News: Jarosław Niezgoda: Wykonuję ćwiczenia statyczne

Trudny czas dla Niezgody?

Redaktor Piotr Kamieniecki

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

18.01.2019 21:26

(akt. 22.01.2019 19:40)

Rok temu Jarosław Niezgoda był podstawowym zawodnikiem Legii Warszawa. W ostatnich miesiącach zawodnik musiał się jednak zmagać z problemami zdrowotnymi. 23-latek wrócił do zdrowia, ale po pierwszym obozie okresu przygotowawczego trudno o wrażenie, że Niezgoda będzie mógł liczyć na regularną grę.

Jarosław Niezgoda ma za sobą trudny czas. Napastnik ostatnie pół roku stracił z powodu problemów zdrowotnych. Najpierw pojawił się uraz pleców. Potem 23-latek musiał się zmierzyć z kwestiami kardiologicznymi. Na koniec powróciły dolegliwości związane z plecami. Między meczem z Jagiellonią Białystok, który był ostatnim dla Niezgody w poprzednim sezonie, a powrotem na boiska Ekstraklasy w Sosnowcu, minęło 228 dni. 

W ostatnich tygodniach rundy jesiennej, Niezgoda praktycznie we wszystkich ćwiczeniach pracował z całym zespołem. Zimowy okres przygotowawczy miał być dla atakującego czasem powrotu do formy po długiej przerwie. Interwały na pierwszym zgrupowaniu w Troi pokazywały, że przez serię niefortunnych problemów, cierpiała wydolność, organizm nie był gotowy na wysoką intensywność. W poprzednim sezonie wychowanek Opolanina Opole Lubelskie strzelił dla mistrzów Polski piętnaście goli, ale wiosną może mieć problem z regularną grą. Teraz pojawia się jeszcze jeden problem dla zawodnika - styl Legii. 

Trener Ricardo Sa Pinto jesienią stawiał przede wszystkim na dwóch zawodników w ataku - Carlitosa Sandro Kulenovicia. Niezgoda nie wpisuje się w założenia portugalskiego szkoleniowca, który oczekuje od graczy w ofensywie dynamiki lub dobrej gry w powietrzu, pressingu, walki w defensywie, nie tylko na połowie przeciwnika. Niezgoda żyje z podań, doskonale potrafi przewidzieć, gdzie spadnie piłka, ma wyborny instynkt w polu karnym, ale w trakcie przygotowań nie dostał na ten moment żadnej szansy.

Niezgoda jest jednym z dwóch zawodników, obok młodego bramkarza Cezarego Miszty, który nie zagrał w żadnym z trzech sparingów w Troi choćby przez minutę. Niezgoda trenował przez cały obóz, ale na boisko nie wybiegł. Na teraz, 23-latek jest ostatni w hierarchii atakujących. Na drugim obozie skład mistrzów będzie się klarował, a szkoleniowiec zapowiada rywalizację z mocniejszymi przeciwnikami. Jeśli wtedy Niezgoda nadal będzie poza obszarem zainteresowań Portugalczyka, jego przyszłość w kontekście rundy wiosennej będzie ostatecznie wyklarowana. Z drugiej strony trzeba pamiętać, że zawodnik jest po półrocznej przerwie spowodowanej kontuzją. Teraz nadrabia zaległości, a treningi w Troi były bardzo ciężkie.

Polecamy

Komentarze (280)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.