Dariusz Radko, Jacek Grześkowiak

Zawirowanie z występem Legia Ladies w Pucharze Polski

Redaktor Jan Szurek

Jan Szurek

Źródło: Legia.Net

01.10.2021 15:25

(akt. 01.10.2021 15:51)

Najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu w końcu dojdzie do zaległego spotkania Legia Ladies z MUKS II Praga w Pucharze Polski. Wszystko za sprawą pierwotnie przyznanym walkowerom zarówno rywalom Legii, FUKSowi Pułtusk oraz rywalom MUKS Praga, Jantarowi Ostrołęka.

Źródłem tego zamieszania byly niespójne przepisy Mazowieckigo Związku Piłki Nożnej odnośnie rozgrywek okręgowych Pucharu Polski kobiet. FUKS Pułtusk po spotkaniu z Legią Ladies, wygranym przez legionistki 2:0, złożył wniosek do MZPNu o weryfikację wyniku spotkania z uwagi na zbyt dużą liczbę zmian dokonanych przez Legię w tym meczu.

I faktycznie, trener Dariusz Radko zdecydował się na przeprowadzenie aż 7 zmian, czyli tylu ile dopuszczone jest w rozgrywkach ligowych. W dużej mierze dlatego aby jak największa liczba zawodniczek mogła choć przez chwilę pojawić się na boisku. FUKS Putusk w swoim wniosku o weryfikację wyniku podparł się przepisami Pucharu Polski uchwalonymi przez Polski Związek Piłki Nożnej, które dopuszcza jedynie pięciu zmian w trakcie spotkania. Jednak w tych samych przepisach PZPN dopuścił, aby okręgowe związki uchwaliły odrębne przepisy dotyczące rozgrywek na szczeblu województwa. Tak postąpił np. Małopolski Związek Piłki Nożnej dopuszczający na tym etapie siedem zmian. Na Mazowszu jednak nie uchwalono nic. W regulaminie rozgrywek na sezon 2021/22 odnoszącym się do rozgrywek ligowych męskich i kobiecych znalazła się sekcja dotyczaca Pucharu Polski zezwalająca przeprowadzanie siedmiu zmian, jednak próżno jest szukać informacji, że dotyczy to również Pucharu Polski kobiet. Z drugiej strony nie ma też informacji, że ich nie dotyczy. Przepisy są tak skonstuowane, że można interpretować do rozgrywek męskich oraz kobiecych. I właśnie tak te przepisy interpretowała Legia. 

Po przyznaniu przez Wydział Gier MZPN walkoweru FUKSowi Pułtusk Legia złożyła odwołanie. Komisja odwoławcza po ponad tygodniu namysłów zdecydowała się przychylić do wniosku Legii i utrzymać wynik z boiska. Podobnie zdecydowała się poprzeć argumenty zespołu MUKS Praga. Zdaniem działaczy Jantaru Ostrołka, który uległ na boisku 1:9, w zespole z warszawskiej Pragi zagrała zawodniczka nieuprawniona. Tutaj podobnie jak w przypadku Legii problemem był bałagan regulaminowy w MZPNie. 

Spotkanie półfinałowe Mazowieckiego Pucharu Polski pomiędzy MUKS II Praga a Legią Ladies zostanie rozegrane najprawdopodobniej w najbliższą środę (6.10) przy Kawęczyńskiej 44.

Polecamy

Komentarze (4)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.