Taktyka w pełnym słońcu

Redaktor Piotr Kamieniecki

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

25.01.2019 15:14

(akt. 27.01.2019 14:36)

Piłkarze Legii Warszawa mają za sobą kolejną jednostkę treningową na zgrupowaniu w Troi. Mistrzowie Polski ponownie największą uwagę przykładali do taktyki.

Po czwartkowym sparingu z CD Mafra, który legioniści wygrali 2:1 po golach Williama Remy'ego oraz Carlitosa, mistrzowie Polski mieli wolne popołudnie. Dzień później "Wojskowi" pojawili się na boisku treningowym o godzinie 10:00. Zawodnicy pod wodzą Ricardo Sa Pinto pracowali przede wszystkim nad taktyką. 

Stołeczny zespół przed zajęciami nie miał problemów kadrowych. Żaden z zawodników nie pauzował z powodu kontuzji. Normalnie trenował nawet Paweł Stolarski, który po sparingu z Mafrą wracał do hotelu z opatrunkiem stawu skokowego. Legioniści po krótkiej rozgrzewce skupili się na pracy nad taktyką. Sztab szkoleniowy podzielił drużynę na dwie ekipy, które rywalizowały w gierce na 3/4 długości boiska. Jak wyglądały składy?

Pomarańczowi: Stolarski, Wieteska, Pazdan, Rocha - Nagy, Antolić, Astiz, Vesović - Szymański (Praszelik)- Carlitos

Zieloni: Kucharczyk, Remy, Jędrzejczyk, Hlousek - Agra, Cafu, Martins, Radović (Karbownik) - Hamalainen (Niezgoda) - Kulenović.

W trakcie gierki rywalizowała ze sobą defensywa będąca bliżej wyjściowego składu z ofensywą, której również bliżej znalezienia się w pierwszej "jedenastce" na inaugurację wiosny w Ekstraklasie. Założeniem była szybka gra i wymiana podań. Ponownie kluczowymi słowami treningu były stwierdzenia "press" i "reakcja". To dwie kwestie, do których sztab szkoleniowy przykłada olbrzymią uwagę. W odbiorze i defensywie, gra wyglądała solidnie. Brakowało jednak goli i sytuacji pod bramkami. Najlepiej w ofensywie wyglądali Michał Kucharczyk, który regularnie podłączał się do akcji, a także Salvador Agra potrafiący błyskawicznie przyśpieszyć i oddać niesygnalizowany strzał. Portugalczyk zdobył zresztą bramkę oraz huknął w słupek. 

Treningu nie dokończył Sebastian Szymański. Młody pomocnik doznał w trakcie gierki urazu kolana i opuścił murawę w towarzystwie medyków. Młodzieżowy reprezentant Polski szedł do autokaru z opatrunkiem na prawej nodze. W przerwie gierki doszło również do zmian - plac gry opuścili Miroslav Radović Kasper Hamalainen i wspomniany Szymański. Całą trójkę zastąpili Michał KarbownikMateusz Praszelik, a także potrafiący stworzyć zagrożenie Jarosław Niezgoda

Zajęcia w pełnym słońcu, przy prawie 20 stopniach Celsjusza, trwały blisko 1,5 godziny. To jedyny trening legionistów w piątek. Reszta dnia będzie wolna. Sztab szkoleniowy organizuje obiad dla całego zespołu poza hotelem, a także partyjkę golfa. W sobotę warszawiaków czeka kolejny sparing. Nazwa rywala została ponownie utajniona.

 

Polecamy

Komentarze (71)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.