Patryk Sokołowski Blaz Kramer

Trzecia porażka z rzędu. Motor pokonał Legię

Redaktor Maciej ZiółkowskiRedaktor Jakub Waliszewski

Maciej Ziółkowski, Jakub Waliszewski

Źródło: Legia.Net

01.07.2022 17:00

(akt. 02.07.2022 16:03)

Legia przegrała w LTC 2:3 z Motorem Lublin w czwartym sparingu w letnim okresie przygotowawczym. Do przerwy warszawiacy prowadzili 2:1 po golach Lirima Kastratiego i Maika Nawrockiego, ale w drugiej połowie rywale zdobyli dwie bramki w cztery minuty i ostatecznie wygrali. Dla "Wojskowych" to trzecia porażka z rzędu.
Sparingi letnie 2022/2023 - Sparingi
Legia WarszawaLegia Warszawa
2 3

(2:1)

Motor LublinMotor Lublin
01-07-2022 17:00 Książenice
tvpsport.pl
12'
19'
44'
46'
46'
56'
59'
60'
61'
61'
71'
72'
Centrum meczowe
Legia WarszawaMotor Lublin
  • 4. Sebastian Rudol

  • 7. Jakub Staszak

    46'
  • 9. Michał Żebrakowski

  • 10. Rafał Król

  • 14. Maksymilian Cichocki

  • 15. Michał Lach

  • 17. Filip Wójcik

    61'
  • 20. Damian Sędzikowski

    46'
  • 34. Filip Laskowski

    46'
  • 77. Piotr Ceglarz

  • 98. Przemysław Szarek

Rezerwy

  • 3. Kamil Rozmus

    46'
  • 27. Piotr Kusiński

    46'
  • 70. Mariusz Rybicki

    46'
  • 61. Michał Król

    61'

W piątkowym sparingu wystąpiło kilku piłkarzy, którzy z różnych przyczyn ostatnio grali mniej. W wyjściowym składzie pojawili się m.in. Dominik Hładun, Mattias Johansson (wraca do pełnej sprawności po chorobie) oraz Filip Mladenović, który dopiero 26 czerwca dołączył do drużyny po urlopie (wcześniej był na zgrupowaniu kadry Serbii). W drugiej połowie szansę, w różnym wymiarze czasowym, otrzymało też czterech młodzieżowców – Igor Strzałek, Nikodem Niski, Kacper Skibicki i Jakub Kisiel.

Z początku niewiele działo się na boisku. Legioniści spokojnie wymieniali między sobą podania i rzadko przedostawali się pod bramkę Michała Lacha. Pierwszy strzał oddał w 6. minucie Ernest Muci, ale piłka po jego uderzeniu z rzutu wolnego została wybita na korner. Kilka chwil później warszawiacy wyszli na prowadzenie. Mladenović zacentrował z lewego skrzydła na dalszy słupek do niepilnowanego Lirima Kastratiego, który skutecznie huknął z woleja. Na odpowiedź Motoru nie trzeba było jednak długo czekać. W 19. minucie piłkarze Stanisława Szpyrki przeprowadzili szybką akcję, której nie był w stanie przerwać żaden z zawodników Legii. Damian Sędzikowski, były gracz "Wojskowych", oddał płaski strzał z dystansu, a Hładun musiał wyciągać piłkę z siatki. 

Warszawiacy odważniej zaatakowali po straconym golu. Okazje mieli m.in. Muci i Maik Nawrocki, ale w obu sytuacjach lepszy okazał się Lach. W 37. minucie bliski zdobycia bramki ponownie był Nawrocki. Mladenović zacentrował z rzutu rożnego wprost na głowę młodzieżowca, który główkował minimalnie niecelnie. Po chwili dobry strzał zza pola karnego oddał Maciej Rosołek, lecz uderzył w poprzeczkę. Piłkarze Kosty Runjaicia dopięli swego w końcówce pierwszej połowy. Kastrati wbiegł z piłką w pole karne, a następnie wycofał ją do Nawrockiego, który z łatwością wpakował futbolówkę do bramki. Do przerwy legioniści prowadzili 2:1.

Piłkarze Legii bardzo źle rozpoczęli drugą połowę. Najpierw Mariusz Rybicki pokonał Hładuna po znakomitym uderzeniu z lewej nogi w okienko bramki, a po chwili Joel Abu Hanna popełnił faul we własnym polu karnym, na zawodniku który był w sytuacji sam na sam z bramkarzem, przez co obejrzał czerwoną kartkę i sędzia wskazał na "wapno". Piłkę na 11. metrze ustawił sobie Rafał Król i pewnie zamienił rzut karny na gola. Tuż po tym wydarzeniu stołeczna drużyna znowu grała w komplecie, gdyż arbiter zezwolił na zmianę Abu Hanny, z racji że był to sparing.

Warszawiakom zdarzały się bardzo proste błędy w defensywie, za co mogli przepłacić następnym straconym golem – na szczęście w jednej z kolejnych akcji Motoru rywal trafił tylko w słupek. Zespół ze stolicy miał problemy nie tylko w obronie, ale również w ataku, bo przez dłuższy czas drugiej odsłony w zasadzie nie stworzył zagrożenia pod bramką Motoru. Dopiero w 74. minucie niezły strzał z dystansu oddał Mateusz Grudziński, ale piłka minęła prawy słupek. Niecałe dziesięć minut później dobrą sytuację miał Blaz Kramer. Słoweniec uderzył nożycami w polu karnym, lecz futbolówka poszybowała wysoko nad poprzeczką. Wynik nie uległ już zmianie i Legia przegrała w LTC z Motorem Lublin 2:3.

Autor: Jakub Waliszewski

ZOBACZ TAKŻE:

 Zapis relacji tekstowej na żywo

Skrót meczu

Polecamy

Komentarze (526)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.