Luquinhas

Z Rakowem bez Johanssona, Luquinhas pod znakiem zapytania

Redaktor Marcin Szymczyk

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

24.09.2021 15:10

(akt. 24.09.2021 16:22)

W sobotę piłkarze Legii Warszawa zmierzą się w niezwykle ważnym meczu ligowym z Rakowem Częstochowa. Wiadomo już, że nie będzie mógł zagrać Mattias Johansson. Szwed w czwartek wrócił do treningów, ale po zajęciach narzekał na ból uda i jego występ w najbliższym spotkaniu jest wykluczony.

Jeszcze gorszą informacją jest to, że w starciu kolejki może nie zagrać Luquinhas. Brazylijczyk ma kłopoty z mięśniem czworogłowym. - W przerwie meczu z Górnikiem Łęczna zasygnalizował, że coś go pobolewa, dlatego zmieniliśmy go w trakcie drugiej połowy. Wiemy, że to dla nas bardzo ważny zawodnik, który opiera grę na dynamice, kontakcie z przeciwnikiem, dlatego często jest poobijany. Początkowo myśleliśmy, że to tylko zwykłe zbicie, krwiak – okazało się, że nie do końca, stąd seria badań. Podejmiemy decyzję czy będzie w ogóle przewidziany do „dwudziestki" na rywalizację z Rakowem. Jeśli się to nie uda, to będziemy walczyć, aby był gotowy na Leicester – zdradził Czesław Michniewicz. Lekarze szanse na występ oceniają na 70 procent. Jeśli będzie jakiekolwiek ryzyko pogłębienia urazu, to pomocnik obejrzy spotkanie z wysokości trybun.

Nieco lepiej wygląda sytuacja ze zdrowiem Andre Martinsa, któremu dzień przed wylotem do Moskwy na mecz ze Spartakiem odnowił się uraz stawu skokowego. W czwartek wrócił do zajęć i przepracował cały trening z kolegami, na nic nie narzekał. - Zastanawiamy się, co z nim, wraca po kontuzji, ale nie jest jeszcze wszystko idealnie. Zobaczymy, czy będzie w stanie grać – dodał szkoleniowiec Legii.

Jak może więc wyglądać skład Legii w sobotę? W bramce stanie Artur Boruc. Defensywa powinna być złożona z czterech graczy – Artura Jędrzejczyka, Mateusza Wieteski, Maika Nawrockiego i Filipa Mladenovicia. Przed nimi zagra dwóch środkowych pomocników. Pewniakiem jest Bartosz Slisz. Jeśli wszystko będzie w porządku ze zdrowiem Martinsa, to u boku Polaka zagra Portugalczyk. Jeśli nie, to zastąpi go Ihor Charatin.

Na dziesiątce powinien zagrać Ernest Muci, obok niego szanse na występ ma kilku zawodników – przede wszystkim Lirim Kastrati, a drugą pozycję zająć może Rafael Lopes lub Josue. W ataku wystąpi ktoś z dwójki Tomas PekhartMahir Emreli

Polecamy

Komentarze (56)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.