Domyślne zdjęcie Legia.Net

Wawrzyniak będzie się sądził z Legią

Mariusz Ostrowski

Źródło: Przegląd Sportowy

22.01.2010 06:57

(akt. 16.12.2018 15:17)

<p>Jakub Wawrzyniak zamierza domagać się od Legii Warszawa pieniędzy za okres zawieszenia - informuje Przegląd Sportowy. Jeszcze przez jakiś czas Wawrzyniakowi czkawką odbijać się będzie afera dopingowa, której był bohaterem, kiedy grał w Panathinaikosie Ateny. Lewy obrońca, który oczekuje na pismo z Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie (uzasadnienia skrócenia kary dyskwalifikacji z roku do 3 miesięcy), przebywa w tej chwili na obozie w Hiszpanii. </p>

Według przepisów, trener Jan Urban może już z niego korzystać w sparingach. Najprawdopodobniej wiosną Wawrzyniak będzie mógł grać w ekstraklasie. Tyle że może dojść do niezręcznej sytuacji, bo piłkarz zamierza spierać się z Legią o pieniądze.

- Kuba, poprzez swojego menedżera, zażądał od nas sto procent wynagrodzenia za czas, kiedy był i nadal jest zawieszony przez Grecką Federację Piłkarską. My uważamy, że wykazaliśmy dobrą wolę pozwalając mu na to, by mógł u nas trenować. I naszym zdaniem za okres zawieszenia nie powinien otrzymywać takich pieniędzy, jakich oczekuje. Stanowiska są tak rozbieżne, że spór najprawdopodobniej rozstrzygnie trzecia strona - mówi prezes Legii Leszek Miklas.

Wawrzyniak ma zamiar domagać się kwoty, którą dostawałby w normalnych warunkach z tytułu kontraktu. Chodzi o wynagrodzenie za okres od 5 lipca, kiedy według orzeczenia TA przestała obowiązywać dyskwalifikacja. - Dla nas jest to oczywiste, że Jakubowi te pieniądze się od Legii należą - zapowiedział kilka tygodni temu prawnik zawodnika.

Problem polega na tym, że ani przepisy UEFA, ani PZPN nie precyzują tego typu przypadków. Spory o pieniądze rozstrzyga Piłkarski Sąd Polubowny lub, jeśli strony będą chciały zerwać kontrakt, Wydział Gier PZPN.

 

Polecamy

Komentarze (62)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.