News: Hokej: Legia Warszawa - Podhale Nowy Targ (5:8)

Hokej: Legia Warszawa - Podhale Nowy Targ (5:8)

Aleksandra Ceglarska

Źródło: Legia.Net

08.11.2011 23:58

(akt. 12.12.2018 17:40)

<p>Bramkarz sekcji hokejowej Legii Warszawa, Michał Strąk doznał dziś poważnej kontuzji kolana, która uniemożliwiła mu grę w trzeciej tercji meczu z Podhalem Nowy Targ. Na lodowisku zastąpił go 15-letni Krzysztof Gutkowski, który starał się jak najlepiej bronić siatki. Po dwóch częściach spotkania, które zakończyły się remisem 4:4, drużyna gości wygrała z Wojskowymi 8:5. Trener Legii, Zbigniew Stajak docenił doskonałą postawę swoich podpiecznych i udane interwencje młodego golkipera. Strąk na razie nie wie, kiedy będzie mógł wrócić na taflę. Cieszy się z występu młodszego kolegi, którego nazywa "przyszłością warszawskiego hokeja".</p>

Wtorkowy mecz hokejowych rozgrywek o Puchar Polski zapowiadał się kolejnym zwycięstwem legionistów. W pierwszej minucie spotkania bramkę zdobył Patryk Wąsiński, chwilę później swoje celne trafienie dołożył Grzegorz Rostkowski. Hokeiści z Łazienkowskiej częściej utrzymywali się przy krążku, stwarzając wiele niebezpiecznych sytuacji w sekcji przeciwnika. Po ostatniej pauzie na taflę wrócił Karol Szaniawski, który był dziś w doskonałej formie i oddał kilka zdecydowanych strzałów do siatki rywala. Niestety, żaden z nich nie przyniósł punktów. Dzisiejszy występ może także zaliczyć do udanych Damian Kran, który był dużym zagrożeniem dla golkipera z Nowego Targu. Pierwsza tercja okazała się sukcesem gospodarzy, później niestety, zabrakło im szczęścia. W 23. minucie spotkania bramka legionistów zaczęła się przemieszczać. Po drugiej części meczu, która zakończyła się remisem, taflę opuścił nasz bramkarz. Kontuzja kolana okazała się na tyle poważna, że Strąk nie mógł kontynuować gry i zastąpił go 15-letni kolega. Gutkowski pomimo stresu, który towarzyszył mu w pierwszych chwilach występu, znakomicie radził sobie w ostatnich minutach spotkania, kiedy Podhale starało się wykorzystać zmianę w składzie Wojskowych. Młody zawodnik mógł liczyć na wsparcie obrońców oraz doping kibiców. Po dość niefortunnym dla nas meczu goście odnieśli zwycięstwo 8:5.

 


Komentarze po meczu:


Zbigniew Stajak (trener Legii): - Dzisiaj rozegraliśmy bardzo dobry mecz. Warto docenić duże zaangażowanie całej drużyny i doskonałą współpracę wszystkich formacji. Myślę, że to spotkanie zakończyłoby się dla nas zwycięstwem, gdyby nie kontuzja naszego bramkarza. W trzeciej tercji musiał zastąpić go 15-letni zawodnik. Jestem zadowolony z jego udanych interwencji na koniec meczu.


Michał Strąk (bramkarz Legii): - Dzisiaj doznałem dość przykrej kontuzji. Obkręcając się, poczułem silny ból kolana, z którym grałem jeszcze przez prawie dwie minuty. Później nie dałem rady i zastąpił mnie Krzysiek Gutkowski. To młody zawodnik, który intensywnie pracuje na treningach. Jak na swój wiek znakomicie sobie poradził. Myślę, że jest to przyszłość warszawskiego hokeja.


Krzysztof Gutkowski (bramkarz Legii): - Dzisiejszy występ to nie był mój debiut. Wcześniej miałem swoje pięć minut w meczu z Jastrzębiem. W tym spotkaniu towarzyszył mi stres, ponieważ przy wyniku 4:4 na bramkarzu spoczywa duża odpowiedzialność. Na szczęście, mogłem liczyć na pomoc kolegów i wsparcie widowni.

 

Legia Warszawa- Podhale Nowy Targ 5:8 (2:1, 2:3, 1:4)


Bramki:

1:40 Patryk Wąsiński (Bryan Świderski), 4:14 Kelly Czuy (Jarosław Różański), 7:33 Grzegorz Rostkowski (Tomasz Grunwald), 24:31 Bartłomiej Neupauer (Mateusz Tylka), 27:34 Mateusz Tylka (Dominik Cecuła - Łukasz Gacek), 28:17 Kelly Czuy (Jarosław Różański), 29:21 Karol Wąsiński, 33:10 Damian Kran (Filip Komorski), 40:43 Tomasz Landowski (Piotr Ziętara), 45:29 Kelly Czuy (Maciej Sulka), 48:29 Piotr Ziętara (Jarosław Różański), 53:34 Patryk Wąsiński (Jarosław Grzesik), 58:32 Kelly Czuy (Jarosław Różański)

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.