Czesław Michniewicz

W Neapolu z Misztą w bramce

Redaktor Marcin Szymczyk

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

19.10.2021 16:15

(akt. 20.10.2021 08:39)

Piłkarze Legii Warszawa we wtorek trenowali przed meczem z Napoli. Jednostka treningowa została podzielona na zajęcia z trenerem od przygotowania fizycznego oraz na pracę nad taktyką.

Na treningu nie było Tomasa Pekharta, który dzień wcześniej pechowo w jednym ze starć jakich wiele, złamał nos. Będzie pauzował dwa tygodnie, a później wróci na murawę w specjalnej masce – podobnej do tej, jaką przez chwilę miał Cezary Miszta.

Z Napoli od pierwszej minuty zagra właśnie Miszta. Od początku takie ustalenia były w szatni – w meczu z Lechem wystąpi Kacper Tobiasz, a we Włoszech między słupki wróci Miszta, który odżył psychicznie, częściej się uśmiecha, chętnie rozmawia. Przed nim defensywa wróci do ustawienia trójką obrońców złożonych z Artura Jędrzejczyka, Mateusza Wieteski i Maika Nawrockiego. Na wahadłach prawdopodobnie będą ustawieni Filip Mladenović i Kacper Skibicki. – Pozycje wahadłowych wymagają największego wysiłku, obciążenia fizycznego, dlatego będziemy na nich stosować rotację – mówił już w zeszłym tygodniu Czesław Michniewicz.

Po treningu mecz z Lechem wciąż przeżywał „Jędza”. – Co strzelę gola, to mi go nie uznają. A to spalony, a to ręka. Piłka przeszła mi po klatce piersiowej i ręce. Kiedyś sędzia bo wskazał na środek, a dziś jest VAR… no nic, do trzech razy sztuka – mówił kapitan zespołu.

W środę o 9:30 legioniści wylecą do Neapolu. O godzinie 18:15 odbędzie się konferencja prasowa z udziałem trenera Michniewicza, zaś na 19. zaplanowano trening na Stadio Diego Armando Maradona.

Polecamy

Komentarze (131)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.