W Bełchatowie będzie komplet, GKS zapowiada zwycięstwo

Kamil Kiereś (trener) – Będziemy gospodarzami, ale nie faworytami w spotkaniu z Legią. Wprawdzie w tabeli dzielą nas tylko trzy punkty, ale nie należy tak na to patrzeć. Legia wypracowała pozycję w tabeli swoim potencjałem, a my ciężką pracą. Punkty zdobywamy dzięki temu, że tworzymy kolektyw, dzięki ogromnej pracy w defensywie i temu, że przekłada się to na ofensywę.

Patryk Rachwał – Miło by było zacząć weekend od zwycięstwa z Legią. Stadion ma się zapełnić do ostatniego miejsca, fajnie by było gdyby takie zainteresowanie wzbudzał nie tylko przyjazd Legii, ale i inne nasze mecze. Nasza dyspozycja i pozycja w tabeli na koniec rundy dają nadzieję, ze coraz więcej fanów będzie przychodziło nas oglądać. Legia jest silnym zespołem, ale przy naszej dobrej grze możemy pokusić się o punkty.

Bartosz Ślusarki – To bardzo ważne dla nas spotkanie, podobnie jak pozostałe trzy w tym roku. Nie jesteśmy faworytami, ale interesuje nas zwycięstwo. Mamy swoje atutu, przez całą rundę gramy solidnie w defensywie i mam nadzieję, ze tak będzie też w piątek. By wygrać z Legią musimy zagrać nie tylko skutecznie w tyłach, ale też w ofensywie. Legia to aktualny mistrz Polski, lider tabeli. Wygraliśmy spotkanie w Warszawie, ale była to inauguracja a wtedy forma drużyny jest często wielką niewiadomą. Dziś będzie inaczej, wiemy, że Legię stać na dużo, ale znamy też swoją wartość.