuchary, a w Lidze Mistrzów albo kończyło na fazie grupowej albo wręcz się do niej nie kwalifikowało. Znacznie lepiej szło Ukraińcom w Lidze Europy, gdzie z reguły wychodzili z grupy, a w 2009 roku dotarli nawet do półfinału. Kijowianom nie pomagały w sukcesach nawet astronomiczne wydatki na transfery, które systematycznie rosły - początkowo było to kilka, najwyżej kilkanaście milionów euro na sezon, w 2010 już ponad 20 mln, a  w rekordowych latach 2013-2014 – ponad 40 mln rocznie. Dopiero w 2015 roku, gdy stadion w Doniecku stał się areną wojny, a Szachtar został pozbawiony znacznej części wpływów, Dynamo odzyskało tytuł mistrzowski i potwierdziło swój prymat w kraju zdobyciem pucharu, jednak również kijowianie musieli zacisnąć pasa - w 2014 wydali na transfery tylko 10 mln euro, natomiast wpływy ze sprzedaży zawodników były dwa razy wyższe. W obecnym okienku transferowym Dynamo zakontraktowało na razie wyłącznie piłkarzy z własną kartą na ręku, kilku czołowych piłkarzy szykuje się do wyjazdu na zachód, a klub, finansowany wcześniej hojnie przez ukraińskie banki, pozostał bez głównego sponsora.

 

Kijowianie dzięki Surkisom mogą pochwalić się nowoczesną infrastrukturą. Wyremontowany przed Euro 2012 Stadion Olimpijski, arena finałowa Mistrzostw Europy może pomieścić ponad 65000 widzów, do tego dochodzi nowoczesny, wybudowany w latach dziewięćdziesiątych ośrodek treningowy w luksusowej dzielnicy Koncza-Zaspa, pełnej rządowych rezydencji. Kijowanie mieli przez lata bardzo mocne drużyny młodzieżowe, ale ostatnio szkolenie mocno podupadło i w podstawowym składzie jest bardzo niewielu wychowanków. Maskotką drużyny od 1995 roku jest bóbr Dik, Ukraińcy grają w strojach Adidasa, a numer dwunasty zastrzeżony jest dla kibiców. Trenerem kijowian jest od maja zeszłego roku była gwiazda Dynama, Serhij Rebrow, który zastapił na tym stanowisku inną legendę klubu, czyli Oleha Błochina. Podstawowe ustawienie drużyny to 4-2-3-1.

 

 

Ukraińcy rozpoczęli przygotowania tydzień później niż legioniści. Po badaniach wyjechali 29.06 do Austrii i tam dopiero zaczęli treningi. W czwartek rozegrają pierwszy sparing z rumuńską Universitateą Craiova, a dzień później zmierzą się z Legią. Nie wiadomo jeszcze, w którym z tych sparingów kijowianie zagrają w najsilniejszym składzie.

Najważniejsi piłkarze Dynama:

 

Ołeksandr Szowkowski, bramkarz, 40 lat, były reprezentant Ukrainy (92A). Wychowanek, wicekapitan i legenda Dynama, w klubie od ósmego roku życia, więc ponad trzydzieści lat. Mimo zaawansowanego wieku wciąż wygrywa rywalizację z młodszymi konkurentami i gra w pierwszej jedenastce.

 

Andrij Jarmołenko, prawoskrzydłowy, 25 lat, reprezentant Ukrainy (49A/19), uznany najlepszym piłkarzem ukraińskim zeszłego sezonu. Do Dynama trafił siedem lat temu jako junior. Największa gwiazda zespołu, budzi duże zainteresowanie czołowych klubów Bundesligi i Serie A.

 

Ołeh Husiew, defensywny pomocnik, 32 lata, reprezentant Ukrainy (96A/13). W klubie od 2003 roku. Kapitan klubu. Ostatnio coraz częściej rezerwowy, zarówno w klubie, jak i w kadrze Ukrainy, ale w szatni to wciąż jedna z najważniejszych postaci.

 

Jeremain Lens, lewoskrzydłowy, 27 lat, były reprezentant Holandii (30A/8). Kupiony w 2013 roku z PSV Eindhoven za 9 mln euro, zainteresowane nim są słabsze kluby Premier League.

 

Aleksandar Dragovic, stoper, 24 lata, reprezentant Austrii (38A/1). Kupiony z FC Basel w 2013 roku za 9 mln euro. Prawdopodobnie opuści w tym roku Kijów, rywalizuje o niego pół Bundesligi.

 

Domagoj Vida, prawy lub środkowy obrońca, 26 lat, reprezentant Chorwacji (26A/1). Kupiony w 2013 roku z Dinama Zagrzeb za 5 mln euro.

 

Miguel Veloso, defensywny pomocnik, 29 lat, były reprezentant Portugalii (53A/2).Kupiony w 2012 roku z Genui za 7,5 mln euro. Ostatnio nie zawsze łapał się do podstawowej jedenastki.

 

Jewhen Chaczeridi, stoper, 27 lat, reprezentant Ukrainy (34A/3). Ma prawie dwa metry wzrostu. W klubie od 2009 roku, kosztował 700 tys. euro, jego obecna wartość jest dziesięciokrotnie większa.

 

Younes Belhanda, ofensywny pomocnik, 25 lat, były reprezentant Maroka (17A/1). Kupiony z Montpellier w 2013 roku za 8,5 mln euro.

 

Artem Kraweć, napastnik, 26 lat, reprezentant Ukrainy (6A/2). Wychowanek Dynama, dzięki dobrej grze trafił ostatnio do reprezentacji kraju.

 

Dieumerci Mbokani, napastnik, 29 lat, reprezentant DR Konga (31A/15). Kupiony z Anderlechtu w 2013 roku aż za 11 mln euro. Zeszły sezon miał nieudany, często nie łapał się nawet na ławkę rezerwowych. Ma odejść latem, prawdopodobnie wróci do Brukseli, choć są też na niego chętni w Premier League.

 

Piłkarzem Dynama jest również Łukasz Teodorczyk, znany z gry w Polonii i Lechu napastnik reprezentacji Polski. W zeszłym sezonie był pierwszym zmiennikiem Krawecia, obecnie jednak leczy złamaną w maju nogę i nieprędko wróci na boisko.

 

Podstawowa jedenastka: Ołeksandr Szowkowski - Domagoj Vida, Aleksandar Dragovic, Jewhen Chaczeridi, Danilo Silva (Vitorino Antunes) - Miguel Veloso, Serhij Rybałka (Ołeh Husiew) - Andrij Jarmołenko, Younes Belhanda, Jeremain Lens - Artem Kraweć.

Polecamy

Komentarze (19)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.