News: Paweł Janas: Legia może w Gdańsku pokazać swoją siłę

Paweł Janas: Legia może w Gdańsku pokazać swoją siłę

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy, przegladsportowy.pl

17.03.2017 09:31

(akt. 07.12.2018 10:48)

- Spodziewam się dużych emocji i sporo piłkarskiej jakości. Czekam na ten mecz i nawet myślę, żeby się na niego wybrać. Czuję, że to będzie kawał dobrego futbolu, dlatego warto obejrzeć go z trybun - mówi na łamach "Przeglądu Sportowego" przed starciem Lechii z Legią były trener naszego zespołu, Paweł Janas.

- Niby do końca sezonu daleko, ale już zaczyna się ostatnia prosta rundy zasadniczej, trzeba walczyć, bo w fazie finałowej warto grać cztery mecze u siebie i mieć najlepszy układ spotkań. Starcie Lechii z Legią to przedsmak emocji, które czekają nas już za kilka tygodni.


- Lechia traci dużo punktów na obcych boiskach, więc tym bardziej nie ma prawa ich trwonić w Gdańsku. Dlatego ogromnie będzie jej zależeć na pokonaniu Legii – żeby trzymać kontakt ze ścisłą czołówką. Najgorsze jest już za Legią. Nie prezentuje jeszcze zachwycającej dyspozycji, ale powinna z formą iść w górę. Europejskie puchary ma za sobą, dlatego coraz mocniej będzie się skupiać na lidze. Siłę może pokazać właśnie w Gdańsku - dodał Janas.


Marcin Mięciel - Legii w Gdańsku zawsze gra się trudno, ale tym razem będzie zwycięstwo. Stawiam na 3:0 dla gości. Dlaczego aż tyle? Bo doskonale pamiętam jesienny mecz przy Łazienkowskiej. Wtedy wielu z hurraoptymizmem patrzyło na Lechię, a ona przyjechała i... zagrała na 0:3. Fakty są takie, że Legia wygrała dwa ostatnie mecze, a Lechia przegrała. Gospodarze w ogóle grają nierówno. Prognozy, że już w tym roku są w stanie zdobyć mistrzostwo Polski, idą chyba zbyt daleko.

Polecamy

Komentarze (12)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.