Mateusz Wieteska

Wieteska zadebiutował w Clermont Foot przeciwko PSG

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

06.08.2022 22:45

(akt. 06.08.2022 23:18)

Mateusz Wieteska zadebiutował w Clermont Foot. Były już stoper Legii Warszawa z marszu wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie klubu z Francji i zagrał cały mecz przeciwko PSG w 1. kolejce Ligue 1. Rywalizował m.in. z Lionelem Messim i Neymarem.

Clermont niezbyt dobrze weszło w spotkanie, bo już w 9. minucie straciło bramkę. Mateusz Wieteska, który dostał podanie za plecy, nie zdołał zablokować wycofującego dośrodkowania Pablo Sarabii z lewej strony w pole karne. Lionel Messi nie przyjął piłki, ale musnął ją tak, że ta trafiła do Neymara, a ten skierował ją do siatki.

Po kwadransie meczu były obrońca Legii minął rywala na wysokości koła środkowego i miękko podał w "szesnastkę", lecz Gianluigi Donnarumma uprzedził napastnika Clermont. Potem reprezentant Polski przeciął dwa zagrania w ciągu paru sekund – druga interwencja była dość niefortunna, bo główkował wprost pod nogi przeciwnika, lecz goście nie sfinalizowali akcji. Moment później "Wietes" wykonał udany wślizg, dzięki któremu zatrzymał podanie Neymara do Messiego.

W 23. minucie stoper przerzucił piłkę na lewe skrzydło i przy okazji umiejętnie rozciągnął grę. Po chwili powstrzymał Vitinhę w bocznym sektorze boiska, na połowie gospodarzy. Nieco później próbował naprawić błąd Maxime’a Gonalonsa, który za lekko, niedokładnie wycofał do niego piłkę (środek pola). Wieteska starał się uratować sytuację, doskakując do Neymara, ale klub z Paryża wyprowadził zabójczą kontrę, wykończoną przez Achrafa Hakimiego. W 39. minucie PSG podwyższyło wynik za sprawą Marquinhosa, który skutecznie główkował po dośrodkowaniu Neymara z rzutu wolnego.

W końcówce pierwszej połowy "Wietes" popisał się niezłym przechwytem i celnie zagrał do przodu, lecz jego kolega z drużyny stracił futbolówkę przed polem karnym. Tuż przed przerwą 25-latek utrudnił sytuację Messiemu – strzał Argentyńczyka odbił się od Polaka i został wybroniony przez bramkarza Clermont.

Gdy PSG kreowało ataki w okolicach pola karnego miejscowych, to Wieteska ochoczo doskakiwał do przeciwnika z piłką przy nodze, ograniczając mu swobodę, przestrzeń. Poza tym, kilka razy potrafił napędzić akcje Clermont za sprawą krótkich, płaskich, dokładnych podań do przodu. W pewnym momencie były gracz Legii wyskoczył i głową przeciął centrę Vitinhi w "szesnastkę", a parę chwil później zablokował Neymara na 16. metrze. W 71. minucie chciał posłać przerzut na lewą flankę, ale piłkę przejął rywal. Na mniej niż kwadrans do końca regulaminowego czasu wykazał się czujnością przy rzucie rożnym dla przyjezdnych, wybijając futbolówkę poza pole karne.

W 80. minucie drużyna z Paryża strzeliła czwartego gola. Wieteska starał się zatrzymać akcję, ale nie miał na to większych szans, bo w jej końcowej fazie miał przed sobą Neymara i Messiego, który trafił do siatki w kierunku dalszego słupka. Gdyby tego było mało, to moment później Argentyńczyk zdobył fantastyczną bramkę z przewrotki, ustalając rezultat spotkania. W ostatniej akcji meczu "Wietes" przeciął wycofujące zagranie Messiego sprzed linii końcowej, z bocznego sektora "szesnastki".

1.kolejka Ligue 1: Clermont Foot – PSG 0:5 (0:3) 
Neymar (9. min.), Hakimi (26. min.), Marquinhos (39. min.), Messi (80. min., 86. min.)

Clermont: Diaw – Seidu, Wieteska, Ogier, Borges – Gonalons (85' Baiye), Gastien – Allevinah (73' Dossou), Saracevic (73' Magnin), Rashani (80' Khaoui) – Andrić

PSG: Donnarumma – Ramos (67' Mukiele), Marquinhos, Kimpembe – Hakimi, Vitinha (67' Paredes), Verratti (80' Zaire-Emery), Mendes (78' Bernat) – Sarabia (78' Ekitike), Messi, Neymar

Polecamy

Komentarze (88)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.