News: Vadis Odjidja-Ofoe: Czasem walczymy sami ze sobą

Vadis Odjidja-Ofoe: Czasem walczymy sami ze sobą

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy, przegladsportowy.pl

18.03.2017 11:03

(akt. 07.12.2018 10:47)

- Czeka nas trudny mecz, ale co tydzień rozgrywamy takie spotkania. Oczywiście jeśli wygramy, zbliżymy się do drużyn znajdujących się na czele tabeli, co może mieć znaczenie w kontekście rundy finałowej Zespół, który wygra, ma szansę osiągnąć psychologiczną przewagę - mówi w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Vadis Odjidja-Ofoe.

Czy Lechia będzie głównym rywalem w walce o tytuł?


- Nie musimy bać się żadnej drużyny. Największym naszym rywalem możemy być my sami. Pokazaliśmy, że mamy możliwości, by zaprezentować dobry futbol i wygrywać trudne mecze. Czasami walczymy jednak sami z sobą. Jeśli zagramy na swoim najlepszym poziomie, na pewno będziemy mistrzami.


A może głównym rywalem będzie Lech? Poznaniacy wiosną odnieśli komplet zwycięstw, w większości efektownych. Ta seria robi na panu wrażenie?


- Nie tak łatwo mi zaimponować. Wiem, że dobrze im idzie, ale nam też szło dobrze, wygrywaliśmy po 5:0. W piłce w jednej chwili wszystko się zmienia, np. nagle napastnik przestaje strzelać. Każdy ma dobre i złe momenty. My mieliśmy złe na początku sezonu  Traciliśmy 10 punktów do lidera, teraz już tylko trzy. 


Podczas ostatniego okna transferowego straciliście Nemanję Nikolicia i Aleksandara Prijovicia. Bez nich Legia ma problem ze zdobywaniem bramek.


- Po naszych wynikach widać, że nie strzelamy tylu goli, co wcześniej. Odeszli napastnicy, którzy byli tu od dawna. Nasi nowi napastnicy potrzebują czasu, a teraz są kontuzjowani. Necid i Chukwu to na pewno napastnicy dużej klasy. Klub i my w nich wierzymy. Z Rado nasza współpraca wygląda jednak dobrze. Nie strzelamy tylu goli co wcześniej, ale stwarzamy sytuacje. Tak długo, jak będziemy je kreować i wygrywać, będę zadowolony. Wiadomo, że dobrze wygrywać po 4:0, ale 1:0 też wystarczy. Leicester zdobyło mistrzostwo Anglii zwyciężając w większości spotkań po 1:0 lub 2:1.


Zaczął pan jednak negocjacje w sprawie nowego kontraktu, ale na razie nic pan nie podpisał.


- Rozmawialiśmy o przyszłości, ale nie doszliśmy do punktu, w którym dyskutuje się o liczbach.


Zapis całej rozmowy z Vadisem Odjidją-Ofoe można przeczytać w dzisiejszym wydaniu "Przeglądu Sportowego".

Polecamy

Komentarze (18)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.